Do zdarzenia doszło na ul. Żernickiej we Wrocławiu. Policjanci początkowo otrzymali informację o tym, że autobus potrącił pieszego, którego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Szybko okazało się jednak, że chłopak ma znacznie większe problemy niż to, że wpadł pod nadjeżdżający autobus.
Wrocław. 25-latek potrącony przez autobus. Był poszukiwany listem gończym
W pierwszej kolejności funkcjonariusze ustalili, że 25-latek wbiegł na jezdnię w niedozwolonym miejscu i tym samym kierowca MPK Wrocław nie miał możliwości uniknięcia zdarzenia. Chłopak został trafiony prawym narożnikiem pojazdu, ale na tyle lekko, że nie doznał poważniejszych obrażeń.
Wrocławianinem zajęła się załoga Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowany tłumaczył, że wbiegł na jezdnię, bo chciał zdążyć na autobus odjeżdżający z przystanku po drugiej stronie ulicy. Nie był to jednak koniec jego problemów.
Stadion Narodowy jako szpital polowy. Senator PiS zgłosił chęć do pracy
Wylegitymowanie 25-latka pozwoliło stwierdzić, że jest on poszukiwany listem gończym. - Mężczyzna po niezbędnych czynnościach w placówce zdrowia został przewieziony na komisariat, a następnie do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Najbliższy czas spędzi jednak w zakładzie karnym, gdzie zgodnie z decyzją organu poszukującego powinien trafić - informuje sierż. szt. Krzysztof Marcjan z wrocławskiej policji.
Od interweniujących policjantów mężczyzna otrzymał jeszcze mandat w wysokości 250 złotych, w związku z doprowadzeniem do kolizji. Jedynym pozytywnym akcentem tego dnia, było to, że w wyniku zdarzenia drogowego nic poważnego mu się nie stało.
