korea połnocna(strona 4/6)

Dziennikarze zebrali się w poniedziałek na stołecznym lotnisku w Chinach, aby czekać na lot Air Koryo JS151 relacji Pjongjang-Pekin, pierwszy komercyjny międzynarodowy kurs z Korei Północnej po przerwie ogłoszonej z powodu pandemii Covid-19. Miał wylądować po godzinie 9 czasu lokalnego. Ale nie wylądował.

Miesiąc trzeba było czekać, aby Pjongjang zajął stanowisko ws. ucieczki żołnierza USA z Korei Południowej do Korei Północnej. Travis King, który postanowił szukać azylu w kraju Kim Dzong Una, zrobił to - jak podaje oświadczenie reżimu - z powodu "nieludzkiego maltretowania i dyskryminacji rasowej" w armii USA.

ONZ wydała zgodę WHO na wysyłanie pomocy humanitarnej do Pjongjangu. Dzięki temu Korea Północna spustoszona przez tajfun Khanun otrzyma międzynarodowe wsparcie. Sankcje nałożone na kraj Kim Dzong Una w tym przypadku nie będą obowiązywały.

Na obszarach wiejskich prowincji Yanggang w Korei Północnej zwykli obywatele musieli wziąć na swoje barki obowiązek wyżywienia robotników budowlanych, zmobilizowanych do pracy przez partię. Komisarze reżimu i sąsiedzkie komitety chodzą po domach i zabierają cierpiących na nieustający niedostatek pożywienia rolnikom ostatnie zapasy ryżu. Północ zapewne znów przetrwać będzie musiała klęskę głodu na tak wielką skalę, jak w latach 90.

Północnokoreańskie media wszczęły szokującą kampanię przeciwko Julie Turner, dyplomatce desygnowanej przez Departament Stanów Zjednoczonych do pełnienia funkcji specjalnego wysłannika ds. praw człowieka w Korei Północnej. Pjongjang uznał, że powołanie "takiej niegodziwej kobiety", zapowiadającej "odwetowe działania wymiaru sprawiedliwości" podkreśla wrogą politykę Waszyngtonu wobec kraju Kima.

Szef MON Rosji jest po rozmowie ze swoim odpowiednikiem z Korei Północnej. Szojgu powiedział, że "już od pierwszych minut podczas swojej wizyty czuł troskę i uwagę koreańskich przyjaciół". Wysłannik Putina przebywa w Pjongjangu od wtorku.

Na uroczyste obchody 70. rocznicy wojny koreańskiej i walki ze Stanami Zjednoczonymi i ich sojusznikami Kim Dzong Un zaprosił swoich przyjaciół. Obserwatorami wielkiej parady wojskowej, podczas której zaprezentowana będzie najnowsza broń, będzie rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu i członek Biura Politycznego Komunistycznej Partii Chin Li Hongzhong.

Ulewne deszcze pory monsunowej mogą pogorszyć katastrofalną już sytuację żywnościową w Korei Północnej. Państwowe media poinformowały, że urzędnicy w Pjongjang podejmują szereg działań, które mają na celu zminimalizowanie szkód, jakie poczynić mogą żywioły.

Koreańczycy cierpią z powodu braku żywności. Zgodnie z decyzją urzędników rolnicy mają przekazywać swoje zapasy do głodujących rodzin w miastach. Dary w postaci ryżu, warzyw i owoców mają trafić w trakcie 10-dniowej kampanii do osób w rozpaczliwej sytuacji.

Rosja poszukuje żony i syna dyplomaty z Korei Północnej, pełniącego funkcję konsula we Władywostoku. Według wstępnych informacji mieli oni podjąć próbę ucieczki do Chin lub Korei Południowej. Wszystko wskazuje na to, że jest to kolejna z wielu prób uwolnienia się spod północnokoreańskiego reżimu, na które coraz częściej decydują się tamtejsze elity.

Kim Dzong Un, przywódca Korei Północnej, stawia na nogi całe polityczne plenum kraju. Dyktator postanowił dokonać przeglądu strategii obronnych. Dzieje się to w czasie, gdy Stany Zjednoczone wysłały atomowy okręt podwodny do Korei Południowej.

Wojsko Korei Południowej poinformowało w piątek, że udało mu się wydobyć dużą część rozbitej północnokoreańskiej rakiety kosmicznej z dna morskiego. Akcja na morzu trwała ponad 15 dni.

12 czerwca to Dzień Rosji. Z tej okazji przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un pogratulował Władimirowi Putinowi i wyraził "pełne poparcie i solidarność z narodem rosyjskim". "Sprawiedliwość na pewno zwycięży, a naród rosyjski będzie nadal gloryfikował swoją charakterystyczną i tradycyjną historię zwycięstw" - napisał Kim. Obaj dyktatorzy odpowiadają za śmierć setek tysięcy swoich obywateli w kraju.

Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.

Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.

Wzrost napięcia na Półwyspie Koreańskim zbliża się do krytycznego punktu - grzmi Kim Dzong Un. Władze Korei Północnej nerwowo reagują na wspólne manewry Waszyngton i Seul.

Rosja rozpoczęła grę geopolityczną na Dalekim Wschodzie, przeprowadzając ćwiczenia i manewry wojskowe, często ramię w ramię z Chinami - ocenia włoski. Rośnie napięcie, że utworzony z tymi krajami i Koreą Południową "trójkąt śmierci" stanie się kluczowym zagrożeniem wobec Stanów Zjednoczonych i ich partnerów, Japonii i Korei Południowej.

W zamkniętej fabryce południowokoreańskiej firmy znanej z produkcji urządzenia do gotowania ryżu Cuckoo, produkowane są bez jej zgody podróbki tegoż produktu. Wyrób robi furorę w Korei Północnej, chociaż używanie go może grozić nawet śmiercią.

Pocisk wystrzelony przez Koreę Północną po raz kolejny postawił japońskie służby w stan pełnej gotowości. Mieszkańcy wyspy Hokkaido na północy kraju zostali wezwani do natychmiastowej ewakuacji. Japońskie telewizje przerwały nadawanie, a na wyspie zawyły syreny alarmowe. Premier zwołał pilnie radę bezpieczeństwa narodowego.

Słowak miał próbować zorganizować sprzedaż ponad 20 rodzajów broni i amunicji z Korei Płn. do Rosji, by pomóc jej zastąpić sprzęt stracony na wojnie przeciwko Ukrainie.