Kolejny funkcjonariusz ranny na granicy z Białorusią
Niedaleko Białowieży funkcjonariusz Straży Granicznej został ranny po uderzeniu konarem w głowę przez grupę agresywnych osób. Mundurowy przebywa w szpitalu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Atak miał miejsce w poniedziałek około godz. 4 na odcinku w okolicach Białowieży (woj. podlaskie). Grupa około dziesięciu agresywnych osób na odcinku granicy, którego zabezpieczeniem jest stalowa zapora, rzucała w kierunku polskich służb kamieniami, grubymi gałęziami, niektóre z tych osób używały też gazu.
Jeden z interweniujących funkcjonariuszy został uderzony konarem w głowę, ma obrażenia okolic oka. "Funkcjonariusz przebywa w szpitalu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo" - podała Straż Graniczna na platformie X.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kolejny atak na funkcjonariuszy SG
W ostatnim czasie Straż Graniczna niemal codziennie informuje o agresywnych zachowaniach migrantów znajdujących się za stalową zaporą na granicy z Białorusią. Najczęściej chodzi o rzucanie w kierunku polskich służb kamieniami i gałęziami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Afera ziobrystów. "Największa w historii wolnej Polski"
W ub. tygodniu jeden z żołnierzy - na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych - został pchnięty nożem i z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala; dwóch funkcjonariuszy SG w dwóch innych atakach zostało lżej rannych.
Po incydencie w okolicach Dubicz Cerkiewnych premier Donald Tusk zapowiedział utworzenie dodatkowej strefy buforowej przy granicy z Białorusią. MSWiA pracuje nad końcową wersją rozporządzenia, które ma dotyczyć tej kwestii. Przepisy miały wejść w życie 4 czerwca, ale - w związku z prowadzeniem konsultacji m.in. z samorządami - ten termin został przesunięty.
Ze statystyk SG wynika, że rośnie liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Od początku maja było ich ok. 7,5 tys., podczas gdy w kwietniu blisko 3,4 tys. Od początku roku blisko 17 tys. takich prób.
Przeczytaj teraz:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski