Spór o Turów. Komisja Europejska obserwuje działania Polski
Rzeczniczka Komisji Europejskiej przekazała, że KE ciągle szczegółowo obserwuje wykonywanie przez Polskę nakazu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.
W rozmowie z portalem RMF24.pl rzeczniczka przekazała, że KE śledzi wykonywanie nakazu narzuconego przez TSUE na Polskę. KE ma świadomość tego, że polski rząd rozmawia z Czechami o polubownym rozwiązaniu sporu.
Warto przypomnieć jednak, że żadna ze stron nie przestawiła jeszcze rozwiązania. Sprawa nadal jest w Trybunale Sprawiedliwości.
"Jeżeli władze polskie nie zastosują się do nakazu TSUE, Czechy mogą zwrócić się do Trybunału o nałożenie kar pieniężnych w celu zapewnienia wykonania nakazu w sprawie środków tymczasowych" - cytuje słowa oświadczenia KE portal rozgłośni radiowej.
Zobacz też: Pogoda w weekend. Najnowsze doniesienia z IMGW
Spór o kopalnie w Turowie nadal trwa
W środę Komisja Europejska poinformowała, że zdecydowała się dołączyć jako jedna ze stron do pozwu Czech przeciwko Polsce ws. kopaniu Turów.
We wtorek rzecznik rządu Piotr Müller przekazał, że w poniedziałek rząd czeski przyjął mandat negocjacyjny do tego, aby porozumieć się z Polską w sprawie kopalni w Turowie.
Czechy domagają się zamknięcia kopalni Turów ze względu na to, że jej działanie ma negatywny wpływ na regiony przygraniczne, gdzie zmniejsza się poziom wód gruntowych.
