Do wypadku doszło w poniedziałek w rejonie Rysów. Turysta spadł kilkadziesiąt metrów ze śniegiem. TOPR ostrzega. Warunki pogarszają się z godziny na godzinę.
Tatry. W niedzielę - ostatni dzień przed wejściem obostrzeń związanych z koronawirusem - tłumy turystów opanowały szlaki w najwyższym polskim paśmie górskim. Przyczyniło to się do serii groźnych wypadków. Wielokrotnie do akcji wchodził TOPR.
Tatry są zimą bardzo niebezpieczne. Dwie osoby zostały poszkodowane w wypadku, do którego doszło w niedzielę w rejonie Rysów. W akcji ratunkowej wziął udział śmigłowiec Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego
Tatry. Kolejna akcja ratunkowa TOPR-u zakończyła się sukcesem. Turyści bezpiecznie zostali sprowadzeni z Grani Ornaku. W sieci pojawiło się wideo z tej wyprawy, na którym widać, z jak trudnymi warunkami atmosferycznymi musieli mierzyć się ratownicy.
Tatry. Groźny wypadek z udziałem kobiety, która wspinała się na Zmarłą Turnię. Na pomoc ruszyli ratownicy TOPR, jednak akcja ratunkowa okazała się trudna. Na pomoc ściągnięto wojskowy śmigłowiec.
Tatry. W poniedziałek doszło do groźnej sytuacji pod Rysami. W trudnych warunkach grupa niemieckich turystów ruszyła zdobywać szczyt. W ciężkim stanie jest ranna kobieta.
Poszukiwania zaginionej Joanny Felczak trwają już od ponad dwóch tygodni. We wtorek w akcję poszukiwawczą włączyło się wojsko. Żołnierze przeczesują Tatry z pokładu śmigłowca.
Tatry. Zakończyła się 5-godzinna akcja ratunkowa TOPR. Silny powiew halnego w sobotę zniósł turystkę ze szlaku na Wołowiec. Kobieta odniosła obrażenia obu nóg.
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe poprosiło w mediach społecznościowych o pomoc w poszukiwaniach zaginionej turystki. Kobieta wyszła w Tatry 20 września i od tamtej pory nie ma z nią kontaktu.
Tatry pochłonęły kolejną ofiarę. Seria śmiertelnych wypadków trwa tam od blisko dwóch tygodni. Tym razem do upadku doszło w rejonie Świnickiej Przełęczy.
Tatry w ostatnich dziewięciu dniach zginęły 4 osoby. Kolejną ofiarą najwyższych polskich gór jest młody mężczyzna, którego ciało zostało odnalezione przez ratowników w rejonie Morskiego Oka.
Na Orlej Perci w Tatrach zginął człowiek. Turysta najprawdopodobniej nie utrzymał się na łańcuchach i spadł ze skały. Z kolei w Dolinie Kondratowej zasłabł mężczyzna.
Na Rysach trwa akcja ratowników TOPR. Dwójka turystów zadzwoniła we wtorek wieczorem po pomoc z powodu braku odpowiedniego oświetlenia. W góry zabrali ze sobą tylko jedną latarkę.
Do wypadku doszło na drodze na Rysy - informuje Radio Zet. Ratownicy TOPR na miejsce wypadku dotarli śmigłowcem, gdzie znaleźli ciało. Turysta zginął na miejscu.
Z przełęczy pod Świnicą z dużej wysokości spadła kobieta. Poszkodowana ma obrażenia głowy. Do szpitala w Nowym Targu przetransportował ją helikopter TOPR.
Nie żyje mężczyzna, który spadł z dużej wysokości w rejonie Niebieskiej Turni, między Świnicą a Zawratem. Po zgłoszeniu na miejsce zdarzenia wyruszyli ratownicy TOPR, ale obrażenia, których doznał mężczyzna, okazały się śmiertelne.
Nawałnica była prawdopodobnie przyczyną wypadku pary 42-latków z woj. kujawsko-pomorskiego, których ciała znaleziono w sobotę rano w Tatrach. - Wszystko wskazuje na to, że podczas ucieczki przed burzą spadli ze żlebu - mówi WP Roman Wieczorek z zakopiańskiej policji.