potrącenie na pasach

Niebezpiecznie wyglądająca sytuacja na przejściu dla pieszych w Gorzowie Wielkopolskim. Policja udostępniła nagranie z kamery, która zarejestrowała moment potrącenia trzech osób na pasach na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Maczka. Dwójka dorosłych i dziecko w wózku wpadło wprost pod koła osobówki, będąc niemal po drugiej stronie ulicy. Kierująca pojazdem nie zauważyła pieszych i w nich wjechała. Potrąceni mogą mówić o cudzie, ponieważ w tym wszystkim skończyło się na potłuczeniach i badaniach w szpitalu. "42-letnia kierująca jechała volkswagenem ulicą Jana Pawła II i skręcała w lewo w kierunku ulicy Maczka. Nie zauważyła dwójki dorosłych i dwulatki w wózku. Doszło do potrącenia na oznakowanym i oświetlonym przejściu. Dorośli upadli na jezdnię, a dziecko wypadło z wózka. Jedną z przyczyn były zaparowane w aucie szyby, które ograniczały widoczność. Kobieta ruszyła chwilę wcześniej z parkingu i nie przygotowała się odpowiednio do jazdy" - wyjaśniła sprawę policja. Kobiecie zostało zabrane prawo jazdy. Teraz sąd zadecyduje o ostatecznej karze dla 42-latki.

Niebezpieczny moment nagrały kamery miejskiego monitoringu w Zielonej Górze. We wtorek w godzinach wieczornych osobówka potrąciła mężczyznę, który pędził przez przejście dla pieszych na elektrycznej hulajnodze. Dramatyczny moment został nagrany i teraz nagranie udostępniła policja ku przestrodze. Na materiale dowodowym widać, jak na rondzie Jana Pawła II kierujący autem potrącił mężczyznę, jadącego po specjalnie wyznaczonym pasie dla rowerów. W tym przypadku wina leży po strony kierowcy, który nie ustąpił pierwszeństwa. Na razie nie ma oficjalnych informacji o poważnych konsekwencjach zdrowotnych dla poszkodowanego, jednak służby ukarały kierowcę wysokim mandatem. Mandat za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu wynosi 1,5 tys. zł, a w przypadku potrącenia, może sięgnąć nawet 3 tys. zł.

Potrącenie na przejściu dla pieszych w Obornikach (woj. wielkopolskie). Kamera miejskiego monitoringu uchwyciła dramatyczny moment na ul. Szymańskiego w Obornikach. Policja udostępniła nagranie ku przestrodze. Widać na nim, że kobieta wraz z dzieckiem w wózku wkracza na pasy, podczas gdy z naprzeciwka nic nie jedzie. Kiedy kobieta jest już na drodze, wjeżdża w nią osobówka. Całe szczęście kierujący volkswagenem poruszał się wolno, dlatego matce i dziecku nic się nie stało. Przy innej prędkości, całe zdarzenie mogło zakończyć się tragedią. "Oborniccy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło na ulicy Szymańskiego w Obornikach. 39-letnia kobieta wraz z dzieckiem w wózku została potrącona przez 77-latkę kierującą volkswagenem. Policjanci przebadali kierującą volkswagenem na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i okazało się, że była trzeźwa. Dokładne okoliczności tego zdarzenia są wyjaśniane przez obornickich stróżów prawa" - wyjaśniła policja.

Kamery miejskiego monitoringu w Gorzowie uchwyciły przerażający moment. Kierujący fordem nie ustąpił pierwszeństwa pieszej, przez co doszło do potrącenia na pasach. Policja udostępniła nagranie ku przestrodze i widać na nim dokładnie moment zdarzenia. Za kierownicą auta siedział 77-letni mężczyzna, który potrącił 27-letnią kobietę przechodzącą wówczas przez przejście dla pieszych. Jak widać na nagraniu, siła uderzenia nie była mała, ponieważ kobieta od razu odleciała kilka metrów przed auto. "Mundurowi na miejscu ustalili, że 27-letnia kobieta, przechodząc przez przejście dla pieszych na ulicy Walczaka, została potrącona przez 77-letniego kierującego fordem, który skręcał z ulicy Piłsudskiego. W wyniku tego zdarzenia piesza doznała między innymi urazu nogi i została przetransportowana przez pogotowie ratunkowe do szpitala. Policjanci przebadali kierującego fordem na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i okazało się, że był trzeźwy" - przekazała policja w oświadczeniu. Moment potrącenia został zarejestrowany przez kamery miejskiego monitoringu, więc policjanci zdecydowali się opublikować go ku przestrodze. Mundurowi przypominają zarówno kierującym jak i pieszym, że na drodze należy mieć cały czas oczy dookoła głowy.

Przerażające nagranie z miejskiego monitoringu w Sulechowie trafiło do sieci. Kamera zarejestrowała moment, na którym widać, jak auto potrąca na pasach 72-letniego mężczyznę, poruszającego się na wózku elektrycznym. Nagranie z tego zdarzenia ku przestrodze udostępniła lubuska policja. Na nagraniu widać, że 72-latek był już na połowie przejścia, gdy nagle uderzył w niego samochód. Mężczyzna z dużą odbił się od zderzaka i upadł na asfalt. Jak przekazała policja w oficjalnym oświadczeniu, potrąconemu na szczęście nic poważnego się nie stało. "Kierujący Toyotą potrącił mężczyznę poruszającego się na wózku inwalidzkim. Jak tłumaczył policjantom 43-letni kierujący, nie zauważył znajdującego się już na przejściu jadącego na wózku inwalidzkim 72-latka. Pomimo, że zderzenie samochodu i wózka, a następnie upadek na jezdnię wyglądały bardzo poważnie, 72-latek nie odniósł poważniejszych obrażeń i zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy i skierowali wniosek o ukaranie do sądu w Sulechowie" - przekazała lubuska policja.