Szykuje się zacięta walka o urząd prezydenta stolicy. Główni kandydaci idą "łeb w łeb". Sondaż

Dziennik podkreśla, że lista polityków przyjęta w badaniu to tylko wybór potencjalnych kandydatów, bo żadna oficjalna - jak na razie - nie powstała.

I tak, według sondażu, Rafał Trzaskowski (PO) może liczyć na 27,2 proc. poparcia, co plasuje go na pierwszej pozycji. Zła wiadomość jest taka, że otrzymałby o 20 proc. mniej wskazań niż Hanna Gronkiewicz-Waltz w pierwszej turze poprzednich wyborów.

O dobrym wyniku (27 proc.), zważywszy, że poprzednie wybory przegrał, może mówić Jacek Sasin (PiS). Nie różni się jednak od tego, który uzyskał cztery lata temu.

Na trzecim miejscu jest Stanisław Tyszka z Kukiz'15,, który uzyskał 10,6 proc. poparcia.

Dalej uplasowali się: Ryszard Kalisz (SLD i koalicja) z 8,3 proc. poparcia, na kolejnych miejscach - Ryszard Petru (Nowoczesna, 8 proc.) oraz Barbara Nowacka (Inicjatywa Polska, 7,8 proc.).

Stawkę zamykają Piotr Guział (kandydat niezależny, 2,3 proc.) i Jakub Stefaniak (PSL - 0,3 proc.).

Sondaż telefoniczny przeprowadzono 3-4 lutego na próbie 1100 osób, wśród mieszkańców Warszawy i 32 gmin, które według nowego projektu ustawy warszawskiej mają wejść w skład metropolii.

Jedną z nich byłaby gmina miejska Warszawa (obecne miasto stołeczne Warszawa), składająca się z 18 dzielnic.

Wybory samorządowe odbędą się jesienią 2018 roku.