marcin kierwiński(strona 10/13)

Jak poinformowało biuro prasowe Platformy Obywatelskiej, jej parlamentarzyści dokonają w środę "kontroli poselskiej" w ministerstwach. Pojawili się już w kancelarii premiera, gdzie pytali o wysokość nagród i premii za rządów PiS.

"Posłużyłem się przenośnią, która nie miała na celu nikogo obrazić" - przekonuje Marek Kuchciński. To reakcja na zamieszanie po jego wypowiedzi o "odszczurzaniu" i "odgrzybianiu" Polski.

Hasło "Piłeś? Nie jedź!" każdy zna. "Piłeś? Nie pracuj" nie jest już tak popularne. Dlatego posłowie PO Jan Grabiec, Sławomir Neumann i Marcin Kierwiński bez skrępowania popijali piwo w trakcie dnia sejmowego. - To śmieszne - komentuje dla WP tę sprawę Kierwiński.

Jan Grabiec, Sławomir Neumann i Marcin Kierwiński zostali przyłapani w jednej restauracji na ul. Wiejskiej. Liderzy PO mieli spożywać alkohol i rzucać niewybredne żarty tuż przed posiedzeniem Sejmu.

Czarne chmury zbierają się nad premier Beatą Szydło? Internauci, w tym politycy, udostępniają w mediach społecznościowych zdjęcia dokumentu, który ma stawiać szefową rządu w niekorzystnym świetle. Jak alarmują, wynika z niego, że to Szydło wydała polecenie, by nie publikować wyroków Trybunału Konstytucyjnego. W rozmowie z WP poseł Krzysztof Brejza zapowiada, że PO nie będzie patrzyła na to bezczynnie.

Nie milkną echa sobotniego Marszu Niepodległości w Warszawie. Część manifestujących miała ze sobą rasistowskie transparenty jak np.: "Europa będzie biała albo bezludna", "Wszyscy różni, wszyscy biali", "Biała Europa braterskich narodów". Do sprawy odniosło się w niedzielę wielu polityków, m.in lider Kukiz'15, Paweł Kukiz. Transparenty o takich treściach nazwał "masakrą".

Marcin Kierwiński (PO) zwrócił się z pismami do premier Beaty Szydło i marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Prosi w nich o interwencję w związku z interpelacjami i zapytaniami poselskimi skierowanymi do MON, na które do tej pory nie otrzymał odpowiedzi. Sprawa dotyczy m.in. katastrofy smoleńskiej.

Posłowie Platformy Obywatelskiej Krzysztof Brejza i Marcin Kierwiński dotarli do dokumentów firmy Solvere, która realizuje na zlecenie Polskiej Fundacji Narodowej tzw. kampanię billboardową. Odkryli kolejnego pracownika Kancelarii Prezesa Rady Ministrów związanego z tą spółką.

Znany z kontrowersyjnych zachowań poseł PiS może stracić immunitet. Komisja chce go pociągnąć do odpowiedzialności karnej. Pismo w tej sprawie złożył poseł PO Marcin Kierwiński. Łukasz Rzepecki z PiS zapowiedział, że zagłosuje za uchyleniem immunitetu. - Sprawa jest bardzo poważna - podkreślił.

- Kampania billboardowa nt. sądownictwa jest najlepszym przykładem patologii władzy PiS - powiedział poseł PO Marcin Kierwiński. Zdaniem polityka w związku z kampanią Polskiej Fundacji Narodowej premier Beata Szydło powinna podać się do dymisji.

Tak uważa Marcin Kierwiński, który na konferencji prasowej w Sejmie komentował decyzję Państwowej Komisji Wyborczej. Zdaniem posła PO, kampania billboardowa ujawniła niejasne związki pomiędzy światem biznesu i polityki.

- Publicznie wzywam do przeproszenia - napisała na Twitterze jedna z internautek. Na słowach się nie skończyło. Zamieściła też zdjęcie dokumentu zaadresowanego do posła Platformy Obywatelskiej Marcina Kierwińskiego. Jak podkreśliła, czuje się dotknięta komentarzami polityka. Jednak najbardziej bolą ją nie te skierowane do niej. - Nie ja tu jestem najważniejsza - zaznaczyła.

Premier Beata Szydło nie zabrała głosu na kongresie PiS. Platforma od soboty dopytuje się dlaczego szefowa rządu milczała w czasie spotkania, mimo że przemawiał wicepremier Mateusz Morawiecki. Marcin Kierwiński (PO) stwierdził, że "powiedziała tyle, ile ma Polakom do powiedzenia, czyli nic".

- Hanna Gronkiewicz-Waltz nie stawi się przed komisją - powiedział poseł PO Marcin Kierwiński, komentując prace komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji i stanowisko prezydent Warszawy, unikającej stawienia się przed nią na przesłuchanie. - Nie rozumiem decyzji Gronkiewicz-Waltz. Jak jest się prezydentem Warszawy, to trzeba mieć trochę etyki - polemizował z nim Marek Jakubiak z Kukiz'15.

"Kompromitacja", "farsa", "manipulacja" - tak posłowie PO komentowali tajne posiedzenie podkomisji smoleńskiej. - Wzywamy pana Macierewicza: niech odtajni, to co nam pokazał. Niech to zostanie skonfrontowane z opiniami ze świata nauki - powiedział Marcin Kierwiński po wyjściu z obrad w rozmowie z Wirtualną Polską.

Poseł PO Marcin Kierwiński poczuł się zaniepokojony słowami Jarosława Kaczyńskiego podczas miesięcznicy smoleńskiej. Prezes PiS mówił o "ogromnie rozbudowanej agenturze obcych państw". Kierwiński zwraca się z pytaniami do premier Beaty Szydło, czy to rzetelne informacje i jak zareagowały na nie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencja Wywiadu.

- Cynizm, gra Smoleńskiem i cały czas uciekanie od tego, aby nie powiedzieć "nie zrobiliśmy nic; wszystko, co do tej pory mówił minister Macierewicz, to kłamstwa" - twierdzi poseł Marcin Kierwiński. To reakcja na odwołanie zaplanowanej na czwartek komisji obrony narodowej, podczas której miały zostać przedstawione wyniki badań podkomisji smoleńskiej.

Po wnioskach o wotum nieufności m.in. wobec szefa MON Antoniego Macierewicza i ministra środowiska Jana Szyszki przyszedł czas na ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka. Powód? Nie trzeba się martwić o uzasadnienie - stwierdził Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Marcin Kierwiński z PO chce, by prokurator Pasionek powiedział, do jakiego rodzaju pomyłek doszło przy chowaniu ciał ofiar katastrofy smoleńskiej. Tłumaczył też, że nieindywidualne pochówki w przypadku katastrof się zdarzają. Przerwał mu Marek Jakubiak z Kukiz'15, który podkreślił, że prokuratura potwierdziła już informacje o nieprawidłowościach.

- To jest rozszarpywanie Polski - powiedział Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej. Tymi słowami odniósł się do artykułu Wirtualnej Polski o walce spółek Skarbu Państwa o wpływy. Na jego słowa odpowiedział Marek Jakubiak z Kukiz'15. - Wy też macie swoich misiewiczów, tylko szybko zapominacie - stwierdził.