Ten tajemniczy pojazd wyjeżdża na tory warszawskiego metra nocą, gdy wszystkie pociągi zjadą z trasy. Ma jedynie kilka godzin na wykonanie swojej pracy. Jednak nie tempo jej wykonywania jest w tym przypadku najważniejsze, tylko dokładność i dotarcie do wszystkich zakamarków tunelu.
Odkurzacz waży ponad 7 ton i wytwarza nawet 500 mbar podciśnienia. Do tunelu metra wtaczany jest za pomocą specjalnej lokomotywy, choć sam posiada silnik o mocy 129 kW - informuje Metro Warszawskie.
Warszawa. Filtry o ogromnej powierzchni
Zadaniem maszyny jest odkurzanie torów w tunelach i na stacjach metra. Pomagają w tym dwie potężne, automatyczne dysze, zbierające brud, kurz i odpadki z podtorza oraz dwie rury mobilne, służące do wyciągania zanieczyszczeń z największych zakamarków. System dysz ciśnieniowych oraz zbiorniki na wodę pozwalają czyścić torowisko również na mokro.
Najbardziej imponujący jest jednak nie rozmiar i funkcja maszyny, ale przede wszystkim sposób filtracji. Jej filtry mają łączną powierzchnię 60 m2. Odkurzany materiał jest automatycznie segregowany na większe i mikro odpady. Następnie powietrze kierowane jest do głównej części filtra, gdzie oddzielany jest pył resztkowy. Odpady trafiają do kontenera o objętości 7 m3.
