Były działacz PiS lekceważył epidemię. Trafił z dusznościami na oddział covidowy
Bogdan Wątor, były działacz PiS z powiatu słupskiego, od miesięcy propagował na Twitterze treści negujące epidemię i zniechęcające do szczepień. W czwartek trafił do szpitala z dusznościami i zmianami w płucach.
30.10.2021 16:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Bogdan Wątor to były działacz Prawa i Sprawiedliwości w powiecie słupskim. W 2018 roku kandydował z list PiS w wyborach samorządowych. Od miesięcy podważa na Twitterze sens szczepienia się przeciwko koronawirusowi, a COVID-19 nazywał grypą lub bezobjawowym przeziębieniem.
Były działacz PiS lekceważył szczepienia. Trafił do szpitala
W czwartek wieczorem jego wpis zaskoczył użytkowników Twittera. Poinformował, że jest w szpitalu w Słupsku i ma duszności.
- Od 16:00 czekam w izolatce w szpitalu Słupsku na przyjęcie jakikolwiek oddział covidowy. Bez jakiegokolwiek leczenia! Badanie TK wykazało 50 proc. zmiany w płucach... Duszę się. Czy to normalne? - pytał Bogdan Wątor oznaczając przy tym ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz Piotra Mullera, rzecznika rządu i słupskiego posła PiS.
Zobacz także: Ale wpadka! Pomylił nazwę własnej partii. Uwagę zwróciła mu Witek
Jego wpis wywołał falę komentarzy użytkowników, którzy wytknęli mu dotychczasowe podejście do epidemii. Kolejny wpis pojawił się dopiero w sobotę.
- Informuję, że od 22:00 wczoraj jestem pod opieką szpitala covidowego w Gdańsku, a mój stan się poprawia - napisał Bogdan Wątor.
Podważał szczepienia i bronił groźby Brauna do Niedzielskiego
Co wcześniej pisał o pandemii? Na Twitterze byłego działacza PiS można znaleźć posty m.in. tezy, że ewentualna obowiązkowość szczepień kojarzy mu się z "głębokim średniowieczem". "Zmuszanie, nawet pośrednie, ludzi do pozbawienia ich kontroli nad swoim ciałem przypomina prawo 1 nocy, gdy panna młoda szła do łoża feudała aby uchronić swoją rodzinę od drakońskich podatków i uwięzienia" - pisał.
Z kolei we wrześniu bronił Grzegorza Brauna, gdy poseł Konfederacji mówił do ministra zdrowia "będziesz pan wisiał!". "Braun ostrzegał Niedzielskiego o jego odpowiedzialności za masową zbrodnię przeciwko Polakom - odebranie nam dostępu do pomocy medycznej przez co umarło 150 tysięcy Polaków. Skandalem jest obrona takiego ministra!" - pisał były działacz PiS z ziemi słupskiej.
O szczepieniach pisał: "Oni chcą nam wmówić, że zaszczepieni wprawdzie chorują, także ciężko, ale winni są temu wyłącznie niezaszczepieni, bo tylko oni przenoszą wirusa i zarażają zaszczepionych biedaczków. Jakieś badania, link może?".