Warszawa. Policja podsumowała piątkowy protest

Piątkowy "Strajk przedsiębiorców" zakończył się przepychankami, lekceważeniem obostrzeń, a także interwencją policji. 60 osób zostało zatrzymanych przez funkcjonariuszy. W tym przypadku prowadzone przez nich czynności związane są z naruszeniem artykułu 54 kodeksu wykroczeń.

Warszawa. Policja podsumowała piątkowy "Protest Przedsiębiorców"
Źródło zdjęć: © PAP

Warszawa. 60 osób zatrzymanych przez policję

Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z tvn24 przekazał, że "Protest Przedsiębiorców" nie przebiegł pokojowo. Policjanci zatrzymali i przewieźli do jednostek policji 60 osób. Policjant podkreślił, że wobec nich prowadzone są czynności mające związek z naruszeniem artykułu 54 kodeksu wykroczeń. Chodzi o łamanie obostrzeń.

- Dwie osoby będą poza wykroczeniem, odpowiadać za naruszanie nietykalności policjantów. Dodatkowo dwie osoby są podejrzane o popełnienie przestępstwa z artykułu 224 paragrafu drugiego kodeksu karnego, 226 paragrafu pierwszego kodeksu karnego oraz z artykułu 223 paragrafu pierwszego kodeksu karnego - czytamy w serwisie.

Zarzuty te dotyczą m.in. napaści na funkcjonariuszy, a także zmuszania ich do zaniechania prawnej czynności służbowej. Łącznie czynności prowadzone przez stołecznych policjantów dotyczą 62 osób.

Zobacz także:Protest przedsiębiorców. Policja szarpie dziennikarzy

Warszawa. Mężczyzna kopnął policjantkę

Na antenie TVN24 dodał, że spora część osób biorących udział w proteście zupełnie świadomie lekceważyła obowiązujące obostrzenia. Protestujący nie używali maseczek ochronnych, w żaden sposób nie zasłaniali twarzy oraz nie przestrzegali odpowiednich odstępów. Ponadto jeden z protestujących kopnął policjantkę w brzuch. Zdaniem Mrozka zachowanie takie to "uliczny bandytyzm", który doprowadził do tego, że funkcjonariuszka została przewieziona do szpitala.

- Dwóch innych policjantów miało urazy powstałe na skutek rzucania petard. Jednemu z nich taka petarda wybuchła przy głowie, źle słyszał. Drugiemu przy nodze. Oni także mieli udzieloną pomoc medyczną w szpitalu. Mamy uszkodzone radiowozy: w jednym przebita opona, w drugim powgniatana karoseria - dodał.

Na koniec podkreślił, że wszystkie wymienione przez niego przykłady pokazują zupełnie inny obraz tej manifestacji niż ten, na jaki wskazują sami uczestnicy.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Przeciek w sprawie Pokojowej Nagrody Nobla? Komitet reaguje
Przeciek w sprawie Pokojowej Nagrody Nobla? Komitet reaguje
Zwolnienia w administracji USA. Biały Dom pod presją
Zwolnienia w administracji USA. Biały Dom pod presją
Marcin Kulasek gotowy kandydować na lidera Nowej Lewicy
Marcin Kulasek gotowy kandydować na lidera Nowej Lewicy
Putin zmuszony odwołać szczyt. Nie było chętnych na spotkanie
Putin zmuszony odwołać szczyt. Nie było chętnych na spotkanie
Niemcy chcieli szkolić rosyjską armię. Plany były zaawansowane
Niemcy chcieli szkolić rosyjską armię. Plany były zaawansowane
KO przebija PiS. Konfederacja głównym rozgrywającym. Najnowszy sondaż
KO przebija PiS. Konfederacja głównym rozgrywającym. Najnowszy sondaż
"Elita ma problemy". Szłapka odpowiada Bocheńskiemu ws. masła
"Elita ma problemy". Szłapka odpowiada Bocheńskiemu ws. masła
Putin zapowiada nową strategiczną broń nuklearną
Putin zapowiada nową strategiczną broń nuklearną
USA: eksplozja w fabryce amunicji. Są ofiary i ranni
USA: eksplozja w fabryce amunicji. Są ofiary i ranni
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
"Usiedliśmy i porozmawialiśmy". Każda partia z wicepremierem?
"Usiedliśmy i porozmawialiśmy". Każda partia z wicepremierem?
Trump bez Nobla. Putin go chwali. Dostał podziękowania
Trump bez Nobla. Putin go chwali. Dostał podziękowania