Trwa ładowanie...
d2odqi5
Temat

park krugera

Złapał rywala za ogon i zaczął go dusić. Nagrał niesamowitą walkę krokodyli
14-06-2024 15:03

Złapał rywala za ogon i zaczął go dusić. Nagrał niesamowitą walkę krokodyli

Brutalna walka dwóch krokodyli o posiłek. Jeden z pracowników parku Krugera w RPA pochwalił się archiwalnym nagraniem, na którym dochodzi do pojedynku potężnych gadów o obiad. Materiał z RPA udostępniła agencja Reutera. Gdy Hennie Bekker jechał ze swoją grupą turystów, zatrzymał pojazd niedaleko rzeki, w której roiło się od krokodyli i ptaków. Jeden z nich akurat zajadał się padliną hipopotama, co postanowiły wykorzystać inne drapieżne gady. Jeden z nich podpłynął od tyłu do swojego rywala i uderzył go pyskiem, przy tym wyrywając mu obiad. To rozwścieczyło ucztującego gada, który nagle swoimi zębami wbił się w ogon przeciwnika i zaczął go dusić, wykonując tzw. obrót śmierci. Chytry na łatwą przekąskę krokodyl stracił na moment przytomność, a gdy ocknął się zniknął pod wodą po przegranej walce. "Oto niesamowity moment, w którym gigantyczny krokodyl doprowadził rywala do utraty przytomności, wykonując obrót śmierci, jednocześnie trzymając się jego ciała" - podpisał Bekker swoje nagranie w mediach społecznościowych.

Lew wypoczywał na skale. Nagle musiał walczyć o życie
28-12-2023 14:49

Lew wypoczywał na skale. Nagle musiał walczyć o życie

Hipopotam postanowił zapolować na oczach turystów podczas ich wycieczki safari w Parku Krugera w RPA. Agencja Reutera udostępniła nagranie jednego ze świadków całego zdarzenia. Obywatel USA chwycił za telefon, gdy zauważył, że samiec hipopotama zaczął w szybkim tempie zbliżać się do dzikiego kota. Na nagraniu widać, że lew był zaskoczony całą sytuacją i dopiero w ostatnim momencie odpowiednio zareagował. Drapieżnik uderzył łapą napastnika i musnął go swoimi ostrymi zębami po pysku. Hipopotam kontynuował atak, jednak lew wskoczył do wody i czekał na kolejny ruch przeciwnika. Po kilku minutach pasywności hipopotama, lew ostatnimi siłami dopłynął do brzegu, pomimo tego, że w danym momencie w rzece znajdowało się około trzydziestu głodnych hipopotamów.

Szybka lekcja pokory. Lampart wdarł się w bójkę ze stadem pawianów
25-08-2023 14:44

Szybka lekcja pokory. Lampart wdarł się w bójkę ze stadem pawianów

Niezwykłe nagranie z Parku Krugera w RPA. Gdy turyści odbywali wycieczkę safari po parku krajobrazowym, nagle na ich drodze pojawiło się stado pawianów. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że w zaroślach od dłuższego czasu czaił się lampart. Niczego nie spodziewające się małpy próbowały żebrać o jedzenie, gdy w pewnym momencie pojawił się drapieżnik, który rzucił się na jednego z pawianów. W ułamku sekundy reszta stada ruszyła na ratunek jego ofierze i zaczęła się prawdziwa bójka. Po niecałej minucie było jasne, że tym razem to małpy wyszły z tego cało, podczas gdy speszony drapieżnik ruszył do ucieczki, będąc kompletnie zdezorientowanym. "Samice pawianów, opiekuńcze, uciekły, by pilnować swoich młodych, podczas gdy samce pawianów przeszły w tryb pełnego ataku. Szarża była prowadzona przez coś, co wyglądało na dominującego samca, który skoczył na lamparta gryzł go i uderzał" - opisała całą sytuację jedna z turystek pod opublikowanym na YouTube nagraniu.

Lampart zwabił swoją ofiarę. Zachowanie jelonka zszokowało wszystkich
07-07-2023 14:19

Lampart zwabił swoją ofiarę. Zachowanie jelonka zszokowało wszystkich

Niezwykłe sceny w Parku Krugera w RPA. Turyści podczas eksploracji parku z przewodnikiem znów byli świadkami niecodziennych wydarzeń. Tym razem doszło do spotkania młodego lamparta i niedawno narodzonego jelonka. Uczestnik wyprawy Johan Seekles chwycił za telefon i uwiecznił ten moment. Wideo Park Krugera opublikował na swoim kanale na Youtube. Na nagraniu widać, jak lampart zmusza jelonka siłą, by ten mu towarzyszył. Następnie małe zwierzę uderza głową w dzikiego drapieżnika w szyję i odskakuje. Ten sam ruch wykonuje jeszcze parę razy, jednak nie rusza to lamparta, który wydaje się być tym tylko bardziej podirytowany. Zachowanie jelonka zszokowało turystów, którzy myśleli, że lampart jako silniejsze zwierzę, zaraz rozerwie swoją ofiarę na kawałki. Tak się jednak nie stało, ponieważ po wszystkim jelonek uciekł, a za nim w pogoń ruszył lampart. Świadkowie zdarzenia nie mieli pewności, jak zakończyło się to spotkanie, ale jelonka z opresji miała wyciągnąć jego matka. "W końcu jelonek został uwolniony od nieszczęścia, a polowanie dobiegło końca. Młode podniosło łanię i uciekło z nią. Lampart poszedł w wyższą trawę i nie byliśmy w stanie zobaczyć końca. Było pewne, że mały lampart był jedynym zwycięzcą tego dnia" - napisał Johan Seekles.

Pisklę kontra lampart. Niespodziewany zwrot akcji na koniec
30-06-2023 12:45

Pisklę kontra lampart. Niespodziewany zwrot akcji na koniec

Park Krugera w RPA codziennie dostarcza niezapomnianej rozrywki turystom. Ostatnio podczas jednej z wycieczki doszło do zaskakującego wydarzenia. Przewodnik w pewnym momencie wyciągnął telefon i nagrał rzadki "pojedynek" na safari. Na nagraniu widać, że podczas wyprawy zatrzymano się niedaleko lamparta, który wylegiwał się na piasku. Nagle obok dzikiego drapieżnika pojawiło się pisklę. Z początku drobne zwierzę spacerowało wokół lamparta, jak gdyby nigdy nic, aż do czasu, gdy zrobiło się gorąco. Lampart dynamicznie wstał i skusił się na pisklę, ale ku zdziwieniu wszystkim obserwującym akcję z bliska, nie zjadł ptaszka, a jedynie przeniósł go w inne miejsce. Tam, co chwilę dotykał go pyskiem, aż pisklę zaczęło udawać, że nie żyje. Wtedy drapieżnik podniósł lekko szyję, a ten moment wykorzystało pisklę, które w mgnieniu oka uciekło ze szpon przeciwnika, pozostawiając go w dużym zakłopotaniu. Widok zaskoczonego drapieżnika rozbawił obserwujących całe zdarzenie świadków.

d2odqi5
Lew rzucił się na lamparta. Nie przewidział jednego
23-06-2023 14:05

Lew rzucił się na lamparta. Nie przewidział jednego

Kolejne niezwykłe nagranie z Parku Krugera w RPA. Tym razem turyści na własne oczy zobaczyli niespodziewany finał walki pomiędzy lwem a lampartem. Wszystko nagrał jeden z przewodników wycieczki, a jego nagranie udostępnił profil Latest Sightings na YouTube. Widać na nim, że dwa lwy weszły na drzewo za lampartem. Okazało się, że lampart okradł lwy z ich zdobyczy, a te rzuciły się w pogoń za drapieżnikiem. Na gałęziach drzew doszło do walki o padlinę, która w pewnym momencie upada na ziemię i zbiera ją jeden z lwów. Lampart jednak dalej walczy o życie, aż do czasu, gdy w najmniej oczekiwanym momencie pojawia się stado słoni. Wówczas lew płoszy się i ucieka, pozostawiając w spokoju swoją ofiarę. Tym sposobem słoń stał się bohaterem lamparta, który po kilku chwilach również zbiegł z miejsca akcji.
Lampart zabił szczenię likaona. Stado wróciło się zemścić
19-05-2023 12:50

Lampart zabił szczenię likaona. Stado wróciło się zemścić

Lampart myślał, że jest bezkarny i nic złego stać mu się nie może. Tymczasem najszybsze zwierzę Afryki srogo się myliło. Turyści w trakcie wycieczki safari po Parku Krugera w RPA byli świadkami zemsty likaonów. Nagranie z nierównej walki udostępnił jeden z przewodników, który wraz ze swoją grupą wszystko obserwował z bliska. Na nagraniu widać, jak lampart ucieka na drzewo, a po kilku chwilach pod drzewem pojawia się stado dzikich, afrykańskich psów. Jak się okazało, drapieżnik wykorzystał moment, gdy likaony były na polowaniu i znalazł ich norę, po czym zabił jedno szczenię. Zemsta likaonów była natychmiastowa, ponieważ dzikie psy rzuciły się na lamparta, który robił wszystko, by ujść z tego cało. Po kilku minutach likaony dość mocno podziabały swojego przeciwnika, który sprytnie jednak uciekł w bezpieczne miejsce i przeżył ten atak. "Nasza hipoteza była taka, że lampart przypadkowo znalazł norę, gdy stado było na polowaniu i udało mu się zabić jedno ze szczeniąt. Wiodąca samica następnie ścigała lamparta na drzewie, zatrzymując go tam do czasu powrotu reszty stada" - napisał pod filmem przewodnik w Parku Krugera, Stu Porter.

Dziki pościg na sawannie. Ślepy eland niczego się nie spodziewał
27-04-2023 12:01

Dziki pościg na sawannie. Ślepy eland niczego się nie spodziewał

Niewidomy eland wpadł w zasadzkę, gdy na oślep przemierzał trawiaste tereny Afryki. Park Narodowy Krugera udostępnił nagranie, na którym można zobaczyć, jak niefortunnie skończyła się przygoda tego dość popularnego ssaka z rodziny wołowatych, który niefortunnie wkroczył na teren, w którym czaił się na niego drapieżnik. Tym drapieżnikiem była lwica, a właściwie mała gromada lwic, które obserwowały nieświadome zagrożenia zwierzę. Z powodu braku wzroku eland zorientował się, w jakiej tragicznej jest sytuacji dopiero wtedy, gdy przebiegł tuż obok leżącej lwicy, a ta niespodziewanie wyrwała się, by dopaść swoją ofiarę. Eland rzucił się w paniczną ucieczkę, kompletnie nie widząc tego, z której strony czyha na niego zagrożenie. W jego stronę ruszyło kilka lwic. To nie mogło skończyć się inaczej niż zwycięstwem dzikich kotów, które dopadły ślepego elanda i od razu przystąpiły do rozprawienia się z upolowanym bez większego trudu posiłkiem.

Lew rzucił się na bawoła. Polowanie tuż obok turystów
21-04-2023 14:42

Lew rzucił się na bawoła. Polowanie tuż obok turystów

Turyści odwiedzający Park Narodowy Krugera w Południowej Afryce znów byli świadkiem zapierających dech w piersiach wydarzeń. Tym razem grupa odwiedzających mogła na własne oczy zobaczyć polowanie lwa. Nagranie z momentu ataku nagrał jeden z przewodników parku. Nagranie opublikowano na kanale YouTube. Widać na nim, że król dżungli z początku skrada się w zaroślach, zbliżając się z każdym krokiem do stada bawołów. W pewnym momencie dochodzi do ataku i byk pada na ziemię. Reszta stada próbowała jeszcze ratować ofiarę lwa, jednak na nic to się zdało. Gdy zrobiło się pusto, drapieżnik wrócił po swoją zdobycz i przeciągnął ją przez całe koryto rzeki, by następnie w spokoju zająć się swoją ofiarą.

Lwica kontra hieny. Dramatyczna próba przetrwania
07-04-2023 12:51

Lwica kontra hieny. Dramatyczna próba przetrwania

Park Krugera w południowej Afryce udostępnił nagranie zarejestrowane przez jednego z uczestników safari. Przedstawia ono dramatyczną walkę między samotną lwicą a niewielkim stadem hien. Jak zauważył obserwator całego zajścia, lwica musiała być osłabiona, być może starsza, w innym wypadku hieny - choć również są drapieżnikami - nie odważyłyby się na taki atak. “Z buszu wybiegła lwica ścigana przez cztery hieny. Uciekała, by ocalić życie, a hieny gryzły jej tylne nogi. Widzieliśmy, że jest w niebezpieczeństwie. Następnie hieny otoczyły ją, a w jej oczach można było niemal zobaczyć akceptację porażki” - relacjonował przejęty turysta. Nie wiadomo, jak skończył się ten pojedynek. W pewnym momencie lwicy udało się uciec z drogi. Hieny pobiegły za nią w gęsty busz, zza którego nie dało się już obserwować akcji. Świadek zdarzenia wierzy jednak, że cała ta dramatyczna historia skończyła się szczęśliwie dla lwicy: “nie możemy być pewni zakończenia, jednak następnego ranka zauważyliśmy trzy lwice na tej samej drodze, a jedna z nich utykała na lewą tylną nogę, na której widać było ślad ugryzienia".

d2odqi5
Trudna przeprawa przez rzekę. Lwica musiała ratować młode
24-03-2023 14:48

Trudna przeprawa przez rzekę. Lwica musiała ratować młode

Turyści podczas wycieczki safari po parku Krugera znów doświadczyli niezapominanych wrażeń. Tym razem na oczach odwiedzających doszło do akcji ratunkowej, w której uczestniczyła lwica i jej młode. Przewodnik Callum Robertson nagrał całą akcję telefonem i wrzucił wideo do sieci. W pewnym momencie widać, że lwiątko walczy z nurtem rzeki. Matka natychmiast ruszyła na ratunek. Po krótkiej chwili udaje jej się uratować młode i cała rodzina bezpiecznie przeprawiła się przez rzekę. - Wstrzymaliśmy oddech. Jeden z turystów nie mógł tego oglądać, miał głowę schowaną między nogami - przekazał Robertson. Co ciekawe, później doszło do takiej samej sytuacji, tylko że z innym lwiątkiem. Pomimo silnego prądu, dopłynęło ono do brzegu, gdzie czekała już cała reszta.

Lew kontra hipopotam. Niespodziewany zwycięzca
17-03-2023 14:14

Lew kontra hipopotam. Niespodziewany zwycięzca

Chwile trwogi przeżył lew, który uciął sobie drzemkę na wielkim głazie znajdującym się na środku zbiornika wodnego w Parku Narodowym Krugera. Odpoczynek przerwało mu stado hipopotamów, które powoli zbliżyło się do dzikiego kota. Jeden z osobników odważnie podpłynął pod samą skałę. Olbrzymi hipopotam postanowił przepędzić niechcianego lwa ze swojego terytorium. Na udostępnionym przez uczestników safari nagraniu na YouTube można zauważyć, jak hipopotam otwiera swoją potężną paszcze i próbuje chwycić nią króla zwierząt. Ten nie miał wyboru. Wskoczył zwinnie do wody, by jak najszybciej przedostać się na brzeg. Nie było to łatwe, gdyż w wodzie czyhały już na niego inne hipopotamy, a jeden z nich płynął nawet tuż obok lwa. Zwierzę jednak zdołało bezpiecznie wydostać się z wody. Pokonany król zwierząt uciekł przed stadem hipopotamów.

Lew tylko na to czekał. Turyści na safari chwycili za telefony
10-03-2023 14:30

Lew tylko na to czekał. Turyści na safari chwycili za telefony

Dziki instynkt głodnego lwa sprawił, że turyści na safari przeżyli niezapomniane chwile. Grupa odwiedzających Park Narodowy Krugera zobaczyła moment polowania lwa na hienę. Nagranie park opublikował na swoim kanale na YouTube. Lew ukrył się w wysokich trawach, czekając na odpowiedni moment do ataku. Nagle ludzie chwycili za telefony i zaczęli nagrywać całą akcję. Nieświadoma młoda hiena zbliżała się w kierunku drapieżnika, który tylko czekał na właściwy moment. Po chwili zwierzę wyskoczyło z zarośli i ruszyło w kierunku hieny. Ofiara rzuciła się do ucieczki, jednak nie miała większych szans na przeżycie. Drapieżnik udusił hienę i przez kilka kolejnych minut delektował się zdobyczą w zaroślach przy drodze. - Zobaczyliśmy młodą hienę, która nie wiedziała, w co się pakuje. Pomimo naszego początkowego impulsu, aby interweniować, wiedzieliśmy, że to zakłóci naturalną równowagę środowiska. Z ciężkim sercem patrzyliśmy na to - przekazała Tanisha Rach, 20-letnia studentka i autorka nagrania. Lwy i hieny są odwiecznymi wrogami. Każde z nich tylko czeka na okazję do ataku. W pojedynkę hiena nie ma szans w starciu z lwem.

Lampart kontra jeżozwierze. Zaskakujący finał pojedynku o młode
24-02-2023 14:21

Lampart kontra jeżozwierze. Zaskakujący finał pojedynku o młode

Park Narodowy Krugera w Południowej Afryce opublikował na swoim kanale YouTube nagranie ukazujące niezwykłą walkę między rodziną jeżozwierzy a lampartem. Jak opisano pod nagraniem, drogą spacerowały cztery jeżozwierze: młode, samica oraz samiec. Nagle do uszu uczestników safari dobiegł głośny dźwięk wydany przez reprezentanta tego gatunku. Jest on rzadko słyszalny, gdyż jeżozwierze "krzyczą" tylko w sytuacjach wyjątkowego niebezpieczeństwa. Tak było tym razem, bowiem tuż obok nich pojawił się lampart, chcący zaatakować młode osobniki. Mogło się wydawać, że dziki kot szybko pokona niewielkie i pozornie bezbronne zwierzęta, jednak już po chwili okazało się, że jeżozwierze potrafią świetnie ze sobą współpracować. Rodzice cały czas pamiętali o tym, by trzymać dzieci w środku, między sobą, blokując lampartowi dostęp do nich. Sami zaś odwracali się do napastnika swoimi ostrymi piórami. To wszystko zaowocowało sukcesem. W pewnym momencie zrezygnowany lampart po prostu odpuścił i oddalił się, a rodzina jeżozwierzy wyszła zwycięsko z tego pojedynku.

Lew kontra bawoły. Desperacka decyzja
17-02-2023 13:06

Lew kontra bawoły. Desperacka decyzja

Niezbyt wyrównane siły stanęły w szranki w Parku Narodowym Krugera. Młody lew niefortunnie zadarł z dużym stadem rozwścieczonych bawołów. Świadkami ich niezwykłej walki byli uczestnicy safari, którym udało się nagrać niecodzienny pojedynek. Nagranie na YouTube opublikował Park Krugera. W krótkim opisie wyjaśniono, że w okolicach tamy, gdzie doszło do walki, spotkały się dwa stada bawołów oraz grupa lwów. "Lwy znalazły się między dwoma rozwścieczonymi stadami bawołów. W tym momencie jeden z młodych samców podjął impulsywną decyzję o ucieczce się na drzewo. Nie było to mądre posunięcie, gdyż bawoły wyglądały na rozwścieczone". Drzewo okazało się na tyle niskie, że nie gwarantowało dzikiemu kotu bezpieczeństwa. Co chwilę musiał bronić się przed atakującymi go bawołami, które próbowały uderzać w najbardziej wrażliwe miejsca. Choć nagranie trwa kilka minut, okazuje się, że bawoły nie odpuszczały przez prawie godzinę, węsząc dookoła i zaczepiając lwa. Niespodziewanie udało mu się znaleźć dogodny moment na ucieczkę: "młody samiec dokonał zejścia. Z ogonem między nogami i poczuciem ulgi na twarzy, dołączył ponownie do stada".Niezbyt wyrównane siły stanęły w szranki w Parku Narodowym Krugera. Młody lew niefortunnie zadarł z dużym stadem rozwścieczonych bawołów. Świadkami ich niezwykłej walki byli uczestnicy safari, którym udało się nagrać niecodzienny pojedynek. Pod nagraniem wyjaśniono ponadto, że w okolicach tamy, gdzie doszło do walki, spotkały się dwa stada bawołów oraz grupa lwów. "Lwy znalazły się między dwoma rozwścieczonymi stadami bizonów. W tym momencie jeden z młodych samców podjął impulsywną decyzję o wspięciu się na drzewo. Nie było to mądre posunięcie, gdyż bawoły wyglądały na rozwścieczone". Drzewo okazało się na tyle niskie, że nie gwarantowało dzikiemu kotu bezpieczeństwa. Co chwilę musiał bronić się przed atakującymi go bawołami, które próbowały uderzać w najbardziej wrażliwe miejsca. Choć nagranie trwa kilka minut, okazuje się, że bawoły nie odpuszczały przez prawie godzinę, węsząc dookoła i zaczepiając lwa. Niespodziewanie udało mu się znaleźć dogodny moment na ucieczkę: "młody samiec dokonał zejścia. Z ogonem między nogami i poczuciem ulgi na twarzy, dołączył ponownie do stada".

d2odqi5
Krokodyl kontra antylopa. Szaleńczy pościg przez rzekę
10-02-2023 12:47

Krokodyl kontra antylopa. Szaleńczy pościg przez rzekę

Pełne napięcia i dramatu sekundy dzieliły koba moczarowego, przedstawiciela rzadko spotykanego gatunku antylopy, od tego, by przeżyć spotkanie z krokodylem. Park Narodowy Krugera w RPA udostępnił na swoim kanale Youtube nagranie, na którym widać szaleńczą ucieczkę zwierzęcia przed niebezpiecznym gadem. Ekscytującą sytuację zarejestrowali turyści podczas safari w innej części Afryki. Zauważyli oni przepływającą przez rzekę Chobe antylopę. Gdy do lądu brakowało jeszcze wielu metrów, z wody wynurzył się krokodyl, który postanowił skorzystać z okazji i zapolować. Wtedy rozpoczął się pełen napięcia wyścig z czasem. Im bliżej antylopa była brzegu, tym bardziej doganiał ją groźny gad. W pewnym momencie mogło się wydawać, że walka jest skończona, gdyż krokodyl na tyle zbliżył się do swojej ofiary, że chwycił ją zębami. Ta jednak wyrwała się w ostatniej chwili i w podskokach desperacko przemierzała wodę, wydostając się bezpiecznie na brzeg.

Krokodyl kontra bawół. Takiego finału nikt się nie spodziewał
20-01-2023 14:21

Krokodyl kontra bawół. Takiego finału nikt się nie spodziewał

W Parku Narodowym Krugera, w samym centrum dzikiej przyrody rozegrała się niezwykła walka pomiędzy zdeterminowanym krokodylem nilowym a wielkim, silnym bawołem. Przez długie, trzymające w napięciu sekundy nic nie było w stanie zdradzić, kto zostanie zwycięzcą. Wszystko zaczęło się od tego, że stado bawołów tłumnie ruszyło do wodopoju, by tam ugasić pragnienie. Nagle w centrum tej pozornie spokojnej sceny wybuchło zamieszanie. Potężny krokodyl zacisnął paszczę na nosie jednego z bawołów. I nie zamierzał puścić swojej zdobyczy, mimo że przerażone zwierzę, wyło i cofając się, ciągnęło za sobą zdeterminowanego gada. Jest to nietypowa sytuacja, gdyż bawoły, ze względu na swoje gabaryty, nie obawiają się zagrożenia ze strony krokodyli i pewne siebie korzystają z wodopojów. Całe stado było w szoku. Zaatakowany bawół szybko podjął rzuconą przez krokodyla rękawicę, rozpoczynając zapasy: nieugięty krokodyl kontra potężny bawół. Wynik walki mógł zaskoczyć turystów, którzy rejestrowali całą scenę i spodziewali wciągnięcia pod wodę ofiary krokodyla. Bawół uwolnił się od oprawcy. Pewne siebie i niezrażone walką bawoły także zdecydowały się zawrócić do wodopoju.

Gnu kontra krokodyl. Zaskakujący finał pojedynku
16-12-2022 14:37

Gnu kontra krokodyl. Zaskakujący finał pojedynku

W sieci pojawiło się trzymające w napięciu nagranie z Parku Narodowego Krugera w Południowej Afryce. Turyści natknęli się na scenę, podczas której stado antylop gnu wypoczywało tuż przy niewielkim zbiorniku wodnym. W pewnym momencie jedno zwierzę zostało schwytane przez niewielkiego krokodyla, który gwałtownie wciągnął je do wody. Tam właśnie rozegrała się dramatyczna walka na śmierć i życie między młodą antylopą gnu a krokodylem. Każdy z zawodników walczył zaciekle i z ogromną determinacją. W tle natomiast słuchać było głosy obserwatorów, którzy rejestrowali całe zajście. Wśród dopingu kierowanego wyraźnie w stronę antylopy, można było usłyszeć pełen przerażenia płacz. Gdy już wydawało się, że antylopie uda się uwolnić z paszczy krokodyla i uciec na brzeg, stało się coś niespodziewanego, co niestety szybko przesądziło o wyniku bitwy. Do walczących zwierząt podpłynął jeszcze jeden krokodyl, dużo większy. Nie pytając o zgodę, porwał zdezorientowaną antylopę gnu i odpłynął.

Niezwykły moment uchwycony na Safari. To prawdziwy cud
02-12-2022 14:21

Niezwykły moment uchwycony na Safari. To prawdziwy cud

W Parku Narodowym Krugera uchwycono niezwykły moment. Z dala od stada narodziło się lwiątko. Mrisho Lugenge, strażnik Parku, spotkał samotną samicę w ciąży. Był to znak, że zbliża się czas porodu. Mężczyzna wraz z towarzyszami postanowił przyjrzeć się sytuacji. I rzeczywiście, pierwsze sekundy nagrania pokazują, jak lwica szuka sobie bezpiecznego, ustronnego miejsca oraz wygodnej pozycji. W pewnym momencie usiadła, wydawała się oddawać zabiegom pielęgnacyjnym. Jednak po chwili, ku zaskoczeniu obserwatorów, podniosła łebek, trzymając w pysku lwiego noworodka, maleńkiego i całkowicie bezbronnego. - Potem usiadła prosto i zaczęła się lizać, co pomyliliśmy z pielęgnacją. Kiedy się odwróciła, zrozumieliśmy, co się właśnie stało. Właśnie urodziła! Było tam, maleńkie dziecko w jej pysku - relacjonował jeden ze świadków zdarzenia. Zaraz potem lwica oddaliła się wraz z noworodkiem, by na jakiś czas ukryć się przed światem i całkowicie poświęcić się opiece nad malutkim zwierzęciem. Wprowadzi je do stada dopiero wtedy, gdy zacznie ono widzieć oraz samodzielnie chodzić.

Drapieżnik podjął wielkie ryzyko. Brawurowa akcja lamparta na wysokości
07-10-2022 15:14

Drapieżnik podjął wielkie ryzyko. Brawurowa akcja lamparta na wysokości

Do niesamowitych scen doszło w Parku Narodowym Krugera w Republice Afryki Południowej. Jedna z grup turystów natrafiła na lamparta, który w poszukiwaniu pożywienia wspiął się na sam szczyt potężnego drzewa i zaatakował młodego orła w gnieździe. Ptak zaskoczony całą sytuacją nie zorientował się, że czyha na niego drapieżnik. W kilka chwil lampart zrealizował cel, po czym ostrożnie opuścił terytorium swojej ofiary, schodząc z czubka drzewa. Zdaniem ekspertów z Latest Sighting, była to ekstremalna wysokość i zarazem duże ryzyko tylko po to, by schwytać pisklę drapieżnika. - W ciągu 20 lat odwiedzania KNP każdego roku, nigdy wcześniej nie byłem świadkiem czegoś takiego. Czuję się tak szczęśliwy i uprzywilejowany, że mogłem tego doświadczyć, i dumny, że udało mi się uchwycić ten moment - przekazał autor nagrania.

d2odqi5
Chroniła się przed likaonami. Krokodyle tylko na to czekały
16-09-2022 13:48

Chroniła się przed likaonami. Krokodyle tylko na to czekały

To nie był szczęśliwy dzień dla niali. Samiec tej afrykańskiej antylopy uciekał przed watahą likaonów. Najwyraźniej uznał, że woda okaże się najbezpieczniejszym azylem. Szybko dowiedział się, jak bardzo się pomylił. Już na wejściu pojawił się kolejny przeciwnik - hipopotam. Na szczęście tu udało się odstraszyć olbrzyma rogami. Kolejne próby starcia z likaonami nie przynosiły zwycięstwa żadnej ze stron. Niespodziewanie całą bitwę zwyciężył... krokodyl, który pojawił się nie wiadomo skąd i błyskawicznie chwycił nialę, wciągając ją pod wodę. Zwierzę nie miało najmniejszych szans, a stado likaonów tym razem musiało obejść się smakiem i poszukać innego obiadu. Cała sytuacja miała miejsce w Royal Malewane w Parku Narodowym Krugera. Nagranie wykonał przewodnik terenowy - Wayne Myburgh. Mężczyzna zauważył zwierzę zagonione prosto do wody i postanowił obejrzeć scenę do końca. - Wiedząc o obecności krokodyla i około 12 hipopotamów, które tam żyją, wiedzieliśmy, że może zrobić się ciekawie i zatrzymaliśmy się - relacjonował dla Latest Sightings Wayne Myburgh.

Wściekły hipopotam w akcji. Lwy weszły na jego terytorium
06-07-2022 12:21

Wściekły hipopotam w akcji. Lwy weszły na jego terytorium

Grupa lwów próbowała przekroczyć rzekę Selinda w Botswanie. Wydawały się zdawać sobie sprawę z obecności hipopotamów wokół, ale najwyraźniej czuły potrzebę przedostania się na drugą stronę rzeki. Lwy są często określane jako królowie dżungli. W większości jest to prawda, ponieważ są to zwierzęta dominujące i terytorialne oraz oczywiście są drapieżnikami z natury. Hipopotamy są również bardzo terytorialne i znane jako bardzo niebezpieczne zwierzęta - zwłaszcza, gdy ktoś zbliży się do ich terenu. Przejście trzech lwów było, ewidentnym zagrożeniem dla hipopotamów. Dwóm lwom udało się przeprawić przez rzekę, ale pozostały, po ataku hipopotama, był zmuszony zawrócić i przepłynąć z powrotem na drugą stronę. Żadne ze zwierząt nie zostało poważnie ranne.
Lampart zagonił żenetę tygrysią na czubek drzewa. Niezwykłe nagranie z safari w Afryce
14-06-2022 18:38

Lampart zagonił żenetę tygrysią na czubek drzewa. Niezwykłe nagranie z safari w Afryce

W rezerwacie Mashatu Game Reserve w Botswanie miała miejsce ciekawa sytuacja. Lampart zapolował na żenetę tygrysią i zapędził ją na sam czubek wysokiego drzewa. Świadkiem tego był 32-letni Rodger Bowren, który pracuje jako przewodnik po safari. Mężczyzna od razu chwycił za kamerę, ponieważ wiedział, że za chwilę wydarzy się coś niezwykłego. Żeneta będąca na samym czubku drzewa, które ma ok. 10 metrów wysokości, szukała sposobu na ratunek przed wspinającym się drapieżnikiem. Nie widząc już żadnej możliwości ucieczki, mały ssak zdecydował się na karkołomny skok rozpaczy. Żeneta wylądowała na ziemi i od razu zaczęła ratować się ucieczką. Bowren i jego towarzysze byli w szoku, gdy to zobaczyli. - To był naprawdę widok, który zapamiętam na długo. Naprawdę nie sądziłem, że lampart wspiąłby się na wysokość prawie 10 metrów tylko po to, by dopaść małą żenetę. Do tego żeneta wolała zeskoczyć z tak wysoka, niż czekać na rozwój wydarzeń. To naprawdę niesamowite – powiedział pracownikom Parku Narodowego Krugera, którym przesłał zagrany materiał do publikacji.
Lampart kontra hipopotam. Zaskakujące nagranie z safari
31-05-2022 19:01

Lampart kontra hipopotam. Zaskakujące nagranie z safari

Niesamowity moment nagrali turyści w Mala Mala - rezerwacie dzikich zwierząt w RPA. Lampart nieświadomie zapolował na leżącego w błocie hipopotama. Celem drapieżnika miały być ryby. To na nich swoją uwagę skupiał zwinny drapieżnik. Lamparty słyną z nocnych polowań. Są szybkie, ciche i dobrze kamuflują się. Ten drapieżnik nie był jednak tak zakamuflowany, jak jego przeciwnik. W trakcie poszukiwania ryb w wysychającej sadzawce, lampart nie zauważył gigantycznego hipopotama, który zażywał błotnej kąpieli. Drapieżnik odskoczył, gdy potężne zwierzę wyłoniło się z błota i zaakcentowało swoją obecność. Błoto pełne ryb nie odstraszyło pantery. Zwierzę upolowało w końcu potężną rybę, bez narażania się hipopotamom. Turyści byli podekscytowani tym, co zaobserwowali. Nagranie trafiło do Parku Krugera, szybko stając się hitem sieci. W ciągu kilku dni krótkie wideo odnotowało 2,2 mln wyświetleń.

Okaleczona żyrafa próbuje żyć normalnie. Wyjątkowe nagranie z RPA
04-05-2022 14:50

Okaleczona żyrafa próbuje żyć normalnie. Wyjątkowe nagranie z RPA

W prywatnym rezerwacie dzikich zwierząt Kapama w RPA zarejestrowano wyjątkowe zjawisko. 28-letni przewodnik terenowy, Eben Rhode, natknął się na stojąca przy wodopoju żyrafę próbującą napić się wody. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że zwierzę miało przedziurawiony policzek, a woda, którą chciało pić, wylewała się przez dziurę z powrotem do rzeki. - Emocje rosły, ponieważ nie wiedzieliśmy, czy w tym momencie być smutnym, czy po prostu obserwować naturę. Nie mogliśmy uwierzyć, że zwierzę, które musi tak bardzo cierpieć, wciąż ma moc i odporność, by walczyć i przetrwać ciosy, jakie dostaje od życia - wspomina Eben Rhode.

d2odqi5
d2odqi5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj