Żona izraelskiego wicepremiera przeprasza za rasistowski żart o Baracku Obamie
Żona izraelskiego wicepremiera Silwana Szaloma przeprosiła Baracka Obamę za rasistowski żart, który zamieściła na swoim koncie na Twitterze. O wpadce Judy Mozes donosi CNN.
W niedzielę Mozes zamieściła na swoim koncie na Twitterze żart o amerykańskim prezydencie: "Wiecie, jaka jest Obama Coffee? Czarna i słaba". Kilka godzin później tweet zniknął z jej konta, jednak w sieci już zdążyło zawrzeć.
Judy Mozes oprócz tego, że jest żoną wicepremiera Izraela i ministra spraw wewnętrznych Silwana Szaloma, jest też dziennikarką. Jej felietony publikowane są m.in. w gazecie codziennej "Yediot Ahronot". Po usunięciu wpisu na Twitterze Mozes przeprosiła prezydenta Obamę, tłumacząc się, że był to głupi żart, który gdzieś usłyszała.
W kolejnym wpisie Mozes usprawiedliwiała się, że "lubi ludzi bez względu na ich rasę i wyznawaną religię". Dodała, że nie chciała nikogo urazić. "Mam nadzieję, że wciąż będę żonata, kiedy mój mąż wróci i dowie się, co zrobiłam" - zażartowała.
Incydent ma miejsce w momencie, gdy stosunki między Barackiem Obamą i Benjaminem Netanjahu są szczególnie napięte w związku z krytykowanym przez władze Izraela porozumieniem nuklearnym z Iranem.