praworządność(strona 7/12)

Polska i Węgry chcą utworzyć wspólny instytut. Jego celem będzie badanie praworządności wśród krajów UE. Minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó wyjaśnił, że chodzi o to, by "nie brać ich za głupców".

Niemcy nie widzą powodów, by zakończyć postępowania z art. 7 wobec Polski i Węgier. Sprzeczne interpretacje reguły "fundusze za praworządność", które przedstawili unijni ministrowie, grożą zablokowaniem budżetu UE.

Parlament Europejski przyjął projekt rezolucji dotyczący praworządności w Polsce. Z dokumentu wynika, że w kraju dochodzi do naruszeń zasad państwa prawa i psucia demokracji.

I tak już krytyczny raport dotyczący praworządności w Polsce zostanie zaostrzony. Jego autor, hiszpański eurodeputowany Lopez Aguilar, chce wytknąć Polsce naruszanie zasad praworządności i dyskryminację osób LGBT.

- Jeżeli PiS zrealizuje reformę wymiaru sprawiedliwości, z polskiego państwa prawa nic nie pozostanie - ostrzega Gerald Knaus. Szef niemieckiego think tanku Europejska Inicjatywa Stabilności (ESI) wprost opowiada się za powiązaniem wypłat unijnych funduszy z wyrokami TSUE.

"Polskie władze tworzą antyliberalną alternatywę wobec społeczeństwa otwartego, stając się wzorem dla wszystkich wstecznych sił w UE" - ostrzega publicysta "Die Welt". Porównuje nasz kraj do rzeźnika, który nie chce badać sprzedawanego mięsa.

Europoseł PiS chce, aby Polska zawetowała budżet Unii Europejskiej i fundusz odbudowy, jeśli wypłata środków będzie uzależniona od przestrzegania praworządności. "Za każdym razem, kiedy pojawia się ten mechanizm - weto" - apeluje Patryk Jaki.

Podział funduszy unijnych trzeba uzależnić od "funkcjonującego państwa prawa z niezależnymi sądami" - mówi wiceszefowa Komisji Europejskiej w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Handelsblatt".

Powiązania dystrybucji środków unijnych z przestrzeganiem praworządnością w krajach członkowskich chce przewodniczący Rady Europejskiej. Taką propozycję Charles Michel złożył, prezentując projekt budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-27.

Pod koniec czerwca w Parlamencie Europejskim odbędzie się kolejna debata nt. praworządności w Polsce. Główną kwestią omawianą przez europosłów będzie krytyczny wobec polskiego rządu raport Lopeza Aguilara, szefa komisji wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych (LIBE).

Szef komisji wolności obywatelskich PE Juan Fernando Lopez Aguilar przygotował krytyczny raport wobec Polski. Chce, aby procedury art. 7. zostały rozszerzone poza problem polskiego wymiaru sprawiedliwości. Procedurą miałyby być objęte kwestie dotyczące demokracji i praw człowieka.

Komisja Europejska uruchomiła przeciwko Polsce procedurę o naruszenie unijnego prawa. Postępowanie dotyczy ustawy dyscyplinującej sędziów. - Wirus nie może zabić demokracji - powiedziała Vera Jourova, wiceszefowa KE.

Komisja wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych PE zajęła się praworządnością w Polsce. Raport jej szefa Juana Fernando Lopeza Aguilara mocno uderza w polskie władze. Do krytyki odniósł się minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Zbigniew Ziobro został zaproszony do zaplanowanej na czwartek dyskusji komisji PE ds. wolności obywatelskich. Temat? Praworządność. Minister sprawiedliwości powiedział jasno, co o tym myśli.

Uchylenie przez niemiecki sąd nakazu ekstradycji Polska jeszcze jest wyjątkiem, ale nim nie pozostanie, jeżeli rząd w Warszawie będzie kontynuował swoją politykę - stwierdza w komentarzu redakcyjnym "Frankfurter Allegemeine Zeitung".

Norwegia nie podpisze umowy na przekazanie ministerstwu sprawiedliwości pieniędzy w ramach tzw. Funduszy Norweskich. Jako powód tamtejsze władze wskazują zagrożenie dla praworządności i upolitycznienie sądów.

Co wiemy po wtorkowej debacie w Parlamencie Europejskim w sprawie samorządności w naszym kraju? Że parlamentarzyści z innych krajów Europy dobrze orientują się w tym, co się dzieje w naszym kraju. Że polska opozycja podjęła ten temat bez wielkiego entuzjazmu. I że rządzący obóz w Polsce jest w Komisji Europejskiej i Parlamencie osamotniony.

Zakończyła się wtorkowa debata w Parlamencie Europejskim. Przewodnim tematem rozmów był stan praworządności w Polsce. W dyskusji brała udział m.in. była premier Beata Szydło. Polityk zapewniała, że rząd PiS nie zamierza wycofywać się z planowanych reform sądownictwa w Polsce.