szpiedzy(strona 2/3)

W trakcie kontrolowania obszarów frontowych wschodniej Ukrainy Służba Bezpieczeństwa zneutralizowała kolejną rosyjską siatkę agentów. "Napastnicy zbadali miejsca i trasy przemieszczania się Sił Obronnych naszego państwa na terenie obwodu donieckiego" - przekazała SBU.

Od wielu lat portugalskie władze bagatelizowały działalność rosyjskich agentów na terenie kraju - alarmują media z Półwyspu Iberyjskiego. Jak podkreśla telewizja SIC Noticias, liczba prokremlowskich dyplomatów pracująca w Lizbonie nadal pozostaje wysoka.

- Chciałabym, żeby w sprawie mojego męża doszło do podobnej wymiany jak pomiędzy USA i Rosją. Czytam doniesienia naszych mediów, że podobno łapiemy jakichś rosyjskich szpiegów - mówi WP Magdalena Radzajewska, żona Polaka skazanego w Rosji pod zarzutem szpiegostwa. W jednej celi odsiaduje on karę razem z amerykańskim szpiegiem, którego Amerykanie również planują uwolnić.

Polskie służby zajmują się ściganiem mafii vatowskiej zamiast zwalczać działalność rosyjskiego wywiadu – uważa były wiceszef UOP Piotr Niemczyk. Jego zdaniem, na tle sukcesów służb czeskich, które powiązały rosyjskich agentów z wysadzeniem składów amunicji w 2014 roku, nasze służby wypadają blado.

Irańskie władze ogłosiły, że rozpracowały amerykańską siatkę szpiegowską. Aresztowano 17 podejrzanych, niektórzy z nich usłyszeli już wyrok śmierci.

Prezydent Rosji nie próżnuje. W środę chwalił się wynikami rosyjskiego kontrwywiadu, który w minionym roku zdemaskował prawie 600 obcych agentów. Dzień później odwiedził 1. pułk operacyjny policji i skorzystał z okazji do konnej przejażdżki.

12 rosyjskich dyplomatów wydalonych z USA okazało się być szpiegami. Śledzili oni swoich rodaków i ich rodziny, którzy przesiedlili się do Stanów Zjednoczonych.

Do przekazania szpiegów doszło w sobotę na przejściu granicznym Koidula przy rzece Piusa. Estoński dziennikarz, Holger Roonemaa, nagrał wymianę, a film opublikował w internecie.

W reakcji na wydalenie z Polski kilku dyplomatów rosyjskich Moskwa uznała za osoby niepożądane kilku dyplomatów polskich, którzy opuścili już terytorium Rosji. Takie działania odwetowe ze strony Kremla nie są zaskoczeniem. - Rosja zawsze stosuje zasadę symetrycznej, czyli adekwatnej odpowiedzi. Nie mogła sobie pozwolić na to, by nie zareagować z uwagi na swój prestiż międzynarodowy i mocarstwowy status oraz uwarunkowania wewnętrzne. Władze nie mogły pokazać swoim obywatelom, że ulegają naciskom zewnętrznym, szczególnie w tak złożonej sytuacji w relacjach Rosji z Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi - tłumaczy specjalnie dla WP.PL Robert Cheda, były oficer operacyjny i analityk Agencji Wywiadu, niezależny publicysta, ekspert Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego.

Trener polskiej reprezentacji w piłce nożnej Jerzy Engel wezwał policję, aby usunęła koreańskich dziennikarzy i szpiegów innych drużyn, którzy podglądali poniedziałkowy trening reprezentacji Polski. We wtorek w miejscowości Pusan odbędzie się mecz polskiej drużyny z Koreą Południową.

Brytyjski wywiad (MI6) zabiega o podwojenie liczby agentów operacyjnych w związku ze wzrostem zagrożenia terrorystycznego - donosi tygodnik Observer. Sugeruje zwiększenie budżetu MI6 o 10-20%.

Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI) zdementowało w nocy z wtorku na środę czasu warszawskiego informacje francuskiej prasy o rozbiciu izraelskiej siatki szpiegowskiej w USA.

Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa zatrzymała w mijającym roku 10 obcokrajowców zajmujących się w Rosji szpiegostwem i zidentyfikowała 130 współpracowników obcych służb specjalnych. Poinformował o tym we wtorek w Moskwie szef FSB Nikołaj Patruszew.

Kongres USA zaaprobował w czwartek jednogłośnie projekt ustawy budżetowej znacznie zwiększającej środki finansowe służb wywiadowczych.

Z zamachów 11 września w USA brytyjskie służby specjalne wyciągnęły wniosek, że muszą zwerbować tajnych współpracowników wśród muzułmanów po to, by za ich pośrednictwem zinfiltrować terrorystyczne grupy działające w Wielkiej Brytanii.

Jestem przeświadczony, że gdyby ustawa o abolicji weszła w życie, dysponowalibyśmy dużo większą wiedzą o działalności struktur terrorystycznych pochodzących z krajów arabskich - powiedział w niedzielę Janusz Pałubicki - koordynator służb specjalnych.

Bułgarski historyk, profesor Bożydar Dymitrow, twierdzi, że amerykańscy archeolodzy, szukający rzekomo arki Noego na dnie Morza Czarnego, w rzeczywistości prowadzą działalność szpiegowską, pod płaszczykiem badań naukowych szukając jakiejś łodzi podwodnej lub rakiety.

Wywiad amerykański przekazał Niemcom kolejną partię
10 płyt kompaktowych z danymi o dawnych szpiegach
NRD, działających w Europie Zachodniej,
głównie w RFN.