Metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz w czasie bożonarodzeniowego kazania powiedział, że "uchodźcy mają słuszne i moralne prawo oczekiwać od nas pomocy". - Ten, kto żyje w skrajnym ubóstwie, ma prawo zapewnić osobie to, co niezbędne - podkreślił. Pytał też: "Kto odpowie za chorobę i niepotrzebną śmierć tak wielkiej liczby naszych rodaków, często wśród naszych najbliższych? Jak długo jeszcze można czekać na bardziej konkretne działania?".