marsz niepodległości(strona 22/24)

Na tej stronie możesz opowiedzieć się po jednej ze stron

Hasło tegorocznego marszu - „Armia Patriotów”

"W poniedziałek podamy trasę przemarszu. Na pewno nie będziemy przechodzić obok tęczy na placu Zbawiciela"

Półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz ośmioletni zakaz wykonywania zawodu dla policjanta

Wyroki w dwa lata po zamieszkach z 11 listopada 2011 roku

Internauci skrzyknęli się, aby usunąć z Facebooka strony nawołujące do przemocy, agresji - także słownej - a oraz skrajnej nietolerancji

Policja dostała informację o podłożeniu bomby. Podobny telefon wykonano w sprawie rzekomych ładunków na dachu squatu Przychodnia. Prawdopodobnie ma to związek z manifestacją przeciwko Marszowi Niepodległości

Naganne podpalenie budki przed ambasadą Rosji w Warszawie spotkało się z - rytualnym - "odwetem": race wrzucono na teren ambasady polskiej w Moskwie. Sprawcy zostali zatrzymani. Ale w tle są znacznie głębsze powody do niepokoju.

- Ja się wstydzę, że jestem Polką - tak wydarzenia z "Marszu Niepodległości" komentuje pisarka Joanna Bator, laureatka nagrody Nike za książkę "Ciemno prawie noc".

28-latek został zatrzymany 11 listopada. Używał obraźliwych słów i gestów w stosunku funkcjonariusza

Kilka dni po ataku na rosyjską ambasadę w Warszawie podczas Marszu Niepodległości, w Moskwie doszło do incydentu - podaje Ria Novosti. Rzucono race i świece dymne w kierunku polskiej ambasady w stolicy Rosji.

Rzecznik dyscyplinarny warszawskiej adwokatury wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie poniedziałkowego wpisu na profilu Bartosza Kownackiego - posła PiS i adwokata izby warszawskiej - na portalu społecznościowym, w sprawie płonącej tęczy na pl. Zbawiciela.

"Zapraszamy wszystkich - niech połączy nas troska o wolność i bezpieczeństwo stojąca ponad politycznymi podziałami"

Fotograf okradziony i dotkliwie pobity podczas Marszu Niepodległości opisuje zdarzenie, do którego doszło pod ambasadą rosyjską

MSZ przeprasza. Pod Ambasadą Polski w Moskwie dodatkowe patrole policji

"Każdy kto brał udział w dzisiejszym Marszu Niepodległości, jest odpowiedzialny za atak na domy w których mieszkają m.in. rodziny po eksmisjach, osoby starsze, niepełnosprawne i wszystkie, których nie stać na czynsz"

"Marsz Niepodległości", zorganizowany przez środowiska narodowe, został rozwiązany przez ratusz - na żądanie policji. W czasie manifestacji doszło do burd, rannych zostało pięciu policjantów.