metale

Donald Trump oskarżył Kijów o złamanie umowy dotyczącej metali ziem rzadkich. Ponownie uderzył w Wołodymira Zełenskiego, nazywając go "dyktatorem" i stawiając warunek prezydentowi Ukrainy.

Spotkanie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z wiceprezydentem USA J.D. Vancem w Monachium zostało przesunięte na godzinę 17. Jak podaje "Kiyv Independent", USA potrzebuje więcej czasu na analizę propozycji Kijowa dotyczącej dostępu do złóż metali ziem rzadkich.

- Jesteśmy otwarci na to, że wszystkie surowce mogą być eksploatowane wspólnie z naszymi partnerami, którzy pomagają nam bronić naszej ziemi i odpychają wroga swoją bronią, obecnością, pakietami sankcji. To jest absolutnie sprawiedliwe - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski omawiał już jesienią 2024 roku z Donaldem Trumpem możliwość udostępnienia kluczowym partnerom Ukrainy jej złóż metali ziem rzadkich w zamian za gwarancje bezpieczeństwa – poinformowały ukraińskie media.

Prezydent USA Donald Trump wyraził zainteresowanie metalami ziem rzadkich z Ukrainy. Okazuje się, że Kijów nie był tym zaskoczony, ponieważ pomysł ich wspólnego wydobycia został zaproponowany przez stronę ukraińską już kilka miesięcy temu.

Prezydent Donald Trump powiedział w poniedziałek, że chce negocjować porozumienie z Ukrainą, na mocy którego Kijów dostarczałby Stanom Zjednoczonym metale ziem rzadkich, wykorzystywane w elektronice, w zamian za amerykańską pomoc. Dodał, że w zakończeniu wojny między Rosją a Ukrainą "poczyniono ogromne postępy".

Pracownik Politechniki Rzeszowskiej wraz z dwójką wspólników ukradł z uczelni stopy metali kolorowych warte blisko 240 tys. zł; sprawcy sprzedali swój łup w skupie złomu za 5 tys. zł - poinformowała podkarpacka policja.

Czterech maklerów, Hindusów lub pochodzenia hinduskiego, działających na rynku metali, dokonało
serii oszustw, które pozwoliły im wyłudzić 600 mln dolarów w wielkich bankach międzynarodowych - poinformował we wtorek wymiar sprawiedliwości USA.