serbia

Serbski parlament zaakceptował dymisję premiera Milosza Vuczevicia, co otwiera drogę do formowania nowego rządu w ciągu 30 dni.

Serbia zwróci się do FBI i FSB o zbadanie zarzutów użycia broni sonicznej podczas protestów w Belgradzie. Decyzję w tej sprawie ogłosił premier Milosz Vuczević.

Komisja Europejska domaga się od Serbii przejrzystego dochodzenia w sprawie użycia niedozwolonej broni sonicznej podczas protestu w Belgradzie. Do incydentu doszło w ostatnią sobotę. Z ujawnionych w sieci nagrań wynika, że wysokie fale dźwiękowe zostały skierowane w manifestujących, którzy wyszli na ulicę w proteście przeciw władzy.

W Belgradzie doszło do największych w historii Serbii protestów antyrządowych, w których uczestniczyło ponad 100 tys. osób. Prowadzone przez studentów demonstracje przerodziły się w zamieszki i starcia z policją. Opozycja oskarża władzę o użycie wobec protestujących nowoczesnej broni akustycznej.

Belgrad przygotowuje się na masowy protest antyrządowy, który odbędzie się w sobotę. Studenci z całego kraju dotarli do stolicy już w piątek. Władze ostrzegają przed możliwymi aktami przemocy i aresztowaniami.

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z piątku na sobotę.

Wydarzyło się gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z soboty na niedzielę.

Prezydent Serbii, Aleksandar Vuczić, przyznał w poniedziałek, że Belgrad popełnił błąd, popierając tego dnia rezolucję ONZ dotyczącą Ukrainy. Chwilę później rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa zwróciła się do nich w ojczystym języku.

W Serbii trwają masowe protesty studentów, którzy oskarżają władze o korupcję i zaniedbania. W odpowiedzi prezydent Aleksandar Vuczić zorganizował wiec swoich zwolenników.

Dziesiątki tysięcy ludzi zgromadziło się w sobotę w położonym w centralnej Serbii Kragujevcu na najnowszym z serii studenckich protestów. W tym samym czasie w Sremskiej Mitrovicy prezydent Aleksandar Vuczić zorganizował wiec swoich zwolenników, którym obiecał walkę z "kolorową rewolucją".

Z limuzyny serbskiego prezydenta Aleksandara Vučića odpadło koło. Nikomu nic się nie stało, ale postanowiono zwiększyć poziom ochrony głowy państwa. Media spekulują o możliwym sabotażu, a Vučić zasugerował, że wiele osób było uradowanych tym incydentem.

Dziesiątki tysięcy ludzi zgromadziły się w sobotę na ulicach Nowego Sadu, miasta położonego na północy Serbii, aby zablokować wszystkie trzy mosty, w tym jeden na całą dobę. Dokładnie trzy miesiące wcześniej doszło do wypadku, który wywołał falę masowych protestów w całym kraju.

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z wtorku na środę.

Pytany o sytuację Polaków w Serbii po dymisji premiera, Donald Tusk wbił szpilę dziennikarzowi TVP Info, aby nie szukał na siłę nowych konfliktów. - Proszę zaufać mojej wiedzy - podkreślił.

Premier Serbii Milosz Vuczević złoży rezygnację. To efekt ogromnych protestów studentów, do których w poniedziałek dołączyli także inni Serbowie.

Serbia przygotowuje się do strajku generalnego, który rozpoczyna się w piątek. Do akcji dołączają największe media niezależne, restauracje, firmy prywatne i ośrodki kultury.

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z soboty na niedzielę.

Dziesiątki tysięcy osób wzięły w piątek wieczorem udział w proteście przed siedzibą serbskiego nadawcy publicznego RTS w Belgradzie, domagając się obiektywnych relacji mediów publicznych nt. protestów i studenckich blokad. - Wierzymy, że koniec tego skorumpowanego reżimu jest bliski - powiedzieli PAP uczestnicy protestu.

W Belgradzie doszło do dramatycznego incydentu, gdy kierowca wjechał w grupę protestujących studentów, ciężko raniąc młodą kobietę. Kierowca został zatrzymany, a prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa.

13-letni Kosta Kecmanović z Belgradu przygotował szczegółowy plan zamachu w szkole, w wyniku którego zginęło dziewięć osób. Sąd skazał jego rodziców za zaniedbanie i stworzenie zagrożenia.