morderstwo(strona 18/91)

Tragedia w niemieckim mieście Hanau. Śmiertelnie ranny 11-latek leżał przed wieżowcem, a ciało jego 7-letniej siostry znaleziono na balkonie na 9. piętrze budynku. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że dzieci miał zabić ojciec.

Sąd Okręgowy w Płocku wydał wyrok ws. zabójstwa 20-letniego Rafała C. Do zbrodni, która miała wyjątkowo brutalny przebieg, doszło pod koniec stycznia 2020 r. Łukasz R., Kamil W. i Konrad M. porwali wtedy swojego znajomego, zwabiając go w odosobnione miejsce na osiedlu Borowiczki, gdzie razem, jak gdyby nigdy nic zjedli pizzę. Kilka godzin później 20-latek został zakopany żywcem.

41-letni Łukasz C. został skazany na dożywocie za zabicie swojego dwuletniego syna. Brytyjski sąd ustalił, że zabójstwo nastąpiło "w przypływie złości" i stanowiło "odwet, który miał zranić jego byłą partnerkę".

Wieloletni świadek koronny Krzysztof P. pseudonim "Loczek", nie żyje. Mężczyzna został znaleziony martwy w celu zakładu karnego w Tarnowie.

Hiszpańscy śledczy dokonali makabrycznego odkrycia w luksusowej willi w kurorcie Lloret de Mar. Wedle wstępnych ustaleń, rosyjski milioner Siergiej Protosenia miał najpierw brutalnie zamordować swoją żonę i córkę nożem, aby później skończyć ze sobą. Policjanci zakładają poszerzone samobójstwo, aczkolwiek wciąż trwa dochodzenie.

61-letni dziś Kalifornijczyk został aresztowany w 1990 roku, miał wtedy 29 lat. W domu zostawił żonę i dziecko. Teraz, po ponad 30 latach spędzonych w więzieniu, wyszedł na wolność. Prokurator wyjaśniła, że skazanie mężczyzny było oparte m.in. na fałszywych zeznaniach świadków.

Orsolya Gaal została zamordowana w piwnicy swojego domu. Mężczyzna, który dokonał brutalnego morderstwa, wyniósł jej ciało w sportowej torbie. W czasie, gdy doszło do morderstwa, w domu przebywał syn kobiety. Mąż zamordowanej dostał z jej telefonu wiadomości od mordercy.

W sobotę w Malborku został zamordowany 66-letni mężczyzna. Sekcja zwłok ujawniła, że ofierze zadano kilkanaście ciosów nożem. W tej sprawie zatrzymano syna poszkodowanego. Ma on usłyszeć zarzuty.

Rodzina zamordowanego dziennikarza, który związany był ze stacją TVN, przesłała redakcji "Fakt" oświadczenie, w którym ubolewa nad decyzją chorzowskiego sądu. Organ dopiero za niecały miesiąc ma zdecydować w sprawie wystawienia Europejskiego Nakazu Aresztowania dla Kamila Ż., któremu postawiono zarzut zabójstwa ofiary. Domniemany sprawca pozostaje poza zasięgiem wymiaru sprawiedliwości.

Sprzeczka sąsiadów o miejsce parkingowe zakończyła się tragedią. Świadkiem zdarzenia była małżonka ofiary. Napastnik zadźgał jej męża, następnie usiadł na zwłokach ofiary i zapalił papierosa. Oskarżony w angielskim sądzie zaprzeczył, że jego intencją było morderstwo.

Nie ma ofiary, nie wiadomo nawet, kim była. Nie ma narzędzia zbrodni ani żadnego materialnego dowodu. Pomimo to sąd uznał, że pięciu panów zjadło szóstego - pisze w tygodniku "Polityka" Zbigniew Borek.

Chłopczyk, na którego oczach rozegrał się dramat, zaalarmował dziadków, a oni próbowali ratować matkę dziecka i zatrzymać sprawcę. W domu doszło do prawdziwej tragedii.

Z badań toksykologicznych, które otrzymała prokuratura na Śląsku wynika, że zamordowane w lutym 45-letnia Aleksandra i jej 15-letnia córka Oliwia z Częstochowy nie miały w organizmach alkoholu ani narkotyków. Śledczy czekają jeszcze na wyniki badań histopatologicznych.

Rosyjscy żołnierze uprowadzili naczelnik wsi Motyzin Olhę Suchenko i jej rodzinę. Kobieta, jej mąż oraz syn zostali znalezieni martwi w niedzielę, po wyzwoleniu rejonu Kijowa.

Ofiara miała około 50 ran zadanych nożem – podali śledczy, którzy zajmują się morderstwem z Parku Śląskim w Chorzowie. Do zdarzenia doszło pod koniec marca. Specjaliści sprawdzą wkrótce, czy na ciele zmarłego nie ma materiału DNA napastnika. Sprawca jest poszukiwany.

Zabójstwo na warszawskich Włochach. Ciało kobiety leżało na zabudowanym balkonie budynku przy ul. Borsuczej. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że do morderstwa doszło właśnie w przeszklonej loggii, a ofiarą jest 21-letnia Ukrainka. Trwa obława na sprawcę.

W połowie lutego 45-letnia Aleksandra i jej córka Oliwia zaginęły w pobliżu działek przy ul. Żyznej w Częstochowie. Ich ciała znaleziono po niespełna dwóch tygodniach. Z nowych ustaleń wynika, że zabójca rozebrał swoje ofiary, a ich ubrania wyrzucił do kontenera. Udusił również należącego do kobiet psa.

Do tragedii doszło w szwedzkim mieście Malmo. Uczeń szkoły średniej w poniedziałek wieczorem zaatakował nożem i siekierą dwie kobiety w wieku 50 lat. Obie poszkodowane były pracownicami szkoły. Niestety, nie przeżyły ataku.

W czwartek na cmentarzu w Płocku odbędzie się pogrzeb trzech zamordowanych braci. Sprawca zbrodni, do której doszło tydzień temu, wciąż jest poszukiwany przez policję.

Policja prowadzi intensywne poszukiwania 42-letniego Radosława Kolasińskiego w sprawie zabójstwa trzech chłopców. Nieletni byli w wieku 8, 12, i 17 lat, a ich zwłoki z ranami ciętymi zostały znalezione w jednym z domów w Płocku. Najmłodszy z chłopców był jego synem. Policja opublikowała zdjęcie i rysopis mężczyzny.