Władze dzielnicy w trakcie modernizacji Vogla chcą w rejonie skrzyżowania poprawić jedynie dojazd do ul. Przyczółkowej od strony Zawad - donosi www.gazetawilanowska.pl. Okazuje się, że nie można zająć się całym skrzyżowaniem ulicy Vogla z Przyczółkową, bo jest ono w gestii ZDM, a po za tym trzeba czekać na decyzję Miejskiego Inżyniera Ruchu w kwestii organizacji ruchu wokół planowanego w okolicy pobliżu centrum handlowego.
- Dopóki ta sprawa się nie wyjaśni, musimy czekać z ewentualnym przeprojektowaniem skrzyżowania. W tej chwili planujemy zmiany na ul. Vogla i aktualizujemy dokumentację. Jesienią powinien być wybrany wykonawca. Główne prace przypadną na rok 2014. Projekt zmian, jak tylko będzie gotowy, damy mieszkańcom do konsultacji - mówi Ludwik Rakowski, burmistrz Wilanowa.
Burmistrz zapowiada, że poszerzy dojazd od strony Zawad do ulicy Przyczółkowej w miejscu tuż przed skrzyżowaniem, które zwężono jesienią podczas ostatnich prac budowlanych. Oprócz modernizacji drogi i oświetlania, powstanie ciąg pieszo-rowerowy.
- ZDM z kolei nie ma planów na jakiekolwiek zmiany przy skrzyżowaniu ulic Vogla i Przyczółkowej, które korkuje się właściwie z każdej strony. - Dla nas sprawą priorytetową jest bezpieczeństwo, na drugim miejscu korki. Uznaliśmy, że pilnej przebudowy potrzebuje skrzyżowanie Vogla z Sytą. Tam wielu kierowców wymusza pierwszeństwo, dojeżdżając do Sytej. To niebezpieczne skrzyżowanie. Ale jeśli władze dzielnicy chciałyby przebudować skrzyżowanie Vogla i Przyczółkowej, nie ma problemu. Ulica Vogla też jest w naszym zarządzie, a to dzielnica ją modernizuje - mówi Karolina Gałecka, rzecznik ZDM.
Jak sprawdzili dziennikarze z wilanowskiego portalu, w 2012 roku, w rejonie ulic Sytej i Vogla nie było żadnego wypadku ani kolizji. Za to na skrzyżowaniu ulic Vogla i Przyczółkowej doszło w ubiegłym roku do 9 kolizji. Wszystko wskazuje na to, że zakorkowane skrzyżowanie zmieni się dopiero wraz z budową centrum handlowego. Ciekawe, jaki będzie efekt konsultacji z mieszkańcami w sprawie przebudowy ul. Vogla?
