PolitykaProkurator Andrzej Łojkowski przed komisją ws. Amber Gold. "Nie popełniłem błędów"

Prokurator Andrzej Łojkowski przed komisją ws. Amber Gold. "Nie popełniłem błędów"

Prokurator Andrzej Łojkowski przed komisją ws. Amber Gold. "Nie popełniłem błędów"
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

07.12.2016 11:10, aktual.: 07.12.2016 12:18

• Komisja śledcza ds. Amber Gold przesłuchuje prokuratora Andrzeja Łojkowskiego
• Uważam, że nie popełniłem błędów - zeznał przed posłami prokurator

Prok. Andrzej Łojkowski był do marca 2013 r. rzecznikiem dyscyplinarnym Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. To on m.in. wszczął postępowanie wyjaśniające wobec prok. Barbary Kijanko, która była pierwszym referentem sprawy Amber Gold. Postępowanie dotyczyło m.in. niewyjaśnienia okoliczności sprawy i niezasadnego postanowienia o umorzeniu dochodzenia.

Posłowie z komisji śledczej pytali, dlaczego "tak rażące błędy prokuratorskie nie doczekały się owocnych konsekwencji dyscyplinarnych". Łojkowski odpowiedział, że nie uważa, aby popełnił błędy. - Może jakieś, które nie miały wpływu na późniejszy bieg i treść orzeczenia sądu dyscyplinarnego - dodał.

Przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann (PiS) przypomniała, że zeznający we wtorek przed komisją b. rzecznik dyscyplinarny w Prokuraturze Generalnej prok. Jacek Radoniewicz mówił, że analizował wnioski o wszczęcie postępowań wyjaśniających dotyczących czworga gdańskich prokuratorów: Barbary Kijanko, Witolda Niesiołowskiego, Marzanny Majstrowicz i Hanny Borkowskiej. Wszystkie wnioski były autorstwa Łojkowskiego. W ocenie Radoniewicza "nie miały szans powodzenia", gdyż "obraza" tych przepisów, na które rzecznik się powołał, nie była deliktem dyscyplinarnym. "W związku z tym porażka przed sądem murowana" - oceniał Radoniewicz.

Zdaniem Łojkowskiego, sformułowane przez niego zarzuty wobec choćby prokurator Kijanko, rokowały szansę powodzenia. - Skorygowanie tych zarzutów o to, o czym mówił prok. Radoniewicz, w niczym nie wpłynęłoby na treść zapadłych w sprawie orzeczeń - ocenił przesłuchiwany.

Oprac. Magdalena Wojnarowska

Zobacz też: "Mam wrażenie, że komuś zależało na paraliżu prokuratury"

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (8)
Zobacz także