Zaczną likwidować groby z powodu braku opłat
"Grób przeznaczony do likwidacji z powodu braku opłat". Naklejki z takim napisem pojawią się pod koniec czerwca na poznańskich cmentarzach komunalnych. Akcję zorganizuje Spółdzielnia Pracy Universum, która zarządza dwiema nekropoliami: na Junikowie i Miłostowie. Cele są dwa: ściągnięcie należności i zdobycie nowych miejsc grzebalnych.
Na terenie obu cmentarzy komunalnych znajduje się dzisiaj około 120 tysięcy grobów.
- Szacujemy, że około 20-30 tysięcy z nich jest nieopłacona - mówi Piotr Szlingiert, prezes Universum. - To bardzo dużo, bo prawie 25% wszystkich grobów. Nie możemy tego dłużej tolerować.
Z kilku powodów. Po pierwsze, jest to nieuczciwe w stosunku do osób, które prolongatę opłacają. Po drugie - wzrastają koszty utrzymania cmentarzy (gospodarka odpadami, zatrudnianie pracowników, wynajmowanie ochrony) i potrzebne są pieniądze na inwestycje: budowę nowych dróg i remont budynków przedpogrzebowych. Tymczasem opłaty grzebalne nie wzrastały od 2001 roku.
- Od końca czerwca chcemy zamieszczać na nieopłaconych nagrobkach informacje o konieczności dokonania opłaty prolongacyjnej - twierdzi prezes Szlingiert. - Jeśli mimo to opłata nie wpłynie, grób zostanie wykorzystany jeszcze raz.
I to kolejny powód, dla którego Universum zdecydowało się rozpocząć akcję. Ma ona pokazać, iloma grobami opiekują się bliscy zmarłych, a ile z nich jest opuszczonych. Dzięki temu uda się zdobyć nowe miejsca grzebalne.
- Na Junikowie powoli kończy się możliwość chowania w nowych grobach tradycyjnych. Jednak przez wiele lat będzie jeszcze miejsce na groby urnowe. Na Miłostowie miejsca na groby tradycyjne wystarczy jeszcze na kilka lat - wyjaśnia Piotr Szlingiert. - Dlatego musimy podchodzić bardziej ekonomicznie do powierzchni cmentarzy.
Bożena Przewoźna, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Urzędu Miasta Poznania, zapewnia, że miejsc na cmentarzach miejskich nie zabraknie.
- Na Miłostowie jest jeszcze miejsce. Poza tym jest możliwość powiększenia tego cmentarza. Prowadzimy już z Universum rozmowy na ten temat - przekonuje dyrektor Przewoźna.
Miasto szuka też nowych terenów, w których mogłyby powstać cmentarze. Nekropolia komunalna mogłaby na przykład powstać na Strzeszynie.
Akcja organizowana przez zarządcę cmentarzy również ma zapewnić dodatkowe miejsca grzebalne. Szef Universum zdaje sobie sprawę, że część bliskich może odwiedzać groby zmarłych dopiero na przełomie października i listopada. Dlatego uspokajają, że groby nie będą likwidowane po dwóch dniach czy miesiącach od chwili wywieszenia informacji. Na naklejkach znajdzie się też adres siedziby Universum i numer telefonu, pod którym będzie można uzyskać informacje dotyczące opłat.
- Jeśli ktoś będzie miał wątpliwości, czy faktycznie zalega z opłatą, będzie to można wyjaśnić u nas - mówi Piotr Szlingiert. - Warto też nas odwiedzić, jeśli kogoś nie będzie stać na wniesienie opłaty. Po złożeniu wniosku o oddalenie w czasie płatności, może liczyć na naszą przychylność.
Planowana akcja jest pierwszym tego typu przedsięwzięciem. Wcześniej Universum wywiesiło tablice przy bramach wejściowych na cmentarz. Przyniosło to sporty efekt.
Ile kosztuje prolongata grobu?
Opłaty za miejsce na cmentarzu pobierane są raz na 20 lat.
- 462 złotych trzeba zapłacić za grób pojedynczy
- 693 złotych wynosi opłata za grób dla dwóch osób
- 924 złotych kosztuje opłata za grób potrójny
- 1155 złotych - za grób czteroosobowy
- 75 złotych wynosi opłata za pojedynczy grób urnowy
- 150 złotych - za podwójny grób urnowy
- 225 złotych - za trzyosobowy grób urnowy
- 300 złotych za grób urnowy dla czterech osób.