PolskaWepchnęli go pod autobus. Co widział kierowca?

Wepchnęli go pod autobus. Co widział kierowca?

Rowerzysta z Pabianic (woj. łódzkie) zginął pod kołami autobusu popchnięty przez nieznanych sprawców. Napastnicy czekali na swoją ofiarę przy jezdni.

Kiedy rowerzysta przejeżdżał, został uderzony w twarz. W wyniku ciosu stracił równowagę i z impetem uderzył w bok autobusu. Mężczyzna był w kasku, ale nie uratowało mu to życia.

Chwilę później dwaj sprawcy wsiedli do - jak twierdzą świadkowie - srebrnego lub szarego renault i odjechali. Część z nich zapamiętała numery rejestracyjne pojazdu.

Nieznane są motywy działania sprawców. Możliwe, że rowerzysta wcześniej zajechał im drogę. Policja zna personalia właściciela samochodu, ale ten zapadł się pod ziemię.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (76)