Szef KPRM Michał Dworczyk stwierdził, że regulowanie systemu prawnego leży w gestii danego państwa, a nie UE. Po przeciekach mówiących o tym, że Polska ma zostać ukarana, w TSUE wszczęto postępowanie wyjaśniające. Doniesienia sugerują bowiem, że wyrok przygotowano jeszcze przed końcem sprawy.