Wrocław. Miasto jest dla wszystkich. Spoty poświęcone Ukrainie w MPK

Wrocław zamierza walczyć z ksenofobią. Jako że w stolicy Dolnego Śląska żyje wielu obcokrajowców, a przede wszystkim Ukraińców, to w autobusach i tramwajach MPK zaczęto wyświetlać specjalne filmy poświęcone Ukrainie.

- Na początku jest mowa nienawiści, która później od słów przeradza się w dyskryminację, izolację i marginalizację. Kończy się to zawsze na aktach przemocy - mówił kilka dni temu Bartłomiej Ciążyński, doradca prezydenta Wrocławia ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii.

Stolica Dolnego Śląska zamierza walczyć z ksenofobią. Zwłaszcza że ataków, przede wszystkim na Ukraińców, nie brakuje. - Odnosząc się do przykładu - tytuły artykułów w gazecie mówią o pijanych czy zatrzymywanych Ukraińcach. To szczucie na inne nacje. W przypadku podobnych czynów Polaków, nikt nie podkreśla ich obywatelstwa - dodawał Ciążyński.

W akcję przeciwko ksenofobii zaangażowało się MPK Wrocław. Jak podkreśla miejski przewoźnik, sam w tej chwili zatrudnia 13 Ukraińców - są to kierowcy, motorniczowie, kontrolerzy, pracownicy administracyjni.

"Zawsze będziemy występować przeciwko ksenofobii, nietolerancji i mowie nienawiści, a jednym ze skuteczniejszych lekarstw przeciwko tym chorobom, które toczą nasze społeczeństwo, jest edukacja" - ogłosiło MPK Wrocław.

Dlatego też od tego tygodnia w autobusach i tramwajach MPK Wrocław można oglądać specjalne filmy edukacyjno-informacyjne, które poświęcone są Ukrainie. Mają one sprawić, że postrzeganie Ukraińców przez wrocławian zmieni się.

Oto jeden z filmów, jakie można oglądać w komunikacji miejskiej. Poświęcony jest ukraińskiemu Naddnieprzu.