PolskaKopalnia Turów. Co zrobi polski rząd?

Kopalnia Turów. Co zrobi polski rząd?

Napięta sytuacja po nakazie TSUE dotyczącym wstrzymania wydobycia węgla w kopalni Turów. Szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP Krzysztof Szczerski wskazał, co najprawdopodobniej zrobi polski rząd.

Kopalnia Turów. Co zrobi polski rząd?
Kopalnia Turów. Co zrobi polski rząd?
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kulczyński
oprac. Ewa Walas

Polityk był gościem TVP Info. Jego zdaniem, przed "rządowymi agendami jest duże zadanie, żeby do rozmów ze stroną czeską wrócić".

Krzysztof Szczerski zdradził też, że zgodnie z jego wiedzą, polski rząd chce pilnie rozmawiać z naszymi sąsiadami w tej sprawie.

"Toksyczna" decyzja TSUE?

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta stwierdził, że według niego piątkowa decyzja Trybunału Sprawiedliwości UE jest "toksyczna" i podważa zaufanie do unijnych instytucji.

Zobacz też: Włodzimierz Cimoszewicz ostrzega, że Polska może stracić wielkie pieniądze

- Różne firmy będą żyły w przekonaniu, że jedną złą decyzją TSUE może zakazać im działalności - wskazał.

Podkreślił też, że elektrownia Turów jest przedsięwzięciem komercyjnym, a nie państwowym.

Szczerski stwierdził, że wyrok TSUE jest doskonałym przykładem "podwójnych standardów w UE". W tym kontekście przypomniał niedawny spór dotyczący rzekomego oszukiwania na normach emisji spalin przez firmę Volkswagen.

- I nikt nie mówił, że trzeba natychmiast zamknąć wszystkie fabryki Volkswagena, dopóki nie rozstrzygnie się spór o emisje spalin z silników - dodał.

Kopalnia Turów. Dojdzie do zamknięcia?

Polityk stwierdził, że decyzja TSUE jest, z punktu widzenia polskiego rządu, niewykonalna.

- Myślę, że rząd będzie tę dyskusję kontynuował na poziomie różnych ministrów, wejdzie ponownie w rozmowy z Czechami, bo myślę, że strona czeska była podobnie zszokowana tą decyzją, jak i my - powiedział.

Nieco innego zdania są minister środowiska Czech Richard Brabec i hejtman (odpowiednik marszałka województwa) kraju libereckiego, sąsiadującego z Polską.

- Jesteśmy przekonani, że Polska naruszyła prawo Unii Europejskiej, zezwalając na przedłużenie wydobycia w kopalni węgla brunatnego w bliskim sąsiedztwie naszej republiki oraz terytorium Niemiec. Taka działalność ma negatywny wpływ nie tylko na prawo mieszkańców czesko-polskiego pogranicza do wody, ponieważ oddziałuje na poziom wód gruntowych, ale także na jakość środowiska naturalnego i własność mieszkańców - powiedział Brabec.

Decyzja TSUE ws. kopalni Turów

W ostatni piątek Trybunał Sprawiedliwości UE uwzględnił wniosek Czech, nakazując Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów, do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia.

Jak wskazywały organizacje ekologiczne działające na terenie kraju - takiej decyzji można było się spodziewać i powinno być ono "kubłem zimnej wody dla rządu, który odpowiada za transformację energetyki".

Ich przedstawiciele przyznali jednak, że nagłe zamknięcie kopalni może stać się niewątpliwym dramatem dla regionu, który w żaden sposób nie jest przygotowany na natychmiastowe wstrzymanie wydobycia węgla.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (303)