Między placem Krasińskich a ulicą Freta - szybki spacer przedświąteczny
Gdzie grzebano samobójców? Który kościół przerobiono na fabrykę i co z niego zostało? W którym miejscu kobiety niezbyt ciężkich obyczajów musiały się rejestrować, a w którym miejscu stał jeden z najbardziej znanych zamtuzów?
Wprawdzie okres mamy przedświąteczny, ale może znajdą się chętni, skłonni oderwać się od pieczenia karpia i patroszenia pasztetu (albo odwrotnie:), którzy zdecydują się na krótki i dynamiczny spacer pomiędzy placem Krasińskich, a Rynkiem Nowego Miasta - mówią organizatorzy wycieczki, która odbędzie się w najbliższą niedzielę. Przewodnik, Arkadiusz Żołnierczyk, poprowadzi trasą: plac Krasińskich, Świętojerska, Rynek Nowego Miasta, Długa, plac Krasińskich.
Podczas spaceru znajdziemy odpowiedzi między innymi na pytania:
- Skąd i kiedy przywędrował do Polski zwyczaj ubierania choinki?
- Co mają z tym wspólnego listonosze?
- Jak to się łączy z ulica Freta?
- Co robi panna z jednorożcem na rynku Nowego Miasta?
- Gdzie większa część rynku zniknęła?
- W którym miejscu znajdował się Teatr Narodowy?
- Gdzie grzebano samobójców?
- Który kościół przerobiono na fabrykę i co z niego zostało?
- Czemu żydzi nosili dziwne nazwiska?
- W którym miejscu kobiety niezbyt ciężkich obyczajów musiały się rejestrować, a w którym miejscu stał jeden z najbardziej znanych zamtuzów?
- Jak naprawdę przebiega granica między Starym i Nowym Miastem?
Spacer wyrusza o godzinie 11:00, 22 grudnia (niedziela) sprzed pomnika Powstania Warszawskiego. Czas trwania wycieczki - 60 - 80 minut. Za udział w spacerze nie jest przewidziana żadna opłata, można zostawić przewodnikowi napiwek.
*Zobacz także: Za darmo: Świąteczne spacery po Śródmieściu *