- Mogę tylko pozytywnie myśleć o tym, jak się będę czuł na następnych etapach, bo dzisiaj kibice dostarczali mi mnóstwo sił i energii. Dzięki temu na końcówce mogłem nie stracić cennych sekund, które tak liczą się do klasyfikacji generalnej. Dziś trzeba było uważać, żeby dobrze ustawić się w grupie, zwłaszcza przed podjazdem na ulicy Karowej, ale moje grupa bardzo mi pomogła i dzięki temu skończyłem etap na wysokiej pozycji - mówił tuż po wyścigu Michał Kwiatkowski.
- Tour de Pologne rozpoczął się wczoraj od uroczystej ceremonii na błoniach PGE Narodowego z udziałem premier Ewy Kopacz, prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, ministra sportu Adama Korola i dyrektora generalnego Lang Team Czesława Langa. To nie pierwszy raz, kiedy tak prestiżowy wyścig kolarski startuje właśnie ze stolicy.
To największa i najbardziej prestiżowa cyklicznie organizowana impreza sportowa w Polsce. Nasz narodowy wyścig kolarski posiada wieloletnią i niezwykle bogatą tradycję. Pierwsza edycja odbyła się we wrześniu 1928 roku pod nazwą „I Kolarski Bieg Dookoła Polski”. Zorganizowało ją Towarzystwo Cyklistów w Warszawie oraz Przegląd Sportowy. Trasa liczyła osiem etapów o łącznej długości 1491 kilometrów. Na starcie stanęło 71 kolarzy, a zwycięzcą został Feliks Więcek.
Przeczytaj też: Nurt Wisły porwał 35-latka. Poszukiwania zostały wznowione