USA i UE znoszą sankcje wobec Iranu
• USA i Unia Europejska zniosły sankcje gospodarcze i finansowe nałożone na Iran w związku z jego programem atomowym
• Dzięki temu Iran będzie mógł znowu eksportować ropę do UE
• Iran odzyska także dostęp do międzynarodowych rynków finansowych
16.01.2016 | aktual.: 17.01.2016 08:40
Spór o irański program atomowy trwał ponad 12 lat. Zachód nakładał lub zaostrzał sankcje wobec Iranu od 10 lat, by zmusić ten kraj to rezygnacji z rozwijania programu nuklearnego, który według zachodnich rządów miał na celu budowę broni jądrowej. Teheran temu zaprzeczał. W wyniku samego tylko embarga naftowego Iran tracił rocznie około 40 mld dolarów.
Sekretarz stanu USA John Kerry i szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini ogłosili zniesienie restrykcji w Wiedniu zaraz po tym, jak szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Yukiya Amano oświadczył w stolicy Austrii, że Iran wypełnił wszystkie zobowiązania wynikające z porozumienia atomowego, które latem ubiegłego roku zawarł ze światowymi mocarstwami.
Porozumienie zawarte 14 lipca przez Iran oraz sześć mocarstw - Wielką Brytanię, USA, Francję, Chiny i Rosję oraz Niemcy - przewiduje, że Teheran zrezygnuje z dążenia do uzyskania broni nuklearnej w zamian za stopniowe znoszenie międzynarodowych sankcji.
MAEA potwierdziła, że w ramach realizacji porozumienia, Iran m.in. znacząco zredukował liczbę wirówek do wzbogacania uranu i przekazał za granicę niemal wszystkie zapasy wzbogaconego uranu.
- To zwycięstwo dyplomacji i potwierdzenie, że społeczność międzynarodowa jest także zdolna do rozwiązywania poważnych konfliktów - podkreślili w Wiedniu, we wspólnym oświadczeniu Federica Mogherini i minister spraw zagranicznych Iranu Mohammed Dżawad Zarif.
- Zgodnie z oczekiwaniami, będziemy nadal monitorować pełną i efektywną realizację porozumienia - oświadczyli.
Sekretarz stanu USA John Kerry także zapowiedział monitorowanie realizacji porozumienia z Iranem. - USA, ich przyjaciele i sojusznicy są teraz bardziej bezpieczni, gdyż zagrożenie nuklearne ze strony Iranu zostało zredukowane - podkreślił Kerry.
Prezydent Iranu Hasan Rowhani pogratulował Irańczykom "wspaniałego zwycięstwa" w związku z wdrożeniem porozumienia i zniesieniem sankcji.
- To historyczny sukces dyplomacji - ocenił porozumienie z Teheranem i zniesienie sankcji minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Rolę Francji i Wielkiej Brytanii w osiągnięciu porozumienia z Teheranem podkreślili szefowie dyplomacji obu krajów. - Francja zdecydowanie przyczyniła się do zawarcie tej umowy i będzie teraz uważnie przyglądać się jej realizacji - powiedział w Paryżu Laurent Fabius.
- Porozumienie w sprawie irańskiego programu atomowego, które osiągnięto w przy istotnym udziale Wielkiej Brytanii, sprawia, że Bliski Wschód i cały świat są bardziej bezpieczne - stwierdził w Londynie Philip Hammond i dodał, że ma nadzieję, iż brytyjskie firmy wykorzystają szansę na rozwój współpracy gospodarczej z Iranem.
Porozumienie z Iranem i zniesienie sankcji gospodarczych wobec tego kraju ostro skrytykował premier Izraela Benjamin Netanjahu. Ostrzegł on, że Teheran nie zrezygnuje z prac nad bronią jądrową. Iran, zdaniem Netanjahu, będzie nadal destabilizował Bliski Wschód i wspierał międzynarodowy terroryzm.
- Izrael nie przestanie obserwować negatywnych działań Iranu i będzie podejmował wszelkie niezbędne środki, by zapewnić sobie bezpieczeństwo - podkreślił Benjamin Netanjahu.
Zniesienie wszystkich restrykcji będzie rozłożone na dziesięć lat. Zostaną one przywrócone, jeśli Iran naruszy porozumienie. Teheran zgodził się na nadzór Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. Już w niedzielę do Iranu wybiera się szef MAEA Yukiya Amano.
Zniesieni sankcji oznacza, że Iran będzie mógł już teraz powrócić w pełni na międzynarodowe rynki ropy naftowej. Zachodnie firmy będą mogły kupować irańską ropę i gaz. Już w ubiegłym roku szacowano, że Teheran zgromadził na tankowcach zapasy surowca sięgające 40 mln baryłek, które po zniesieniu ograniczeń mogą natychmiast trafić na rynek. Iran - jak podaje telewizja CNBC - ma zamiar "pompować tyle ropy ile zdoła", osiągając w ciągu dwóch lat wydobycie rzędu 6 mln baryłek dziennie, co może doprowadzić do dalszego spadku i tak już niskich cen tego surowca.
Iran ma drugie, co wielkości złoża ropy na świecie, a także czwarte największe złoża gazu ziemnego. Zniesienie sankcji oznacza także, że Teheran odzyska dostęp do międzynarodowych rynków i operacji finansowych. Zachodnie firmy będą mogły rozpocząć relacje biznesowe z irańskimi bankami i zacząć inwestować w irański transport.
Szef MAEA spotka się prezydentem Iranu
Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Yukiya Amano uda się do stolicy Iranu, Teheranu, gdzie będzie rozmawiał m.in. z prezydentem Hasanem Rowhanim.
Yukiya Amano spotka się w Teheranie m.in. z prezydentem Hasanem Rowhanim i szefem irańskiego programu atomowego Alim Akbarem Salehim. Głównym tematem rozmów będzie przyszła współpraca Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej z władzami Iranu po spełnieniu przez Teheran zobowiązań wynikających z porozumienia atomowego.
Prezydent Iranu: porozumienie atomowe otwiera "nową kartę w stosunkach ze światem"
Porozumienie atomowe otwiera nową kartę w stosunkach między Iranem a światem - oznajmił prezydent tego kraju Hasan Rowhani w posłaniu do narodu - podała oficjalna agencja Irna.
- My, Irańczycy, wyciągamy do świata rękę w znaku pokoju i pozostawiając za sobą całą wrogość, podejrzenia i spiski, otwieramy nowy rozdział w stosunkach między Iranem a światem - zadeklarował Rowhani.
- Porozumienie nuklearne nie jest sprzeczne z interesami jakiegokolwiek kraju. Przyjaciele Iranu są zadowoleni, a przeciwnicy nie powinni niepokoić się. Iran nie jest zagrożeniem dla żadnego z państw, lecz niesie przesłanie pokoju, stabilności i bezpieczeństwa w regionie i na świecie - dodał.
Podkreślił, że "z nowej atomowej umowy wszyscy są zadowoleni oprócz syjonistów, podżegaczy wojennych, siewców niezgody wśród narodów islamskich i ekstremistów w USA".
Arabia Saudyjska i Izrael wielokrotnie wyrażały zaniepokojenie i sprzeciw wobec porozumienia nuklearnego, który pozwala Iranowi na wzmocnienie pozycji w regionie.
Irański prezydent zaapelował też o reformy ekonomiczne kraju i zmniejszenie uzależnienia gospodarki od dochodów z ropy naftowej.