Świat"Zadzwonili z Watykanu. Myślałam, że to jakiś żart"
"Zadzwonili z Watykanu. Myślałam, że to jakiś żart"
Szkoła dla niepełnosprawnych dzieci w Poznaniu zyska windę. Dzięki reportażom w mediach dowiedział się o niej papieski jałmużnik, bp. Konrad Krajewski. Przekazał on informację o potrzebujących samemu papieżowi. Franciszka wzruszyła historia niepełnosprawnych dzieci, które po schodach muszą być wnoszone na rękach przez pracowników szkoły. - Byłam oszołomiona, myślałam, że to jest jakiś żart - relacjonuje Maria Warda, dyrektor ośrodka "Zawsze Razem". - Byliśmy zaszokowani, że tak się stało - dodał pracownik szkoły. Franciszek postanowił wesprzeć poznańską placówkę kwotą 20 tys. zł. Kolejne 30 tys. zł dołoży poznańska kuria. Winda najprawdopodobniej powstanie jeszcze w tym roku.