22 osoby zginęły w wypadku tajwańskiego autobusu
W wypadku wycieczkowego autokaru na
Tajwanie zginęły 22 osoby, a 24 zostały ranne - powiadomili przedstawiciele tajwańskiego rządu.
Do katastrofy doszło w niedzielę, gdy dwupoziomowy autokar zjechał nagle z krętej górskiej drogi i stoczył się do wąwozu.
Większość ofiar zginęła na miejscu, wypadając przez okna toczącego się pojazdu i uderzając w leżące na zboczach głazy.
Wśród rannych jest 16 dzieci. Wszystkie zostały przewiezione do szpitala z ciężkimi złamaniami i innymi obrażeniami ciała.
Ministerstwo transportu Tajwanu ujawniło, że choć autokar był 18- letni, niedawno przeszedł pomyślnie kontrolę techniczną. Zapowiedziano jednak, że władze rozważą wprowadzenie zakazu poruszania się po górskich drogach starymi autobusami.