27 września ok. godz. 18.30 policjanci otrzymali zgłoszenie, że w Legionowie przy ul. Kościuszki młody mężczyzna strzelał z broni palnej do przejeżdżającego pociągu. Na szczęście nikomu z pasażerów nic się nie stało.
Godzinę później znowu ktoś strzelał w kierunku budynku hurtowni glazury i terakoty, niszcząc kabinę prysznicową. Wszystko wskazywało na to, że sprawca w obu przypadkach jest ten sam. Policjanci sprawdzili wiele osób, co do których istniało podejrzenie o dokonanie tych czynów - wyjaśnił Sokołowski.
Ostatecznie policjanci zatrzymali Marcina S. Nastolatek przyznał się do zarzucanych mu czynów; broń, z której strzelał była kradziona.