RegionalneWarszawaWarszawa. Grafficiarze wpadli. To nie była sztuka, tylko wulgaryzmy

Warszawa. Grafficiarze wpadli. To nie była sztuka, tylko wulgaryzmy

Warszawa. Policjanci z Mokotowa zatrzymali dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o zniszczenie mienia. Zostali przyłapani przez świadka na malowaniu  wulgarnych napisów na elewacji budynku przy ulicy Iwickiej
Warszawa. Policjanci z Mokotowa zatrzymali dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o zniszczenie mienia. Zostali przyłapani przez świadka na malowaniu wulgarnych napisów na elewacji budynku przy ulicy Iwickiej
Źródło zdjęć: © Policja

25.08.2021 15:04

Malowanie nieprzyzwoitych napisów na budynku przy ulicy Iwickiej na Mokotowie zarzuca policja dwóm młodym pseudoartystom. Mężczyźni przy użyciu farb w sprayu zniszczyli elewację budynku. Grozi im za to kara grzywny nawet do 5 tysięcy złotych.

Działania, które nie miały nic wspólnego ze street artem, naprawiającym miejską przestrzeń, zauważył mieszkaniec niszczonego budynku. Zdenerwował się wulgarnym napisem i pospieszył powiadomić o nim policję. Podał rysopis sprawców, z fotograficzną pamięcią zarejestrował, w co byli ubrani, zrelacjonował to funkcjonariuszom i poinformował, że sprawcy stoją przy skrzyżowaniu Podchorążych i Hołówki. Policjanci natychmiast udali się w okolice.

W tym czasie sprawcy już oddalili się z miejsca zdarzeń. W zasadzie zmobilizował ich do tego widok nadchodzącego patrolu. Schowali się przed dzielnicowymi w jednym z budynków przy ul. Czerniakowskiej. Policja jednak, jak informuje podkomisarz Robert Koniuszy, mają znakomitą orientację w terenie i zatrzymali 21- i 23-latka, którzy odpowiadali opisowi podanemu przez zbulwersowanego mieszkańca.

Warszawa. Grafficiarze wpadli. To nie była sztuka, tylko wulgaryzmy

Funkcjonariusze namierzyli uciekinierów na 9 pietrze w boku przy ul. Czerniakowskiej 52. Podczas przesłuchania starszy od razu przyznał się do pomalowania elewacji, a młodszy udawał, że nie wie, o co chodzi.

Teraz zostaną skierowane wobec nich wnioski o ukaranie za niszczenie mienia. Sąd może ich skazać za to na 5 tysięcy złotych grzywny oraz zobowiązać naprawienia szkody lub pokrycia kosztów przywrócenia elewacji do pierwotnego wyglądu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także