ibris(strona 4/4)

Z najnowszego sondażu wynika, że PiS, by utrzymać się przy władzy, musiałoby zawrzeć koalicję z ugrupowaniem Pawła Kukiza.

Siedem lat po katastrofie smoleńskiej większość Polaków jest przekonana, że 10 kwietnia 2010 r. wydarzył się tragiczny wypadek. Liczba osób, które wierzą w zamach spada.

- W jednych sondażach niewiele idziemy w górę, w innych - w dół. Jesteśmy cały czas liderem. Gdyby teraz były wybory, PiS nadal by wygrywało i sprawowało władzę - mówił na antenie Telewizji WP europoseł Ryszard Czarnecki, komentując nieoptymistyczne dla tego ugrupowania badania z ostatnich dni.

Z badania IPSOS przeprowadzonego w dniach 17-19 marca na zlecenie „Oko.PRESS” wynika, że PiS traci poparcie. Natomiast PO od stycznia notuje duże wzrosty poparcia. Na PiS chce zagłosować 32 proc. wyborców, a na PO 29 proc.

- Jeszcze trzy miesiące temu w sondażu tej samej pracowni dla tej samej gazety Nowoczesna doganiała Prawo i Sprawiedliwość, dziś (...) można rzec - jest na dnie - stwierdził minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Szefernaker, komentując sondaż IBRiS dla "Rzeczpospolitej". PiS, według badania, dzielą od PO już tylko 2 punkty procentowe przewagi.

Zaskakujące wyniki badania popularności partii politycznych zrealizowane przez IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Prawo i Sprawiedliwość prowadzi, ale przewaga to ledwie 2 pkt. proc. nad Platformą. Partia Grzegorza Schetyny poprawiła swój wynik aż o 10 pkt. proc.

Na pierwszym miejscu PiS z wynikiem 35 proc. poparcia, potem Platforma Obywatelska (17 proc. poparcia), a na podium Nowoczesna i Kukiz'15 (10 proc. poparcia) - tak wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie "Rzeczpospolitej". Ugrupowanie Pawła Kukiza zanotowało 2 proc. wzrost. W Sejmie znalazłoby się jeszcze miejsce dla PSL i SLD.

Czy ustawa metropolitalna wyjdzie PiS na dobre? Rafał Trzaskowski (PO) zaledwie o 0,2 punktu procentowego dystansuje Jacka Sasina (PiS) w wyścigu o najważniejszy fotel w ratuszu - wynika z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla "Rzeczpospolitej".

Z najnowszego sondażu IBRIS dla Rzeczpospolitej wynika, że to PiS jest zwycięzcą protestu opozycji w Sejmie. Gdyby wybory odbyły się teraz utrzymałoby samodzielną większość w Sejmie.

Polacy uważają, że opozycja nie ma lidera, a jak już ma, to jest nim... Paweł Kukiz - wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Co na to publicyści? Ich zdaniem, "kompromitujący" wyjazd Ryszarda Petru do Portugalii i Grzegorza Schetyny na narty zrobił swoje. Ale to nie wszystko.

Aż 45 proc. badanych przez IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej" uważa, że poseł PiS Stanisław Piotrowicz nie powinien być dalej szefem komisji sprawiedliwości. Odmienne zdanie ma na ten temat tylko 12 proc. respondentów.

- Wybory wygrałby PiS. Prawo i Sprawiedliwość otrzymałoby 29,8 proc. głosów

- Druga byłaby Nowoczesna z wynikiem 24,3 proc. głosów

- Do Sejmu weszłyby jeszcze: PO, Kukiz'15 i PSL

- PiS może liczyć na ponad 32 proc. poparcia
- Za PiS plasuje się Nowoczesna (21 proc.)

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, zdecydowanie zwyciężyłoby w nich PiS z wynikiem 35,6 proc. - wynika z sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRIS dla Radia ZET. Do Sejmu dostałyby się także PO, Zjednoczona Lewica, Nowoczesna Ryszarda Petru, PSL i ugrupowanie Kukiz'15.