PolskaZakażeń przybywa. "W naszych głowach wyłączył się alarm"

Zakażeń przybywa. "W naszych głowach wyłączył się alarm"

Zakażeń przybywa. "W naszych głowach wyłączył się alarm"
Zakażeń przybywa. "W naszych głowach wyłączył się alarm"
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Olkuśnik
Arkadiusz Jastrzębski

01.11.2021 06:41

Czwarta fala pandemii koronawirusa przybiera na sile. - Im dłużej pandemia trwa, tym bardziej czujemy się sfrustrowani i bezsilni - mówi dr Agata Rudnik z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego i apeluje, aby zadbać o swoje zdrowie psychiczne.

Dr Agata Rudnik z Uniwersytetu Gdańskiego powiedziała, że pandemia koronawirusa w dużym stopniu odbiła się na zdrowiu psychicznym dorosłych oraz dzieci.

- Nie jesteśmy superbohaterami i w dłuższej perspektywie nie potrafimy wytrzymać takiego ciągłego napięcia. Wielu z nas w końcu wciśnie guzik i wyłączy ten pandemiczny alarm, który wył w naszych głowach przez ostatni rok, nawet jeśli zagrożenie wciąż jest realne - powiedziała PAP ekspertka z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego.

Jak zauważyła dr Rudnik, pandemia COVID-19 postawiła ludzi przed wyzwaniami, na które możemy reagować w bardzo różny sposób. Wskazała, że jednym z mechanizmów obronnych może wypieranie i bagatelizowanie ryzyka zakażenia koronawirusem.

Zobacz też: Obostrzenia tylko dla niezaszczepionych? Wiceminister mówi o "bonusach"

Psycholog dodała, że skrajnym przykładem są osoby, które całkowicie ignorują ostrzeżenia i restrykcje. - Ludzie zobojętnieli na informacje związane z COVID-19 - stwierdziła dr Agata Rudnik.

Jak zauważyła, na początku pandemii fala pomocy innym była bardzo szeroka, a obejmowała chociażby akcję szycie maseczek.

Zakażeń przybywa. "W naszych głowach wyłączył się alarm"

Mówiąc o tym, jak radzić sobie z kryzysem, psycholog podkreśliła, że najważniejsze jest, aby dbać o zdrowie psychiczne.

- Badania pokazują, że najważniejsze są relacje z bliskimi. Satysfakcjonujące, wysokie jakościowo relacje z innymi ludźmi w dużej mierze stanowią o naszym szczęściu - zaznaczyła dr Rudnik.

Przeczytaj też:

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (24)
Zobacz także