ŚwiatSerbia: będziemy bez nacisków współpracować z Trybunałem

Serbia: będziemy bez nacisków współpracować z Trybunałem

Serbia zamierza kontynuować współpracę
z Trybunałem w Hadze ds. zbrodni w dawnej Jugosławii i "żadna
dodatkowa presja" na Belgrad nie jest konieczna - zapewnił prezydent Serbii Boris Tadić.

Serbia: będziemy bez nacisków współpracować z Trybunałem
Źródło zdjęć: © AFP

03.08.2008 | aktual.: 03.08.2008 18:54

Unia Europejska, która wyraziła zadowolenie z aresztowania Radovana Karadżicia, zaapelowała do serbskiego rządu o kontynuowanie wysiłków, by odszukać i postawić przed trybunałem ds. zbrodni w byłej Jugosławii także generała Ratko Mladicia.

Boris Tadić oświadczył, że Serbia wypełni swe międzynarodowe zobowiązania dotyczące zatrzymania dowódcy oddziałów Serbów bośniackich, generała Ratko Mladicia i przywódcy Serbów chorwackich Gorana Hadżicia.

Powiedział, że władze będą poszukiwać dwóch pozostałych ukrywających się zbrodniarzy mimo reakcji ultranacjonalistów na aresztowanie Radovana Karadżicia.

Serbscy nacjonaliści skierowali pod adresem prounijnego prezydenta Tadicia szereg gróźb; m.in. grożą mu śmiercią za "zdradę", jaką było według nich aresztowanie Karadżicia, którego oni uważają za bohatera. Tadić powiedział, że groźby ultranacjonalistów to część jego pracy.

Podkreślił, że współpraca z trybunałem w Hadze leży "w interesie narodowym" Serbii.

Źródło artykułu:PAP
prezydenthagaserbia
Zobacz także
Komentarze (0)