Nie pomylił się od 1984 roku. Wskazał, kto wygra w USA
Na kilka dni przed wyborami Donald Trump i Kamala Harris mają w sondażach bardzo zbliżone poparcie. Tymczasem prof. Allan Lichtman - znany w USA jako "wyborczy Nostradamus" - nie ma wątpliwości: zwycięży kandydatka demokratów. Na poparcie tej tezy przedstawia konkretne argumenty.
W swoich prognozach prezydenckich Lichtman nie pomylił się ani razu od 1984 roku. Przewidział m.in. wygraną Trumpa w 2016 roku, choć większość sondaży wskazywała wówczas na zwycięstwo jego rywalki - Hillary Clinton.
Lichtman przekonuje, że taką skuteczność zapewnia mu stosowanie stworzonej przez siebie metody "13 kluczy do Białego Domu". To 13 kryteriów, przez pryzmat których ekspert ocenia siłę partii rządzącej.
- Sześć z moich 13 kluczy musi być przeciwko partii rządzącej, aby przewidzieć jej porażkę, a w tej chwili mam tylko cztery przeciwko niej - mówi Lichtman. Jego słowa cytuje Paweł Żuchowski, korespondent RMF FM w Stanach Zjednoczonych.
- Są to: mandat wyborczy oparty na wynikach w Izbie Reprezentantów, kwestia prezydentury, porażka w polityce zagranicznej związana z sytuacją na Bliskim Wschodzie oraz brak charyzmy, ponieważ Harris nie jest Franklinem Delano Rooseveltem. Brakuje dwóch kluczy do przewidzenia porażki - wymienia profesor.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Halo Polacy". Polka o kampanii w USA. "Przed domami stoją tabliczki"
Wyborcze proroctwa w USA. "Śmieciowa nauka"
Do metody prof. Lichtmana sceptycznie podchodzą eksperci. - Myślę, że to przykład pewnego rodzaju kryzysu replikacji i pewnego rodzaju śmieciowej nauki - stwierdził na łamach "New York Post" ekspert od danych wyborczych Nate Silver.
Tymczasem Harris i Trump w sondażach idą łeb w łeb. We wtorek stacja CNN opublikowała wyniki badania, przeprowadzonego w Nevadzie i Arizonie - stanach, w których trwa już wczesne głosowanie.
W Nevadzie na Trumpa głos oddało 52 proc. wyborców, na Harris - 46 proc. W Arizonie Trump uzyskał 44 proc., a Harris - 53 proc. CNN prognozuje, że ostateczne wyniki w tych dwóch stanach będą bliskie remisu.
Wybory w Stanach Zjednoczonych odbędą się we wtorek, 5 listopada.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Przeczytaj też:
Źródło: Twitter/"New York Post"