Szybka lekcja pokory. Lampart wdarł się w bójkę ze stadem pawianów
Niezwykłe nagranie z Parku Krugera w RPA. Gdy turyści odbywali wycieczkę safari po parku krajobrazowym, nagle na ich drodze pojawiło się stado pawianów. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że w zaroślach od dłuższego czasu czaił się lampart. Niczego nie spodziewające się małpy próbowały żebrać o jedzenie, gdy w pewnym momencie pojawił się drapieżnik, który rzucił się na jednego z pawianów. W ułamku sekundy reszta stada ruszyła na ratunek jego ofierze i zaczęła się prawdziwa bójka. Po niecałej minucie było jasne, że tym razem to małpy wyszły z tego cało, podczas gdy speszony drapieżnik ruszył do ucieczki, będąc kompletnie zdezorientowanym. "Samice pawianów, opiekuńcze, uciekły, by pilnować swoich młodych, podczas gdy samce pawianów przeszły w tryb pełnego ataku. Szarża była prowadzona przez coś, co wyglądało na dominującego samca, który skoczył na lamparta gryzł go i uderzał" - opisała całą sytuację jedna z turystek pod opublikowanym na YouTube nagraniu.