"Totalna dekomunizacja służb". PiS ma gotowy plan
Koniec karier tysięcy pracowników, ale także współpracowników SB i innych komunistycznych służb, którzy pracują wciąż w państwowych formacjach. Rząd PiS ma gotowy projekt, który zmusi ich do odejścia.
To kolejna odsłona dekomunizacji, jaką na przestrzeni lat przeprowadza ekipa związana z Jarosławem Kaczyńskim. Tym razem w walce z byłymi funkcjonariuszami aparatu PRL, którzy przetrwali w służbach, pomóc ma nowelizacja przepisów o ochronie informacji niejawnych.
Minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński zaprezentował już stałemu komitetowi Rady Ministrów projekt nowej ustawy. Dotyczy pracowników obecnych służb - podaje "Dziennika Gazeta Prawna".
Jeśli zmiany wejdą w życie, to poświadczenia bezpieczeństwa nie otrzymają osoby zatrudnione przed 1989 r. m.in. w Służbie Bezpieczeństwa, komunistycznym wywiadzie czy kontrwywiadzie wojskowym. Bez tych uprawnień ich praca w służbach nie będzie możliwa.
Zobacz także: Burza wokół Stanisława Piotrowicza. Rzecznik rządu reaguje
Także współpracownicy służb
Co ważne, jak wyjaśnia "DGP", nowela objąć ma także osoby, które współpracowały z tymi instytucjami. To oznacza, że przepisy mogą zakończyć kariery zawodowe nawet kilkunastu tysięcy osób. Stąd plan przygotowany przez Kamińskiego nazwany został przez komentatorów "totalną dekomunizacją".
Według ustaleń dziennika, PiS chce doprowadzić do wprowadzenia nowej ustawy jeszcze przed wyborami, na początku października.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
