PolskaDebata o Unii Europejskiej. Waszczykowski: Większość europosłów to klony lewicowo-liberalne

Debata o Unii Europejskiej. Waszczykowski: Większość europosłów to klony lewicowo-liberalne

Parlament Europejski przyjął rezolucję ws. Polski. - Na ponad 700 posłów około pięciuset to są klony lewicowo-liberalne, niezależnie do której z tych czterech partii należą. Pięćsetka zagłosowała przeciw Polsce - stwierdził na antenie TVN24 Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych.

Debata o Unii Europejskiej. Waszczykowski: Większość europosłów to klony lewicowo-liberalne
Debata o Unii Europejskiej. Waszczykowski: Większość europosłów to klony lewicowo-liberalne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Thomas Trutschel
Marek Mikołajczyk

24.10.2021 21:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W czwartek deputowani do Parlamentu Europejskiego przyjęli rezolucję ws. praworządności w Polsce. Jak czytamy w dokumencie, autorzy "ubolewają nad bezprawną decyzją 'Trybunału Konstytucyjnego' z dnia 7 października 2021", która ma być "atakiem na europejską wspólnotę wartości".

Rezolucja PE ws. Polski. Waszczykowski o "sporze ideologiczno-politycznym"

- W Parlamencie Europejskim nie da się nikogo przekonać. Na ponad 700 posłów około pięciuset to są klony lewicowo-liberalne, niezależnie do której z tych czterech partii należą. To pokazała czwartkowa rezolucja. Pięćsetka zagłosowała przeciw Polsce - ocenił podczas debaty o Unii Europejskiej na antenie TVN24 europoseł PiS Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych.

- Instytucje europejskie roszczą sobie pretensje, aby organizować nam całe życie, poza traktami. Zawłaszczają. Źródłem problemu jest spór ideologiczno-polityczny - ocenił Waszczykowski, dodając, że "pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy będą przyznane, bo nie ma żadnych podstaw traktatowych, aby te pieniądze wstrzymać".

Innego zdania był europoseł Janusz Lewandowski, były unijny komisarz ds. budżetu. Jego zdaniem Polska w obecnym kształcie nie zostałaby przyjęta do UE. - Polska tak rządzona jak dzisiaj, podzieliłaby los Ukrainy i Mołdawii. - stwierdził Lewandowski. - Unia Europejska zawadza Kaczyńskiemu w urządzaniu Polski po swojemu - dodał.

- Nikt w historii UE nie zrujnował wizerunku swojego kraju tak jak rząd PiS - stwierdził Lewandowski. - Nikt nie zrujnował wizerunku Polski jak w ciągu dwóch lat totalna opozycja - kontrował Waszczykowski.

Jak tłumaczył, "w każdym z 27 krajów UE wymiar sprawiedliwości jest inny". - I w każdym politycy wybierają sędziów, a często, jak w Niemczech, politycy wybierają do trybunałów polityków - argumentował na antenie TVN24 europoseł PiS.

- Premier powiedział, że Polska jest i będzie w Unii Europejskiej. Bardzo się z tego cieszę. tylko, że dla premiera to "jest i będzie" oznacza, że będzie w tej części bankomatowej. Premier wyraźnie wycofuje się z Unii wartości - ocenił z kolei senator KO Marek Borowski, były wicepremier i były marszałek Sejmu.

Brak pieniędzy z Funduszu Odbudowy. "Będzie trzeba zasądzać odsetki od KE"

W dyskusji poruszono również kwestię akceptacji przez Komisję Europejską Krajowego Planu Odbudowy. Mimo przesłania dokumentu do unijnych władz, do Polski nie trafiło jeszcze ani jedno euro.

- Jeśli nie będą wypłacane zaliczki z KPO, będzie trzeba zasądzać odsetki od Komisji Europejskiej. (...) Ten program jest przyjęty merytorycznie, Komisja Europejska nie ma zastrzeżeń, na co chcemy te pieniądze wydać - tłumaczył Waszczykowski.

- W sierpniu termin akceptacji minął, ale my chcemy rozmawiać na ten temat, bo w Unii nie załatwia się wszystkiego siekierą, tylko dialogiem - ocenił były szef polskiej dyplomacji.

Spotkanie Morawieckiego z Le Pen. "Co to za problem?"

- Ja też się spotykałem z panią Le Pen. Co to za problem? Jest to polityk, który funkcjonuje w demokratycznym społeczeństwie francuskim, jest jedną z głównych postaci - wyjaśniał Waszczykowski.

Prowadzący Piotr Marciniak zwrócił uwagę, że być może jest to jakiś sygnał, w którym kierunku zmierzają polskie sojusze. - A kiedy Tusk spotkał się z Putinem na molo, to był to jakiś sygnał? - dopytywał retorycznie eurodeputowany PiS.

- Polska jest całkowicie zmarginalizowana w Unii Europejskiej. (...) Nie ma Polaków w nominacjach kadrowych do służby zagranicznej czy administracji wewnętrznej. To jest dorobek tej dobrej zmiany - skonkludował na antenie TVN24 Lewandowski.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (819)