Zełenski odpowiada na ultimatum Trumpa
- Jesteśmy otwarci na to, że wszystkie surowce mogą być eksploatowane wspólnie z naszymi partnerami, którzy pomagają nam bronić naszej ziemi i odpychają wroga swoją bronią, obecnością, pakietami sankcji. To jest absolutnie sprawiedliwe - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W poniedziałek prezydent Donald Trump powiedział, że chce negocjować porozumienie z Ukrainą, na mocy którego Kijów dostarczałby Stanom Zjednoczonym metale ziem rzadkich, wykorzystywane w elektronice, w zamian za amerykańską pomoc.
- Chcemy zawrzeć umowę z Ukrainą, w ramach której zabezpieczą to, co im dajemy, swoimi metalami ziem rzadkich i innymi rzeczami – powiedział Trump podczas rozmowy z dziennikarzami w Gabinecie Owalnym.
Trump powiedział, że "Ukraina jest gotowa to zrobić".
Zełenski: To jest absolutnie sprawiedliwe
We wtorek po południu prezydent Ukrainy odpowiedział Trumpowi.
- Jesteśmy otwarci na to, że wszystkie surowce mogą być eksploatowane wspólnie z naszymi partnerami, którzy pomagają nam bronić naszej ziemi i odpychają wroga swoją bronią, obecnością, pakietami sankcji. To jest absolutnie sprawiedliwe - powiedział Wołodymyr Zełenski, którego słowa cytuje RBK-Ukraina.
Zełenski potwierdził, że już we wrześniu 2024 roku podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych, mówił Trumpowi o możliwości wykorzystania potencjału Ukrainy.
Prezydent Ukrainy potwierdził również, że jego zespół nawiązał w poniedziałek kontakt z Keithem Kelloggiem - specjalnym wysłannikiem USA na Ukrainę. - Uzgadniamy robocze daty przyjazdu amerykańskiego zespołu. Daty i skład. Będziemy współpracować - powiedział Zełenski.
Wcześniej ukraińskie media, powołujące się na przedstawicieli z kancelarii Zełenskiego informowały, że możliwość wykorzystania złóż metali ziem rzadkich została zawarta w "planie zwycięstwa".
Jeden z rozmówców portalu podkreślił, że aby zapewnić wykorzystanie tych zasobów, "konieczne jest zagwarantowanie bezpieczeństwa, by Rosjanie nie przejęli ziem, na których się znajdują".
Tarcza wołyńsko-azowska
Według szacunków, w rejonie tzw. tarczy wołyńsko-azowskiej może znajdować się 500 tys. ton litu, nazywanego "białym złotem" ze względu na jego znaczenie w zielonej transformacji, szczególnie jako kluczowy składnik baterii litowo-jonowych.
Wartość złóż metali na Ukrainie szacuje się na 10-12 bln dolarów, z czego część znajduje się na terenach okupowanych przez Rosję.
Z kolei Forbes szacował w 2023 roku, że wartość złóż sięga 15 bln dolarów, z czego aż 70 proc. z nich znajduje się na terenie obwodu donieckiego i ługańskiego - obecnie okupowanych przez siły rosyjskie.
Przeczytaj także: