Warszawa. "Na szczęście nikt nie zginął". Policja surowa dla uczestników Strajku Kobiet

Legitymowanie trwało do czwartej nad ranem. Niektórzy demonstranci zostali zabrani nawet 50 kilometrów od miejsca, w którym policja ich zatrzymała. Jedna z uczestniczek przypłaciła udział w manifestacji złamanym nosem - uderzyła nim o ścianę po interwencji funkcjonariuszy.

Warszawa. Tłumne protesty, race, farba, misie, tańce - tak wyglądało w czwartek centrum miasta. W piątek, w sto dni od 22 października, szykują się jeszcze większe demonstracje Warszawa. Tłumne protesty, race, farba, misie, tańce - tak wyglądało w czwartek centrum miasta. W piątek, w sto dni od 22 października, szykują się jeszcze większe demonstracje
Źródło zdjęć: © Ogólnopolski Strajk Kobiet
Barbara Kwiatkowska

- Wszystkie osoby są już zlokalizowane. Większość już wypuszczona. Wobec pięciu zatrzymanych toczyły się po południu jeszcze czynności, ale wiadomo było, gdzie kto jest. Wiele osób ma dodatkowe zarzuty - pod antyrepresyjnym numerem telefonu stale dyżurują prawnicy i bacznie śledzą los każdego, kto wpadł w kłopoty w związku z udziałem w proteście. Pod numerem 722 196 139 więc można nie tylko prosić o pomoc dla siebie, ale także dowiadywać się o swoich bliskich, którzy z manifestacji wieczorem nie wrócili do domu.

Po czwartkowym wieczorze, spędzonym przez wielu ludzi na ulicach stolicy, ta opieka i informacja okazały się niezwykle potrzebne. Ogólnopolski Strajk Kobiet poprowadził tłumy przez ulice miasta, rozpoczynając demonstrację przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego i tam chcąc ją skończyć.

To ostatnie okazało się bardzo trudne do przeprowadzenia. Protestujący zostali zamknięci przez policję w kotle. Trzymano ich na mrozie do godzin porannych, każdego legitymując skrupulatnie.

Warszawa. "Na szczęście nikt nie zginął". Do odległych komisariatów przejechało się z policją wielu uczestników

Wylegitymowanych przez policję były setki osób. Czternastu zatrzymanych przewieziono do odległych komisariatów - w Pruszkowie, Wołominie, Piasecznie czy Legionowie. Taka przygoda spotkała też Klementynę Suchanow, jedną z aktywistek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, której sprawę policja wyjaśniała bardzo uważnie i długo.

Na piątek zapowiadana jest w Warszawie kolejna demonstracja. Protestować w stolicy mają ludzie z całej Polski. Uczestnicy spotykają się o godzinie 20 na Rondzie Praw Kobiet.

Czy Polska powinna kupić chińską szczepionkę? Prof. SImon odpowiada

Wybrane dla Ciebie
Francja w szoku po włamaniu. W Strefie Gazy znów giną ludzie [SKRÓT DNIA]
Francja w szoku po włamaniu. W Strefie Gazy znów giną ludzie [SKRÓT DNIA]
Izrael nie mówi już o "operacji". Teraz to "wojna odrodzenia"
Izrael nie mówi już o "operacji". Teraz to "wojna odrodzenia"
Współpracował z izraelskim wywiadem. Został stracony
Współpracował z izraelskim wywiadem. Został stracony
Izrael rozpoczął nowe naloty na cele Hamasu w Strefie Gazy
Izrael rozpoczął nowe naloty na cele Hamasu w Strefie Gazy
Kradzież w Luwrze. Policja namierzyła sprzęt złodziei
Kradzież w Luwrze. Policja namierzyła sprzęt złodziei
Pośpiech ws. poboru w Niemczech. Pomysł "automatycznego obowiązku"
Pośpiech ws. poboru w Niemczech. Pomysł "automatycznego obowiązku"
Te słowa Trumpa nie spodobają się Ukraińcom. Chodzi o terytorium
Te słowa Trumpa nie spodobają się Ukraińcom. Chodzi o terytorium
Nie pierwszy taki skandal. Już wcześniej okradano Luwr
Nie pierwszy taki skandal. Już wcześniej okradano Luwr
W akcji policja, LPR i strażacy. Ratowali kobietę na przejściu dla pieszych
W akcji policja, LPR i strażacy. Ratowali kobietę na przejściu dla pieszych
Szef MSZ Iranu dodał wpis po polsku. Stanowcza reakcja Sikorskiego
Szef MSZ Iranu dodał wpis po polsku. Stanowcza reakcja Sikorskiego
Amerykański cios w Rosję? Zełenski potwierdza
Amerykański cios w Rosję? Zełenski potwierdza
Brudziński o wakacjach z Kaczyńskim. Piwo i przepowiednia z tęczą
Brudziński o wakacjach z Kaczyńskim. Piwo i przepowiednia z tęczą