Negocjacje stoją w miejscu. Nie ma przełomu między USA i Ukrainą

Ukraińsko-amerykańskie rozmowy zakończyły się ramowymi ustaleniami, jednak przełomu w negocjacjach nie osiągnięto - podaje agencja Bloomberg. Rozmowy na Florydzie mają być kontynuowane także w sobotę.

Steve Witkoff, Rustem Umierow

Źródło zdjęć: © East News

oprac. Tomasz Waleński

6 grudnia 2025, 16:42

Najważniejsze informacje:

Rozmowy Ukrainy z USA doprowadziły do ramowych ustaleń w zakresie bezpieczeństwa.
Kluczowym czynnikiem pozostaje gotowość Rosji do długoterminowego pokoju.
Negocjacje kontynuowane będą 6 grudnia we Florydzie.

Nadal są największym sojusznikiem? Szefowa dyplomacji UE mówiła o USA

Apple pokazało nowego iOS. Konkurencja miała to już od dawna

Dyskusje dotyczyły m.in. wyników rozmów amerykańskich przedstawicieli z Rosjanami oraz dalszych działań na rzecz zakończenia wojny. Jednakże, mimo pozytywnych formułowań, brak jest dowodów na znaczący przełom w negocjacjach - wskazuje Bloomberg.

Jakie są ramowe ustalenia?

Jak wynika z oświadczenia strony amerykańskiej, podczas rozmów omówiono "wyniki niedawnego spotkania strony amerykańskiej z Rosjanami oraz kroki, które mogłyby doprowadzić do zakończenia wojny" na Ukrainie.

Delegacje uzgodniły "ramy bezpieczeństwa" i omówiły, jakie środki odstraszające będą potrzebne w ramach potencjalnego porozumienia pokojowego, mającego na celu zakończenie wojny z Rosją.

Ultimatum z USA. Wyznaczają termin Europie

Spotkanie miało miejsce we Florydzie, a uczestniczyli w nim m.in. zięć Donalda Trumpa, - Jared Kushner oraz specjalny przedstawiciel Steve Witkoff. Ze strony ukraińskiej delegacji przewodził sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy Rustem Umierow i szef Sztabu Generalnego, Andrij Hnatow. Kolejna tura rozmów zaplanowana jest na 6 grudnia.

Źródło: Bloomberg