plac krasińskich

Okazuje się, że plac Krasińskich skrywa wiele tajemnic. Podczas przebudowy robotnicy natrafili na niezwykłe znaleziska historyczne. - Niewiele jest tak dobrze zachowanych obiektów z tamtego okresu Warszawy - informuje stołeczny konserwator zabytków.

Podczas przebudowy robotnicy na placu Krasińskich natrafili na historyczny budynek. - Spod metrowej warstwy gruzu i ziemi wyłoniła się chata z XVII w., a w niej prawie nienaruszona ława - pisze w sieci stołeczny konserwator zabytków.

Powtórka z niedzieli?

Mnożą się komentarze po czwartkowym przemówieniu Donalda Trumpa na placu Krasińskich. Dla jednych było sukcesem Polski, dla innych klęską wizerunkową. Od rana burza toczy się wokół wpisu Hanny Lis. Zadzwoniliśmy do pani Lis.

Chociaż prezydent USA Donald Trump wyleciał już z Polski, emocje po jego wizycie nie opadną jeszcze przez wiele dni. Najlepszym przykładem na potwierdzenie tej tezy jest emocjonujący wywiad, którego poseł PiS Dominik Tarczyński udzielił BBC. Jaka była jego reakcja, gdy dziennikarka brytyjskiej stacji zaatakowała go za zwożenie przez PiS ludzi na przemówienie Trumpa tylko po to, by pokazać sztuczne poparcie dla amerykańskiego przywódcy?

Amerykański prezydent przyjechał i, jak się spodziewano, skoncentrował się na energetyce i obronności. W obu kwestiach możemy mówić, że Trump zachował się lepiej niż się spodziewaliśmy. Polska stała się beneficjentem napiętych stosunków między Trumpem i przywódcami Francji i Niemiec – pisze Sławomir Sierakowski w felietonie dla WP Opinie.

"Ameryka kocha Polskę i Ameryka kocha Polaków, dziękujemy wam" - mówił Trump.

W okolicach placu Krasińskich w Warszawie, gdzie swoje przemówienie wygłosił prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, równolegle odbywał się protest zorganizowany przez partię Razem i feministki. "Pokonamy fanatyków" - krzyczeli jego uczestnicy pod adresem zgromadzonych obok zwolenników amerykańskiego przywódcy. "Ubeckie psy" - odpowiadali ci drudzy.

Niektórzy, by posłuchać Donalda Trumpa, przyjechali z innych miast, część musiała wyjechać w nocy.

W czwartek o godz. 13 Donald Trump przemówi na Placu Krasińskich w Warszawie. Wejścia na miejsce spotkania z prezydentem USA zostaną otwarte o godz. 10 do 12. Przygotowywane są miejsca siedzące i stojące, na placu pojawią się także telebimy. Organizatorzy proszą, żeby nie zabierać ze sobą niebezpiecznych narzędzi, jedzenia, krzeseł czy dronów.

Już od kilku dni mieszkańcy i sprzedawcy z okolicy Placu Krasińskich odczuwają niedogodności związane z przygotowaniami do przyjazdu prezydenta Donalda Trumpa. Lokatorzy odwiedzani są przez policję, która wypytuje o broń, a właściciele sklepów liczą straty spowodowane koniecznością zamknięcia lokali. Jedynie starsi ludzie wydają się spokojni i zadowoleni. - Polacy na pewno przywitają z uśmiechem prezydenta Trumpa - deklaruje starsza elegancka pani.

"Zepchnęli mnie z dachu. Straciłem przytomność"

Miejsce przemówienia Donalda Trumpa w Warszawie wybrała strona amerykańska. To będzie pierwsze duże wystąpienie publiczne z inicjatywy prezydenta USA - powiedział Krzysztof Szczerski, szef gabinetu politycznego prezydenta Andrzeja Dudy.

Czy strona polska dojdzie do porozumienia z amerykańską administracją?

Został ogłoszony przetarg na remont.

• Trwają obchody 72. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
• Na pl. Krasińskich odbyła się msza polowa przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego
• W uroczystościach biorą udział m.in. Hanna Gronkiewicz-Waltz, Antoni Macierewicz, Piotr Gliński, Zbigniew Galperyn, Leszek Żukowski

Głosowanie do 5 marca br.

Poznajcie historię placu, pałacu i ogrodu Krasińskich

Gdzie grzebano samobójców? Który kościół przerobiono na fabrykę i co z niego zostało? W którym miejscu kobiety niezbyt ciężkich obyczajów musiały się rejestrować, a w którym miejscu stał jeden z najbardziej znanych zamtuzów?

Podczas pracy archeolodzy natrafili wczoraj wieczorem na szczątki ludzkie