prl(strona 4/28)

Zapłaty honorariów i rozliczenia się z kontaktów z agentami bezpieki domagają się od Piotra Jeglińskiego, szefa wydawnictwa Editions Spotkania prawicowi publicyści. Uwaga, jeśli przeczytacie ten tekst, czeka was szalona podróż do świata agentów, prowokacji i teczek.

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt dezubekizacyjny w szkolnictwie wyższym. Zakłada on, że osoby, które pracują na uczelniach wyższych, a w latach PRL pracowały bądź współpracowały z organami bezpieczeństwa, nie będą mogły pełnić żadnych funkcji publicznych.

W środę Komisja Europejska zdecydowała się zastosować art. 7 traktatu Unii Europejskiej, którego procedura może zakończyć się nałożeniem sankcji na Polskę. Wydarzenie to miało miejsce niemal dokładnie 36 lat po tym, jak w 1981 roku Stany Zjednoczone wprowadziły sankcję przeciwko Polsce Ludowej. Porównaliśmy, jakim językiem opisywano oba zdarzenia w polskiej prasie komunistycznej i jak przedstawiono je we współczesnych mediach wspierających PiS.

Premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński oddali hołd działaczom antykomunistycznej opozycji. Politycy złożyli kwiaty na grobach działaczy opozycji w czasie PRL Zbigniewa Romaszewskiego, Jacka Kuronia oraz płk Ryszarda Kuklińskiego.

Mateusz Morawiecki, zapewne z powodu bankowej przeszłości i faktu doradzania Donaldowi Tuskowi, jest postrzegany jako PiS w wersji light. Ale to nieprawda - nowy premier ma bardzo ostre poglądy na historię PRL czy kwestie religijne. Regularnie bywa też na miesięcznicach smoleńskich, a gdy odwiedza miasto z pomnikiem smoleńskim, składa kwiaty.

Wstrząsające fakty na temat przeszłości wskazanego na premiera Mateusza Morawieckiego. Z powodu opozycyjnej działalności ojca wielokrotnie został pobity przez służby PRL. Gdy miał 15 lat, zomowcy porwali go z ulicy. Funkcjonariusze wywieźli go do lasu, grozili bronią i kazali kopać własny grób.

Prymas piszący o „ustawie śmierci narodu”. Lekarze obnoszący się ze swoją pobożnością, bo odebrano im dochody z pokątnych skrobanek. I kobiety, którym tylko teoretycznie dano prawo do decydowania o czymkolwiek.

Ks. Jerzy Popiełuszko to nie tylko symbol walki z komunizmem, ale również ceny, którą płaci się za bezkompromisowe mówienie prawdy. I to w czasach, w których prawda była towarem deficytowym. 33 lata po jego męczeńskiej śmierci, słowa i świadectwo, które po sobie zostawił nadal przynoszą owoce. Nadal musimy również walczyć z kłamstwami - choćby o ”przypadkowości” jego śmierci z rąk SB-ków, którzy chcieli go tylko nastraszyć.

Zmarł Ryszard Kowalczyk, który - wraz z bratem Jerzym - w sprzeciwie wobec krwawego stłumienia protestów na Wybrzeżu wysadził aulę Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu . "To bohater, który miał odwagę podnieść rękę na SB-eków w 1971 r." - ocenił historyk Sławomir Cenckiewicz.

24 września to symboliczna data dla Stefana Niesiołowskiego. Dokładnie tego dnia 1974 roku wyszedł z więzienia w Barczewie, gdzie odsiadywał wyrok za przynależność do tajnej organizacji antykomunistycznej.

Lech Wałęsa znowu sądzi się z Krzysztofem Wyszkowskim. Były prezydent chce przeprosin za medialne wypowiedzi byłego opozycjonisty. Jego zdaniem Wyszkowski wprowadza w błąd opinię publiczną przekonując, że w przeszłości wygrał z Wałęsą proces. W tle są oczywiście oskarżenia o współpracę byłego lidera "Solidarności" z SB.

Za tydzień mija termin na usunięcie nazw ulic, które upamiętniają komunizm. Co na ten temat sądzą warszawiacy? - Nikogo to nie obchodzi. Ludzie po prostu mieszkają i chcą mieć święty spokój - to opinia jednego z rozmówców reportera Telewizji WP.

W Kancelarii Prezydenta na rozpatrzenie czeka lista 80 osób, które niegodnie otrzymały Order Virtuti Militari w okresie PRL - informuje"Nasz Dziennik".

Burzliwe obrady Sejmu podczas I czytania projektu PiS w sprawie Sądu Najwyższego. Kiedy na mównicy stanął poseł Stanisław Piotrowicz, parlamentarzyści opozycji zaczęli krzyczeć "Precz z komuną". Było to nawiązanie do kariery prokuratorskiej Piotrowiczach w czasach PRL.

"Właściwie rozumiem, dlaczego komunizm w Polsce tak dobrze się trzymał: ludzie lubią autorytaryzm, lubią jak władza nimi zarządza, byleby tylko gotówkę dawała" - pisze z przekąsem Magdalena Środa. A powodem tej diagnozy są dla feministki najnowsze wyniki sondaży poparcia partii politycznych.