Trwa ładowanie...
d3dha59
Temat

newsroom(strona 29/61)

V fala zakażeń "nie była konieczna". Mocne słowa eksperta
08-02-2022 11:31

V fala zakażeń "nie była konieczna". Mocne słowa eksperta

Kiedy szczyt V fali zakażeń? – Optymistyczna odpowiedź jest taka, że szczyt już był. To znaczy, że jesteśmy tydzień po szczycie i to, co widzimy w tej chwili, to jest rzeczywisty trend spadkowy – oznajmił w programie "Newsroom" WP dr Franciszek Rakowski z ICM UW. – Jest jednak niebezpieczeństwo, że to jest taki szczyt pozorny i że (…) ten rzeczywisty szczyt będzie (…) około 9-10 (lutego br. – red.), tak jak niektóre wersje naszych obliczeń wskazywały – dodał. – Myślę, że tak czy siak V fala zbliża się do końca i w połowie lutego już powinno być jasne, że jesteśmy po V fali, chyba że powrót dzieci do szkół i odmrożenie wszystkich restrykcji spowoduje jakieś takie odbicie liczby stwierdzonych przypadków. Natomiast ta V fala szybko przychodzi i szybko odchodzi – wskazywał specjalista. – Myślę, że okres wiosny, lata będzie okresem epidemicznie spokojnym. Widać wyraźnie, że koronawirus też ma charakterystykę sezonową, że bardziej się rozprzestrzenia w miesiącach jesiennych i zimowych. No i to lato było spokojne, w związku z tym pytanie jest, co będzie na jesień przyszłego roku. Odpowiedź jest taka, że kolejne fale epidemiczne, w szczególności fale hospitalizacji i zgonów, nie są konieczne. One są niestety możliwe, są zagrożeniem, natomiast to nie jest tak, że na pewno będą – wyjaśniał ekspert.

Zdjęcie premiera obiegło sieć. "Doszedł do tych samych wniosków"
08-02-2022 10:46

Zdjęcie premiera obiegło sieć. "Doszedł do tych samych wniosków"

Czy Mateusz Morawiecki ma większość w Sejmie? – Ja mam wrażenie, że on doszedł do tych samych wniosków co do Antoniego Macierewicza, co ja dekadę wcześniej – ironizował w programie "Newsroom" WP europoseł Platformy Obywatelskiej. Radosław Sikorski nawiązał w ten sposób do wywołującego duże poruszenie w sieci zdjęcia, które wykonano podczas spotkania premiera Morawieckiego z Antonim Macierewiczem. Szef rządu został uchwycony z bardzo zaskoczoną lub wściekłą miną. – To bardzo łatwo przetestować. Można przegłosować powtórne wotum zaufania albo opozycja może zebrać podpisy pod alternatywnym kandydatem na premiera – kontynuował Sikorski. Kogo na to stanowisko wyznaczyłaby opozycja? – Powinniśmy myśleć wariantowo. Szczególnie w sytuacji, w której rządowi się wszystko sypie, a większość wisi na włosku – dodał i wskazał, że "znalezienie kandydata, który byłby do zaakceptowania i dla pana Czarzastego, i pana Bosaka, nie byłoby łatwe". – Ja spekuluję we własnym imieniu. Mówimy o czysto technicznym rządzie po to, aby odsunąć gości używających Pegasusa i aby przeprowadzić uczciwe wybory – precyzował.

Święczkowski kandydatem do TK. "Ten człowiek ma dużo na sumieniu"
08-02-2022 09:51

Święczkowski kandydatem do TK. "Ten człowiek ma dużo na sumieniu"

Bogdan Święczkowski jest kandydatem na sędziego Trybunału Konstytucyjnego, rekomendowanym przez Solidarną Polskę Zbigniewa Ziobry. – Ten człowiek ma dużo na sumieniu. To śledzenie opozycji, próby represji – to nie bez jego wiedzy i zgody. Więc nie dziwię mu się, że ucieka w immunitet – ocenił w programie "Newsroom" WP europoseł Platformy Obywatelskiej Radosław Sikorski. – Myślę, że inni dygnitarze PiS-owscy powinni się zastanowić, czy oni też będą mieli immunitet, jak to się wszystko zawali - dodał. Jego zdaniem właśnie tego obawia się Święczkowski, "dlatego nie robi tego, co dotychczas robił". Sam prokurator krajowy tłumaczy się ze swojej kandydatury tym, że ma to być "służba dla Polski". – Atakowanie urzędującej prokurator, szefa kampanii wyborczej, prawnika i szefa Rady Europejskiej i szefa, być może, konkurencyjnej partii – to nie są normalne zadania prokuratury i służb specjalnych – skomentował Radosław Sikorski.

"Odrastanie kręgosłupa"? Europoseł o aktywności prezydenta Dudy
08-02-2022 09:11

"Odrastanie kręgosłupa"? Europoseł o aktywności prezydenta Dudy

- Od tego czasu, jak zawetował lex TVN i Amerykanie wypełniają swoje zobowiązanie, że to będzie jego przepustka do dialogu widać, że prezydent się ożywił – stwierdził europoseł Platformy Obywatelskiej Radosław Sikorski w programie "Newsroom" WP. Nawiązał też do kryzysu na Ukrainie, spowodowanego zagrożeniem ze strony Rosji. – Ten cały kryzys to powinna być godzina Polski. Bo to jest coś, o czym Polska zawsze mówiła Zachodowi, to jest sprawa, w której mamy unikalny autorytet: jako jedyny sąsiad i Rosji, i Ukrainy. I gdyby Polska była dzisiaj krajem wiodącym w UE, to by zarządzała tym kryzysem. To my byśmy rozmawiali z Putinem i głównymi graczami, jak tym zarządzać – dodawał. Pytany o to, kogo wysłałby na rozmowy z prezydentem Rosji i czy byłby to Andrzej Duda, odparł: - Prezydentem z prezydentem – to byłoby naturalne protokolarnie rzecz biorąc. Tylko, że ta ekipa dopiero po siedmiu latach się uczy podstaw dyplomacji. Że się rozmawia nawet z tymi, z którymi człowiek się nie zgadza – zauważył. Sikorski pozytywnie ocenia też obecność polskiego prezydenta na Igrzyskach Olimpijskich w Chinach (jako jednego z nielicznych europejskich przywódców), gdzie przebywa także Władimir Putin. – Tu broniłem publicznie prezydenta. Uważam, że Chiny to wielkie mocarstwo, oczywiście komunistyczne, ale mamy tylko jednego sąsiada między nami i kanał kontaktu z Chinami trzeba podtrzymywać – oznajmił gość WP. Zapytany z kolei o to, czy Duda ma szansę tym samym uratować polską dyplomację, odpowiedział prześmiewczo: - Czytałem na jednym z portali, że jest taki wynalazek, który umożliwia stymulowanie i odrastanie kręgosłupa. I być może właśnie coś takiego widzimy w przypadku pana prezydenta – ironizował. A może Andrzej Duda chce w ten sposób zabezpieczyć swoją polityczną przyszłość? – Nie wykluczam. Jaruzelskiemu się upiekło, bo przeprowadził kraj bezkrwawo z komunizmu do demokracji. Prezydent Duda łamał konstytucję, ale mamy dziś poważne zagrożenie demokracji. Może tu odegrać pewną pozytywną rolę – uważa europoseł. Dodał, że wyraźnie zaangażowana w pomoc Ukrainie w okresie konfliktu z Rosją jest "administracja Bidena". – Tylko ten polski wkład, ale taki budowany latami, inteligentny polski wkład byłby teraz na wagę złota – ocenił.

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne
08-02-2022 07:11

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne

Zapraszamy na nowe, poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku od godz. 7:45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7:45), "Newsroom" (godz. 8:10) i "Money. To się liczy" (godz. 9:05).

d3dha59
Kolejne kontrowersje wokół Barbary Nowak. Zdecydowana reakcja lekarza
07-02-2022 13:26

Kolejne kontrowersje wokół Barbary Nowak. Zdecydowana reakcja lekarza

Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak spotkała się z przedstawicielami organizacji znanych z poglądów antyszczepionkowych i antynaukowych. Podczas rozmowy krytykowała kolejne zamknięcie szkół i w tym kontekście pytała swoich rozmówców "czy naprawdę najważniejsze jest bycie zdrowym?". Jej słowa komentował w programie "Newsroom" WP prof. Krzysztof J. Filipiak - kardiolog, rektor Uczelni Medycznej im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie. - Życie i zdrowie jest najważniejsze. Nie powinniśmy mieć co do tego wątpliwości zwłaszcza w Polsce - w kraju, gdzie z powodu pandemii umarło ponad 200 tys. ludzi. 100 tys. Polaków umarło z powodu COVID-19, a dodatkowe 100 tys. interpretujemy jako tzw. zgony oboczne, które wynikają z blokady systemu ochrony zdrowia - podkreślił. - Myślę, że w kontekście tych 200 tys. ofiar, a jest to być może największa śmiertelność w Europie, na pewno w tej części Europy, jest to największy proces wymierania Polaków od II wojny światowej, tym bardziej nieodpowiedzialne jest używanie takich pseudofilozoficznych dywagacji do tego, by rozmawiać o zdrowiu i życiu - stwierdził prof. Filipiak.

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne
07-02-2022 07:09

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne

Zapraszamy na nowe, poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku od godz. 7:45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7:45), "Newsroom" (godz. 8:10) i "Money. To się liczy" (godz. 9:05).

Kryzys powołań i dwóch papieży. Kościół katolicki przeżywa kryzys
05-02-2022 14:50

Kryzys powołań i dwóch papieży. Kościół katolicki przeżywa kryzys

"Koniec Kościoła, jaki znacie" to nowa książka autorstwa Tomasza Terlikowskiego. - To koniec Kościoła, jaki znamy. Żyjemy w czasie, w którym dotychczasowe struktury, które znaliśmy, były nam bliskie lub nie, zmieniają się bardzo głęboko i kształtuje się coś nowego - powiedział Tomasz Terlikowski w programie "Newsroom" WP. Dla Kościoła katolickiego ma to być przełomowy moment. Jedną ze zmian jest jednoczesna obecność Franciszka i Benedykta XVI, papieża emeryta. - Możemy sobie wyobrazić sytuację, że będziemy mieć dwóch papieży emerytów i papieża urzędującego - dodał Terlikowski, który nazwał tę zmianę "fundamentalną". Poważnym problemem dla Kościoła staje się także brak duchownych. - W krajach europejskich za chwilę ich nie będzie - stwierdził publicysta. Jak dodał, już teraz pojawiają się pierwsze diecezje, które decydują się na likwidację lub łączenie parafii. Kryzys powołań dotknął także seminaria. - W tym roku w kilku nie było żadnego kandydata - powiedział Terlikowski.

Duda porozmawia z Putinem? "Takie spotkanie nie jest planowane"
04-02-2022 13:21

Duda porozmawia z Putinem? "Takie spotkanie nie jest planowane"

Andrzej Duda spotka się z Władimirem Putinem na igrzyskach olimpijskich w Pekinie? – Takie spotkanie na igrzyskach nie jest planowane. Natomiast to nie jest też tak, że my wykluczamy rozmowy z Rosją – powiedział w programie "Newsroom" WP wiceszef MSZ Paweł Jabłoński. Dodał, że pomimo tego iż, Rosja jest w OBWE partnerem "nieobliczalnym, nie dotrzymuje umów i łamie prawa międzynarodowe, w dalszym ciągu pozostaje stroną, z którą rozmawiać trzeba". Pytany z kolei o to, czy obecność prezydenta Andrzeja Dudy w Pekinie – podczas gdy nie pojawiło się tam większość przywódców europejskich, a obecny jest Putin – będzie widziana w korzystnym świetle na arenie międzynarodowej odpowiedział m.in., że "każdy rodzaj aktywności może być dla opozycji pretekstem do ataku". – Z prezydentem Chin spotykają się europejscy przywódcy, w ostatnich miesiącach było wiele takich spotkań – kontrargumentował wiceszef MSZ. – To nie jest sytuacja, w której prezydent Polski spotykałby się z kimś, kto z nikim innym by nie rozmawiał. Przeciwnie, prezydent Chin jest jedną z najważniejszych postaci na arenie międzynarodowej. Fakt, że spotka się z prezydentem Polski dowodzi także tego, że nasza praca dyplomatyczna (…) jest także dostrzegana przez Chiny. Chiny same zwracają się o takie kontakty z nami – kontynuował. Odnosząc się do zagrożenia wojną ze strony Rosji powiedział, iż to, że "Chiny same tę sytuację oceniają odmiennie, to jest oczywiste dla wszystkich, ale rozmawiać trzeba i właśnie te działania prezydent Duda będzie podejmował". – Traktowanie tego jako zarzutu w stosunku do Polski (…) jest trochę mało zgodne z rzeczywistością. Świadczy o pewnym oderwaniu od tej rzeczywistości – oznajmił.

Rosja zaatakuje w czasie igrzysk? "Jest takie ryzyko"
04-02-2022 12:08

Rosja zaatakuje w czasie igrzysk? "Jest takie ryzyko"

Rosja może ponownie wykorzystać czas zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie, by rozpocząć wojnę?- Jest z pewnością takie ryzyko – stwierdził wiceszef MSZ Paweł Jabłoński w programie "Newsroom" WP. – W 2008 roku, w zasadzie w dniu inauguracji igrzysk olimpijskich w Pekinie zresztą, Rosja zaatakowała Gruzję – przypomniał. – Te sygnały, które są jawne, które opisywane w mediach myślę, że wszyscy nasi widzowie świetnie znają. To gromadzenie wojsk na granicy między Rosją a Ukrainą, gromadzenie wojsk rosyjskich także na Białorusi – to jest coś, co media już opisują. Ja nie mogę mówić o całej naszej wiedzy, którą na ten temat mamy – dodawał. – Mogę natomiast powiedzieć jedne: nie było od dekad w Europie zagrożenia konfliktem na taką skalę. To jest sytuacja absolutnie najpoważniejsza, jeśli chodzi o skalę i realność zagrożenia od bardzo, bardzo długiego czasu. I w tej sytuacji bezpieczeństwo jest absolutnie najwyższym priorytetem – wskazał rozmówca WP.

d3dha59
Spór o Turów. Wiceszef MSZ: sprawa jeszcze dziś wycofana z TSUE
04-02-2022 09:23

Spór o Turów. Wiceszef MSZ: sprawa jeszcze dziś wycofana z TSUE

Spór o kopalnię w Turowie. Polska do tej pory zapłaciła 45 mln złotych kary nałożonych przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Czy sprawa została ostatecznie wycofana z TSUE? - Rozmawiałem z wiceministrem spraw zagranicznych Czech. Sprawa jest w toku, będzie jeszcze dzisiaj wycofana – zapowiedział w programie "Newsroom" WP wiceszef MSZ, Paweł Jabłoński. – Tak, to jest uzgodnione. Wczoraj uzgodnili to ze sobą premierzy – dodawał. Zapytany z kolei o to, czy fakt ten definitywnie zakończy polsko-czeski konflikt ws. Turowa stwierdził, że "to kończy tę sprawę". – Ale jest coś, co jest niezwykle istotne z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa energetycznego i funkcjonowania kopalni i elektrowni Turów. Jeżeli byśmy tej sprawy nie zakończyli, jeżeli ona by trwała i zakończyłaby się wyrokiem Trybunału, nie mielibyśmy gwarancji, że nie będziemy mieć kolejnych problemów, że nie będą podejmowane kolejne próby po prostu zamknięcia kopalni Turów (…). Mamy do czynienia z zawarciem dwustronnej umowy o współpracy pomiędzy Polską a Czechami, która wprowadza pewien stabilny mechanizm monitoringu ostrzegania o różnego rodzaju potencjalnych zagrożeniach związanych z eksploracją kopalni. Ten mechanizm gwarantuje, że jeżeli jakiekolwiek problemy się pojawią, to strony będą je rozwiązywać w ściśle określonej procedurze – tłumaczył Jabłoński dodając, że jeśli strony będą się do opisanego mechanizmu stosować, wówczas "mamy gwarancję niezagrożonego funkcjonowania kopalni i elektrowni Turów". Ponadto wiceszef MSZ zapowiedział, że polski rząd zamierza walczyć o anulowanie kary nałożonej na Polskę w związku z Turowem. – Będziemy podejmowali środki prawne i polityczne, żeby te kary nie obciążyły ostatecznie Polski – zadeklarował wiceminister. – Będziemy podejmowali taki działania, żeby Polska tych kar nie musiała płacić. Jakie dokładnie? Nie mogę o tym mówić, bo to też jest kwestia pewnej taktyki procesowej, ale już w najbliższych dniach takie działania zostaną podjęte – kontynuował. Kiedy można spodziewać się pierwszych kroków w tym kierunku? – Nie jestem w stanie podać dziś konkretnej daty, natomiast sądzę, że nastąpi to na pewno jeszcze w tym miesiącu – oznajmił rozmówca WP.

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne
03-02-2022 20:49

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne

Zapraszamy na nowe, poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku od godz. 7:45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7:45), "Newsroom" (godz. 8:10) i "Money. To się liczy" (godz. 9:05).

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne
03-02-2022 07:12

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne

Zapraszamy na nowe, poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku od godz. 7:45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7:45), "Newsroom" (godz. 8:10) i "Money. To się liczy" (godz. 9:05).

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne
02-02-2022 07:10

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne

Zapraszamy na nowe, poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku od godz. 7:45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7:45), "Newsroom" (godz. 8:10) i "Money. To się liczy" (godz. 9:05).

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne
01-02-2022 07:08

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne

Zapraszamy na nowe, poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku od godz. 7:45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7:45), "Newsroom" (godz. 8:10) i "Money. To się liczy" (godz. 9:05).

d3dha59
Leszek Miller ostro o "lex Kaczyński". Nawet się nie zająknął
31-01-2022 13:20

Leszek Miller ostro o "lex Kaczyński". Nawet się nie zająknął

Były premier, europoseł Leszek Miller pytany był w programie "Newsroom" WP o nowy projekt ustawy covidowej, tym razem forsowany przez Jarosława Kaczyńskiego. Projekt wzbudza kontrowersje. Nie tylko umożliwia on pracodawcy zażądanie od pracownika informacji o negatywnym wyniku testu na obecność koronawirusa, ale także zakłada możliwość karania tych, którzy się nie podporządkują. W myśl nowych propozycji pracownik, który nie poddałby się testowi, a w miejscu jego pracy pojawiłoby się ognisko koronawirusa, mógłby zostać zobowiązany do zapłaty odszkodowania. - To jest jakaś kolejna brednia. Przecież my nie wiemy, kto nas zakaża. Czy ktoś nas zakazi w miejscu pracy, a może w tramwaju, a może w autobusie, a może w pociągu - komentował Miller. - Na tym polega działanie polskiego rządu, który porusza się w rzeczywistości równoległej, którą sam stara się wytworzyć przy pomocy działań medialno-wizerunkowych. To, co robi rząd, to rzucanie kolejnych pomysłów na konferencjach prasowych. I to wszystko. Bo jeżeli chodzi o skuteczną walkę z pandemią, to - biorąc pod uwagę wszystkie możliwe statystyki - ona jest żałosna - stwierdził. Miller zgodził się z postulatem Lewicy o obowiązkowych szczepieniach. - Od samego początku uważam, że powinny być obowiązkowe szczepienia albo coś w rodzaju sankcji finansowych, tzn. jeżeli ktoś niezaszczepiony trafia do szpitala, powinien się leczyć na własny koszt - oznajmił Miller.

To nie Paweł Kukiz przesądzi o tym, czy rząd PiS przetrwa. Ekspert tłumaczy
31-01-2022 12:53

To nie Paweł Kukiz przesądzi o tym, czy rząd PiS przetrwa. Ekspert tłumaczy

Reporterzy "Czarno na białym" TVN24 opublikowali zapis prywatnej rozmowy Pawła Kukiza z jego wieloletnim przyjacielem i działaczem Kukiz'15 Arturem Grocem. Kukiz miał w niej stwierdzić m.in., że całe państwo "wisi" na trzech jego głosach. Sprawę komentował w programie "Newsroom" WP prof. Rafał Chwedoruk z Uniwersytetu Warszawskiego. - W obecnej sytuacji na sali sejmowej takich kruchych stabilizatorów większości PiS jest więcej. Nie chodzi tylko o trójkę czy czwórkę polityków z Pawłem Kukizem w roli głównej. Czymś, co w większym stopniu rozstrzygnie o tym, czy większość PiS przetrwa, będzie sytuacja w trochę większych podmiotach, sytuacja wśród ludowców, sytuacja na Lewicy, konfrontacyjne nastroje wśród samej opozycji - stwierdził. - Na obecnej sali sejmowej możemy znaleźć bardzo wielu posłów, którzy wiedzą, że szybko odbyte wybory na 100 proc. będą ich ostatnim bojem w roli posłów i mogą być skłonni do tego, by po cichu sabotować próby powstania jakiejś innej większości, a z całą pewnością będą chętni do tego, by sabotować próby skrócenia kadencji tego Sejmu - wyjaśnił Chwedoruk.

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne
31-01-2022 07:09

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne

Zapraszamy na nowe, poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku od godz. 7:45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7:45), "Newsroom" (godz. 8:10) i "Money. To się liczy" (godz. 9:05).

Gangsterzy celebrytami? "Taka była rzeczywistość"
30-01-2022 17:05

Gangsterzy celebrytami? "Taka była rzeczywistość"

Film ocieplający wizerunek polskiego gangstera, szef mafii pruszkowskiej twarzą jednej z gal MMA – czy gangsterzy obecnie stają się celebrytami? – Taka był rzeczywistość w latach 90. Gangsterzy stawali się celebrytami, bywali na salonach. Nikoś, bohater drugiego filmu Kawulskiego, pełnił w Trójmieście bardzo ważną rolę społeczną. Był nie tylko celebrytą, ale darczyńcą, wspomagał klub sportowy, z jego zdaniem się liczono chociaż był to profesjonalny, zawodowy złodziej samochodów. Nakręcono film fabularny, w którym zagrał epizod. Aktorzy chętnie się z nim fotografowali – powiedział w programie "Newsroom" WP dziennikarz śledczy Piotr Pytlakowski. – Słynny świadek koronny "Masa" był członkiem rady nadzorczej dużej spółki spożywczej, produkującej artykuły spożywcze. Podobno nawet miał w niej spore udziały. Nikomu to nie przeszkadzało, że "Masa" czy "Pershing" czy "Bańka" pokazywali się na różnych imprezach. Było to nawet dobrze widziane – "w naszym otoczeniu są nasi silni koledzy, z którymi fajnie jest się pokazać" – kontynuował. Zapytany to o, czy powinniśmy z nostalgią wspominać lata 90., które były czasem narodzin polskie mafii, odparł stanowczo: Nie. – Z tym się nie zgadzam, niepotrzebna jest nostalgia. Nie tęsknijmy za tamtymi latami, bo były to lata szalenie brutalne, zachowanie tych ludzi było po prostu nie do przyjęcia – choć to za mało powiedziane, tam się lała krew, tam ludzie ginęli, trwały wojny gangów, padali ich ofiarą też przypadkowi ludzi, niewinne osoby. To nie jest czas, który należy ubrązawiać, raczej ciągle odbrązawiać. Z tym nigdy się nie zgodzę, że należy tym postaciom nadawać jakieś cechy, które by powodowały, ze stają się czyści i bez skazy – ocenił Piotr Pytlakowski.

"Lex Kaczyński" zamiast ustawy Hoca? "Krok w dobrym kierunku"
29-01-2022 16:37

"Lex Kaczyński" zamiast ustawy Hoca? "Krok w dobrym kierunku"

„Lex Kaczyński” zakłada m.in. obowiązkowe testowanie na COVID-19 w miejscu pracy i możliwość ubiegania się o odszkodowanie w przypadku zakażenia. – Popieramy szerokie testowanie, to znaczy rzeczywiście to jest jedyna możliwość, żeby rozpoznać tę chorobę – uważa Tomasz Imiela, wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie. – Natomiast za tym testowaniem powinien pójść drugi krok, czyli izolacja chorych, którzy mogą dalej zarażać innych. Konieczne jest też przygotowanie sanepidu na to, żeby tę zwiększoną ilość osób był w stanie odizolować. Także jak najbardziej popieramy testowanie – mówił w programie "Newsroom" WP. – Natomiast trzeba jasno powiedzieć, że to będzie trudne do przeprowadzenia. Bo mówimy tutaj o kilkukrotnym zwiększeniu liczby testów wykonywanych dziennie. Mam nadzieję, że system jest na to przygotowany – dodawał. – Jest to z pewnością nie takie łatwe do wyegzekwowania – stwierdził z kolei, pytany o kwestię odszkodowania. – Mówimy tutaj o potencjalnym zakażeniu się od osoby, która się nie testuje. Zobaczymy – jeżeli rzeczywiście będzie tak, że będzie możliwość testowania się, i to będzie wsparcie systemowe dla szerokiego testowania się, to jest to krok w dobrym kierunku – oznajmił Tomasz Imiela.

d3dha59
"PiS popełnił dwa błędy". Kwaśniewski wymienia
29-01-2022 16:10

"PiS popełnił dwa błędy". Kwaśniewski wymienia

Czy PiS odbierze Marianowi Banasiowi immunitet? – PiS popełniło dwa błędy. Pierwszy prawdopodobnie taki, że nie bacząc na ostrzeżenia z różnych stron, zdecydowało się popierać Mariana Banasia, a drugi, że zaatakowało później Mariana Banasia, który jest jak widać twardy i chce być niezależny – mówił w programie "Newsroom" WP Aleksander Kwaśniewski, były prezydent RP. – Dzisiaj Marian Banaś odgrywa pozytywną rolę, ponieważ troszczy się o niezależność Najwyższej Izby Kontroli i przedstawia dokumenty, które są dla władzy niewygodne. Ale taka jest rola NIK – dodał. – To jest instytucja, która sprawdza władzę, a nie wyborców, opozycję, media czy dziennikarzy – sprecyzował. – Ta postawa Mariana Banasia, niezależnie od jego przeszłości (…) wymaga uznania. Wierzę to, że mu tego immunitetu nie zabiorą i Marian Banaś będzie taką niezależną postacią na polskiej scenie. I będzie kontrolował władzę, bo po to NIK jest. To jest jego zadanie, żeby nie zamykać oczu, żeby nie przysypywać różnych grzechów władzy czy roztaczać wokół tego jakiejś mgły, tylko, żeby twardo pokazywać gdzie władza się myli, gdzie władza popełnia błędy, gdzie działa nielegalnie czy niezgodnie z prawem, i niech Marian Banaś i jego ludzie to czynią – skwitował Aleksander Kwaśniewski.

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne
28-01-2022 07:14

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne

Zapraszamy na nowe, poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku od godz. 7:45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7:45), "Newsroom" (godz. 8:10) i "Money. To się liczy" (godz. 9:05).

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne
27-01-2022 07:11

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne

Zapraszamy na nowe, poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku od godz. 7:45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7:45), "Newsroom" (godz. 8:10) i "Money. To się liczy" (godz. 9:05).

Polska przekaże broń Ukrainie? "Jest zapewnienie"
26-01-2022 09:17

Polska przekaże broń Ukrainie? "Jest zapewnienie"

- Uważamy, że stanowisko Polski jest bardzo stanowcze i poparcie dla Ukrainy cały czas było okazywane przez polityków polskich. Ostatnie spotkanie prezydentów tydzień temu w Wiśle, wypowiedzi szefów resortów, premiera polskiego o wsparciu dla Ukrainy i to, że prezydent powołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego i narady ws. Ukrainy, bierze udział w spotkaniach, rozmowach z przywódcami innych państw – właśnie na takie wsparcie liczymy – powiedział w programie "Newsroom" WP Andrij Deszczyca, ambasador Ukrainy w Polsce. – Liczymy też na przekazanie do Ukrainy broni, której będziemy potrzebować. Te rozmowy, konsultacje, już są prowadzone i mam nadzieję, że dojdą do skutku – dodawał. – Ale mamy też nadzieję, że stanowisko Ukrainy będzie przez Polskę retransmitowane do tych instytucji i do tych przywódców państw, gdzie Polska ma albo członkostwo, albo ma swoje większe wpływy. Do takich jak np. NATO, Bukaresztańska Dziewiątka czy Unia Europejska – wskazywał. Dopytywany o to, czy Polska już przekazała Ukrainie broń, odpowiedział: - Nie, w tej chwili nie, ale prowadzimy rozmowy o tym, co jest nam potrzebne. Jest lista tego sprzętu wojskowego i amunicji, która będzie nam potrzebna. Są negocjacje prowadzone na szczeblu Ministerstwo Obrony, co Polska ma nam przekazać – precyzował. Odpowiadając zaś na pytanie o to, czy Ukraina otrzymała już zapewnienia otrzymania tego rodzaju pomocy bojowej od Polski, odparł: - Tak. Jest zapewnienie, że coś może polska strona nam przekazać – oznajmił gość WP.

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne
26-01-2022 07:09

Poranek Wirtualnej Polski. Nowe pasmo publicystyczne

Zapraszamy na nowe, poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku od godz. 7:45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7:45), "Newsroom" (godz. 8:10) i "Money. To się liczy" (godz. 9:05).

d3dha59
d3dha59
Więcej tematów