Ponad 100 tysięcy zabitych, miliony, które straciły domy, dziesiątki tysięcy zgwałconych kobiet - to bilans wojny, która nie toczyła się w dalekim afrykańskim kraju, ale w Europie, na terenie Bośni i Hercegowiny. 14 lat po podpisaniu porozumienia pokojowego, które kończyło konflikt, kraj ten pozostaje w humanitarnym ubezwłasnowolnieniu, zależny od pomocy Zachodu. Do tej pory nie złapano również jednego z jego największych zbrodniarzy, Ratko Mladicia.