napaść(strona 6/10)

Sąd na trzy miesiące aresztował dwóch mężczyzn, którzy napadli na kobietę na warszawskiej Woli. 41 i 68-latek usłyszeli zarzut usiłowania rozboju.

Mężczyzna przyznał się do napaści na obcokrajowca, który studiuje na jednej z łódzkich uczelni. Jak podaje policja, napastnik był świadomy tego, że atakuje cudzoziemca.

W Warszawie została pobita 14-latka przy ul. Słupeckiej. Sprawca miał krzyczeć "Polska dla Polaków". Dziecko z licznymi obrażeniami trafiło do szpitala. W tej sprawie spotkali się radni Dzielnicy Ochota - Powinniśmy jednak zastanowić się, czy do napaści doszło na tle rasistowskim, czy chuligańskim - mówi podczas sesji, radny PiS Edward Markowski.

- Policja zareagowała zdecydowanie, mocno i prawidłowo w sprawie napaści na 14-letnią Turczynkę - ocenił wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński podczas środowego posiedzenia w Sejmie. Zieliński odpierał zarzuty posłów Nowoczesnej, którzy oskarżają rząd o brak działań w sprawie rasistowskiego ataku.

W sobotę wieczorem trójka mężczyzn zaczepiła obcokrajowca w centrum Wrocławia. Pobili go i chcieli zrzucić do tunelu pod placem Dominikańskim.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych wyznczył nagrodę w wysokości 1000 zł za pomoc w znalezieniu sprawcy pobicia ciemnoskórej dziewczynki z Turcji. Do napaści doszło w środę na warszawskiej Ochocie.

Do rasistowskiego napadu doszło na warszawskiej Ochocie w środę po południu. Jak informuje stołeczna policja, na komendę zgłosił się ojciec poszkodowanej dziewczynki. - Policjanci prowadzą intensywne czynności wyjaśniające - mówi WawaLove Edyta Wisowska, rzeczniczka prasowa z komendy na Ochocie.

Lekarzom nie udało się uratować życia 15-latki ranionej nożem w Landau w południowo-zachodnich Niemczech. Służby zatrzymały rówieśnika dziewczyny, młodego Afgańczyka.

Mieszkaniec Krakowa został napadnięty przez dwóch Ukraińców, gdy wracał z pracy do domu. Do ataku doszło w dzielnicy Bieżanów. Napastnicy pobili 38-latka, zabrali mu ubrania i uciekli. Na szczęście chwilę później nadszedł policyjny patrol.

Nagranie z monitoringu i numery rejestracyjne samochodu to czasem za mało, by znaleźć sprawcę przestępstwa. Tak było w przypadku napastnika, który pobił mężczyznę na stacji benzynowej w Warszawie. Sprawę umorzono. Żona poszkodowanego nie dała jednak za wygraną i opublikowała wizerunek sprawcy w mediach społecznościowych. Efekt? Przestępca w rękach policji.

Sąd zajmujący się sprawą napaści na dwoje turystów z Polski na plaży w Rimini podjął decyzję. Domniemany szef gangu Kongijczyk Guerlin Butungu będzie sądzony w trybie natychmiastowym, ale przy skróconej procedurze. To oznacza, że wyrok może zapaść już 10 listopada.

Niefrasobliwość polskiej policji. Mimo, że posiadała materiał z monitoringu z wizerunkiem napastnika, który zaatakował mężczyznę na stacji paliw w Warszawie nie udało jej się wykryć sprawcy. Teraz żona napadniętego publikuje wizerunek napastnika w sieci i prosi o pomoc w jego znalezieniu.

Sąd w angielskim Chelmsford skazał na trzy lata pozbawienia wolności w ośrodku dla nieletnich 16-latka, który został uznany za winnego nieumyślnego zabójstwa 40-letniego Arkadiusza J. w Harlow w sierpniu ub. r.

Dariusz S. i Andrzej S., którzy 29 lipca pobili w Puszczy Białowieskiej operatora Polsat News zostali zwolnieni z aresztu. Sąd wcześniej zdecydował o dwumiesięcznym areszcie. Ostatecznie przychylił się do prośby o zwolnienie.

Znasz tego człowieka? Ponad dwa miesiące temu napadł na 13-letnia dziewczynkę w Poznaniu. Napaść - jak informują policjanci - miała podłoże seksualne.

Funkcjonariusz po służbie zdecydował się uspokoić nietrzeźwych mężczyzn, a ci zaatakowali go i brutalnie pobili. Wpadli już w ręce policji. Pobity mężczyzna trafił do szpitala.

Do tragicznego i zupełnie niezrozumiałego zdarzenia doszło w Zielonej Górze w Boże Ciało. Dwóch mężczyzn wtargnęło na czerwonym świetle na jezdnię i przewróciło - prawidłowo poruszającą się - rowerzystkę. Kobieta uderzyła głową o krawężnik. Walczy o życie.

Poszkodowane kobiety zgłosiły się na komendę na Woli.

31-latek wymachiwał na jednej z krakowskich ulic przedmiotem przypominającym broń. Mężczyzna został zatrzymany przez policję. Okazało się, że miał 1,5 promila alkoholu we krwi.

Krwawy finał awantury w krakowskim tramwaju. Pijany 56-latek ranił nożem nastolatka, bo ten zwrócił mu uwagę, że jest wulgarny i zaczepia innych pasażerów.