Krokodyl kontra bawół. Takiego finału nikt się nie spodziewał
W Parku Narodowym Krugera, w samym centrum dzikiej przyrody rozegrała się niezwykła walka pomiędzy zdeterminowanym krokodylem nilowym a wielkim, silnym bawołem. Przez długie, trzymające w napięciu sekundy nic nie było w stanie zdradzić, kto zostanie zwycięzcą. Wszystko zaczęło się od tego, że stado bawołów tłumnie ruszyło do wodopoju, by tam ugasić pragnienie. Nagle w centrum tej pozornie spokojnej sceny wybuchło zamieszanie. Potężny krokodyl zacisnął paszczę na nosie jednego z bawołów. I nie zamierzał puścić swojej zdobyczy, mimo że przerażone zwierzę, wyło i cofając się, ciągnęło za sobą zdeterminowanego gada. Jest to nietypowa sytuacja, gdyż bawoły, ze względu na swoje gabaryty, nie obawiają się zagrożenia ze strony krokodyli i pewne siebie korzystają z wodopojów. Całe stado było w szoku. Zaatakowany bawół szybko podjął rzuconą przez krokodyla rękawicę, rozpoczynając zapasy: nieugięty krokodyl kontra potężny bawół. Wynik walki mógł zaskoczyć turystów, którzy rejestrowali całą scenę i spodziewali wciągnięcia pod wodę ofiary krokodyla. Bawół uwolnił się od oprawcy. Pewne siebie i niezrażone walką bawoły także zdecydowały się zawrócić do wodopoju.